-
hej! :)
fajnie, że napisałaś, wczoraj nawet natknęłam się na Twój wątek i zastanawiałam się, co u Ciebie :) jak tam wakacje? teraz się ładna pogoda zrobiła, to dzieciaki nad morzem mają raj pewnie :) no i Ty z mężem :lol:
ale poszukaj jakiejś kafejki i odezwij się od czasu do czasu! żebyśmy wiedziały co i jak
a tych zdjęć to chyba się nie doczekamy :lol: teraz też róbcie dużo, to nam to jakoś wynagrodzisz :twisted: :P
buziaki i baw się dobrze :*
-
hejka widze ze nadal dzielnie dietkujesz :D czekamy na Ciebie i nie zapomnimy :D
-
nie wierzę, że morzem nie ma kafejek internetowych, ojj nie kochana :lol:
pokazuj się tu, ale już! :D
-
WRÓCIŁAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kafejki są ae ja mam dwóje dzieci i nie było jak się tam dostać :)
wszysko opiszę na dniach bo na razie tonę w rozpakowaniu praniu i domywaniu :)
Buziaki
-
ojojojoj....... nie mam czasu - jutro zasiąde i napisze i wstawie zdjęcia z weselalipcowego :) buziaki
-
hej :D
to zasiadaj i wklejaj te zdjecia :D
świetnie rozumiem ten brak czasu :roll: jak ja nie lubie rozpakowywania :roll: chyba jeszcze bardziej niż pakowania :?
opowiedz jak było nad morzem :D pewnie wypoczęłaś i naładowałaś akumulatory przed nowym rokiem szkolnym :D
pozdrawiam :D
-
Witam serdecznie :)
zacznę od zaległości :) na weselu w lipcu było zajefajnie :) wybawiłam się jak nigdy - poprostu szaleństwo :) ale też pojechałam z zamiarem zabawy - no i byłam po Lordzie Weiderze, więc samopoczucie też miałam odpowiednio poprawione :)
Miałam czarny gorset i do niego spódnicę też czarną, buty srebrne z cyrkoniami kolię z jabloneksu i paznokcie też srebrne z cyrkoniami i srebrny szal :) Czułam się dobrze a czy wyglądałam dobrze??? na pewno lepiej niz cześniej kiedy miałam większy brzuch :) : ):)
oto mój taniec z mężem :)
http://img468.imageshack.us/img468/2333/taniecen8.jpg
a tutaj tańczę "kaczuszki" (mam nadzieję że nas za to nie wsadzą :wink: :wink: )
http://img120.imageshack.us/img120/4...czuchy3up0.jpg
-
zdjęcia z pomorza i opis dziś wieczorkiem :) pa
-
Hejka :)
nikogo tu nie było??? hmmmm ale pewnie zaglądniecie :)
Wakacje spędziłam tak sobie tzn mieszkałam na końcu świata :) przez sześć tygodni nad brudnym zalewem wiślanym. Dało się jednak przeżyć :) bo w Fromborku był basen :)
Byłam też w Trójmieście i nad morzem (w Chłapowie) ale tylko przez jeden dzień :( bo mój mąż nie miał urlopu :(
Płynełam tez statkiem po Kanale Elblądzkim i było całkiem przyjemnie :) chociaż długo i chyba sobie to troszke innaczej wyobrażałam :) ale cóz... wyobraźnia czasem płata figle :)
a oto kilka fotek z wakacjii :) mozecie tu wyraźnie zobaczyc mój obrzydliwie duży brzuch :oops: :oops: z którym na nowo zaczęłam walczyc :)
Tu byłam z dziećmi w Elblągu - to jest pod Bramą
http://img108.imageshack.us/img108/9245/elblgzmqo8.jpg
a to pewne niedzielne popołudnie we Fromborku :)
http://img249.imageshack.us/img249/8...kmolozmcr8.jpg
to w porcie i na wieży z pięknym widokiem na zalew :)
http://img59.imageshack.us/img59/921...kwieazmpi5.jpg
a pozostałe wkleję jak wrócę ze spotkania z przyjaciółką :)
-
hej :D
zdjęcia z wesela śliczne :D
ładna srebrna dziewczyna :mrgreen:
z wakacji też, choć juz nei tak eleganckie i wyrafinowane :wink:
a co do figury, to nie wiem czy to komplement i czy sie czasem nie poczujesz urażona :roll:
ale mamy podobną figurę, moim przynajmniej zdaniem, a dziewczyny mi zawsze megasłodzą :roll: to chyba nie jest źle , co ?? :mrgreen:
dalej podziwiam cię ze zdołałas skończyć weidera :roll:
ja jednak nie dałam rady i więce nie będzie podejść :roll:
dobranoc :D