-
Hej Agniesia! Widze, ze bardzo ladnie Ci idzie to zrzucanie Tak trzymac! Ja wiem na pewno, ze najtrudniej bedzie na wakacjach, jesli bede siedziec w domu. Takze, na pewno nie znikne z forum, bo ono najbardziej mi pomaga
Kitola! Swiete slowa z tym wychodzeniem z diety. Ale ja wiem, ze tym razem mi sie uda, bo za bardzo mi zalezy na tym,zeby moglo sie nie udac. Jestem po prostu zdesperowana! Musi sie udac!
-
Dzień dobry xatia fajnie że jesteś ja juz po porannym joggingu jestem i stwierdzam że nie nawidze biegac :P wytrzymalam tylko pol godziny ale na czczo wiec tak jakbym 15 minut pobiegala a leje sie ze mnie woda ciurkiem i po co tak sie meczyc ehhhh... a co do diety to rzucilam ta droga diete w cholere i bede teraz mniej jadła i zdrowo bo zmieniam te diety co tydzien i przez to pewnie nie chudne bo moj organizm swiruje Ciesze sie razem z toba twoim szczesciem (pamietam jak nosilam biodrówki i czulam sie taka zgrabna gdy wazylam tyle co ty teraz ) bużka zmykam zrobic 8min ABSY
-
Pati! Ja Ciebie naprawde podziwiam za ten sport!!!!!! Jestes wielka! Ja troszke chyba szukam wymowek. Bardzo bym chciala chodzic na aerobik albo na basen (moj ulubiony sport), ale kasy na razie nie mam, no wiec nic z tego. Ale przeciez w domu tez mozna robic mnostwo roznych rzeczy. Jak sie zaczna wakacje, to na pewno bede ostro trenowac, tylko najgorzej jest jak jestem na studiach, bo wtedy to naprawde nie ma jak.
-
Ale to forum jest niesamowite. Przynajmniej na mnie dziala bardzo mobilizujaco. Dzis zaplanowalam sobie wzorowy dzien dietkowy. A oto moj jadlospis na dzis:
Sniadanie:
1 kromka pełnoziarnistego chleba,
0,5 łyżeczki margaryny
2 listki sałaty
1 jajko na miekko
Obiad:
8 pierogów ruskich bez tluszczyku (tu troche zaszalalam, bo nie wiedzialam, ze jeden pieróg ma jakies 40 gram )
Przekąska:
1 marchewka
Kolacja (w planie)
sałata zielona, ogórek, 1 łyzka smietany
1 kromka chlebka pelnoziarnistego
Przy okazji oczywiscie 3 kawy wypilam Musze znow kupic slodzik, bo tyle tej kawy pije, ze mimo iz slodze tylko 1 lyzeczke, to juz daje jakies 120 kcal. Aha, co do kawy, to chyba nie jestem tak do konca uzalezniona, tylko po prostu bardzo ja lubie. Jak sobie robilam te dni oczyszczania, to nie pilam kawy i w ogole nie odczulam jej braku. Ale ona jest taka pyszna, ze na pewno z niej nie zrezygnuje
Dzis tez zrobilam sobie szorowanko z sola gruboziarnista, potem wysmarowalam sie balsamikiem ujedrniajacym i zawinelam w folie. Tylko, ze zawinelam tylko pupe, bo okazalo sie, ze mam malo tej folii W planie tez mam na dzis troszke pocwiczyc, tylko, ze z powodu @ moze niezbyt intensywnie.
W kazdym razie, to niesamowite jakiego kopa mi daje to forum
Pozdrówka dla Was Kobietki
-
XATIU ja to bym tak jak Ty pośmigałą sobie rowerkiem,ale niestety mój jest nieco rozwalony i chyba taniej by wyszło kupić nowy niz ten naprawiać... Ale za to na orbiterku sobie coraz więcej zmierzam szaleć, teraz będę robić pompki dla tego mojego biuściku, i oprócz 8ABS to inne brzuszki też I w ogóle chcę robić jak najwięcej żeby jak najszybciej te cholerne kilogramy straić Od dzisia zaczelam pić System Slim Figura mam nadzuieje ze cos da,a nawet nie jest taka zła jak wszyscy mówią.. Przypomnij mi ile masz wzrostu, bo ja chciałabym ważyć tele samo co Ty, ale na razie na 60 poprzestanę zobaczymy później
Buźka
-
Agniesia! Dzis na rowerek nie ma szans, bo leje u mnie caly dzien Ja mam tylko 167 cm wzrostu, wiec jestes wyzsza ode mnie i z moja waga bedziesz super laseczka Ja jeszcze chyba powalcze troszeczke, choc i tak juz sie sobie podobam. Buziaki.
Aha, kupilam ten slodzik, trzeba oszczedzac kalorie
-
xato Kochana <jupi> Jak dobrze, ze juz jesteś
Jak dobrze bo mam wrażenie, że to forum bez Ciebie jest nie takie samo Przynajmniej mi pomaga Twoja obecnośc. Jakaś czuje sie bardziej zmobilizowana.
Oststni tydzień to na pewno nie było u mnie trzymanie diety Jak to wyglądało napisze u siebie. Ale zmieniłam tickierek na kg mniej
-
Gocha! Super, dopiero zaczynalas, a juz masz 5kg mniej!!! Gratulacje i super,ze jestes Moj ostatni tydzien tez nie byl wzorowy, ale nie ma sie co zalamywac, na wadze jest ok Zaraz do Ciebie pedze czytac Buzki.
-
oj chwilkę!!
Nalezy się małe sprostowanie
Ja nie mam 5kg mniej. MAm trzy. Te dwa zgubiłam wczesniej, nie pilnując sie, nawet trudno mi powiedziec kiedy to było.... Wpisałam 60 ta tickerku - bo to moja najwyższa waga jaką kiedykolwiek miałam
Wiosenną dietę - ta obecną, w której mi towarzyszysz od początku zaczełam jakiś miesiąc temu i startowałam z ok 58kg.
-
Tak czy inaczej wynik jest super! Ja jakbym tyle wazyla to juz naprawde bede super laska! I Ty tez na pewno juz super wygladasz.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki