Wątek: Od dzisiaj nowy wiek i nowe siły do odchudzania:)

Witajcie dziewczynki w ten piękny i słoneczny dzionek

Dzisiaj jak na razie mam za sobą 280,5 kcal i najlepsze jest to,że ani odrobinkę nie jestem głodna A w planie mam mnóstwo zajęć po prostu multum Tyle energii daje mi spadająca waga wiecie Może to głupie, ale jakoś tak jest Dzisiaj zakupiłam sobie nową folię do owijania ponieważ tamta juz mi się kończy powolutku, a zabraknąć je nie może Mam pytanie co do herbatki LA KARNITA czy stosowałyście ją kiedyś i czy jest lepsza lub gorsza niż pu-erh czerwona Od tego poniedziałku co 2 tygodnie został wspólnie z Anileckiem i Kitolką uzgodniony detoks oczyszczający, jeśli się ktoś chce przyłączyć - zapraszam AA zapomniałabym ściągnełam sobie wczoraj kilka fimików z aerobickiem i powiem Wam, dziewczynki po przejrzeniu ich,że dla mnie jest to rewelacja po prostu Jest to kilka fimików, chyba 5,ale są naprawdę fajne ponieważ jest to w rytm fajnej muzyczki i prowadzi go Deanne Berry Mnóstwo skakania i w ogóle polecam gorąco

Kitolko a skąd ja wezmę taką fruktozę do słodzenia Bo prawdę mówiąc naprawdę nie wiem co to jest , a chciałabym jak Ty i Aniolecek nie musieć słodzić Tzn kiedyś nie musiałam,ale bardzo się przyzwyczaiłam do słodzika

Kaczuszko faktycznie takie spadki wagi są bardzo mobilizujące i dające satysfakcję ( przynajmniej mnie) ehhh co za piękny dzień Kurcze nie pamietam kiedy przed rozpoczęciem odchudzania widziałam 6 z produ na mojej wadze

Podrawiam babeczki

w sklepie ze zdrową żywnością,kochana
i miliony innych niesłodzonych, niskokalorycznych produktów
Potem napiszę wiecej, teraz mi się nie chce

Ja taka fruktoze w zwykłym samie widziałam ;>

Agniesiu mega gratulacje!!!

Zawsze wkoncu musi pojsc do przodu!!
[mam nadzieje ze i u nie pojdzie ]


Super!

Kurcze patrze jak Aniolecek wrzuca swoje foteczki do wątku to i my mogłybyśmy dla porównywana samych siebie co jakiś czaas robić to samo, jak się wyglądało 5 kg wczesniej np Ale ja nie mam niestety cyfrówki żeby tak robić Dzisisjszy dzionek całkime nieźle wyszedł

No i waga pokazała dzisiaj 67.7 ale na tickerku bedzie nadal 67.9 żeby nie przesadzić Ehhh dzisiaj ta komunia...cosik słabo to widzę Kotlety panierowane, zupy jakieś, placki ojoj...ale opanowana będę napewno I nie będę jadła tego co popadnie...teraz tak bardzo chcę uważać na jedzonko, ponieważ zależy mi na tym żeby waga znowu nie podskoczyła, bo zawsze tak jest,że jak tylko schudnę to z radości objadam się jak świnka i znowu waga do góry, a tak być nie może

A co tam u Was babeczki

I widzisz Agniesiu waga jednak idzie w dół, powooli ale idzie

Ja też dzisiaj na imprezke ide, teściowa robi urodziny. I będę sobie jeść, ale tylko najsmaczniejsze kąski i w takich ilościach żebym nie mogła sobie zarzucić że dietę zawaliłam

Pozdrawiam i dobrej zabawy pomyśl o tym dziecku co idzie do komunii, jakie to przeżycie dla dziecka , mnie za jakieś pięć lat to czeka

No idzie waga w dół, w końcu Dzisiaj byłam jeszcze szybciutko na zakupach i stwierdzam,że na razie nie będę raczej kupowała ubrań, bo dopiero jak osiągnę wymarzoną wagę zakupie jakieś fajniejsze (wtedy mam nadzieję bedzie mniejszy rozmiar ) A dzisiaj zaskoczona troszkę jestem moim ubrankiem wyjśćiowym, bo zawsze w takich ciuchach czułam się jak wieloryb, a dzisiaj jest jakoś całkiem znośnie Tylko jeszcze te biodra wrrr Tzn moje biodra super wąskie nie są, ale jeszcze tłuszczyku mam na nich za dużo, muszę sięza nie wziąć bardziej Cholercia uważam,że już coraz lepeiej wyglądam (pierwszy raz chyba tak o sobie mówię), i że na ślubie będę wyglądać naprawdę ślicznie, a przede wszystkim szczuplutka będę Nie no normalnie w samozachwyt wpadnę za chilę (żartuję) ale po prostu tak bardzo się cieszę z moich osiągnieć, jak na razie połowicznych,ale zawsze
Dobra biorę się za prasowanko ubranek na Komunię, a dzisiaj jeszcze nic nie jadłąm zostawiam rezerwę kalorii na to całe jedzonko

KITOLKO damy radę na tych i,prezkach rodzinnych

Pozdrawiam

gratuluje zmiany suwaczka

ja tam nie czekam az schudne,tylko kupuje sobie ubrania,
glownie nowe koszulki,
ostanio kupilam t-shirta w rozmiarzme S,
z czego jestem dumna,bo glownie M nosze,a przy moim wzroscie S powinna byc jak nic

hej Agniesia
I jak na komunii??
u teściowej na urodzinach ok

Przypomnij mi kiedy ty ten ślub bierzesz, zapomniałam, a nie mam czasu przeglądać całego wątku

Cieszę się z twojego spadku wagi, bo skoro przesunęłaś tickerka, tzn. że dzisiaj tez było 67

A może spróbujesz poszukać czegoś na teraz w lumpeksach, ja tak robie, bo to i tak tylko przejściowe ciuchy, tylko na KRÓCIUTKI czas

Przypominam o jutrzejszym detoxie, po tych obżarstwach naszych na imprezach dobrze nam zrobi

Witam

Na komunii było całkiem znośni, myślała,że bedzie gorzej...nie mniej jednak pierwszym daniem juz się przejadłam Ale to dobrze,że juz mam tak skurczony żołądek

Dzisiaj pamiętam o detoxie jak najbardziej Bardzo dawno go nie robiłam,ale sądzę,że wytrymam Wiesz dobry jest pomysł z tym kakao jeśli będę bardzo głodna, gdzieś o tym pisałaś

A co do ciuchów to w sumie nie będę na razie kupować ponieważ mam troszke takich, w które nie mogłam się wcisnać, a teraz już weszłam i teraz powoli robią się za luźne

Dzisiaj cały dzień na zajęciach..ehhh nudaaa strasznaaa

Pozdrawiam Laseczki