-
a tu znowu ciochasza 
ja dzis walcze ze słodyczami
powiedziałam sobie, że moge jeść dziś wszytsko.. byle nie słodycze!! chodzi o to, żebym nie przestraszyła organizmu.. czyli, żeby dziś nie głodował i na dodatek nie dostał swojego ulubionego składnika.. cukru 
mam na koncie juz ponad 700 kcal.. z czego dumna nie jestem, ale choć ciesze się, że nie było ani wafelków ani draży bez których przez ostatnie tygodnie.. nie umiałam się po prostu obejść... ale.. do końca dnia jeszcze taaak daleko
po prostu się boje... 
z egzaminu z angielskiego mam 4,5
ale to chyba była ostatnia tak dobra ocena w tym semestrze :P
i dziś wracam do biegania 
nareszcie!!!!!!
-
buraczku: gratuluję 
ja zaliczyłam w końcu moje ćwiczenia z biochemii
ale nie powinnam
bardzo, bardzo nam naciągnęła
i aż wstyd
ale co tam, ja się cieszę
jutro tylko egzamin z tego cholerstwa 
a ja nic nie umiem!!!
a ostatnio (3 dni) nawet ładnie się trzymam 
i ćwiczę troszkę
ale też wracam do biegania. może jutro już? nie wiem, leń jestem
ale mam nadzieję, że wyjdzie 
bo mam taką fajną króciutką spódniczkę i w lecie chcę w niej pokazać moja fajne nóżki
miłego popołudnia
-
oj Aguniu.. moje nóżki to jeszcze baaaardzo długo nie bedą nadawać się na krótkie spódniczki
hehe...
dzisiaj byłam w dziekanatach UJ.. ech... chciałam pozałatwiać Robertowi pare rzeczy... no, al.. nie wyszło
a teraz się ucze z kumplem do egzaminu z analizy matematycznej... 
nie lubie sesji... i jeszcze taka beznadziejna pogoda z aoknem.. bleee...
-
beznadziejna? u nas jest ładnie i cieplutko 
byłam z mamą na zakupkach
mam super buty, spodnie i dwie bluzeczki

moje nogi teraz też są tragiczne 
ale popracuję nad nimi
-
-
marlenka: cieszę się bardzo 
a coś więcej?
miłej niedzielki
-
spodniczki mmm
marzenie ,ale chyba jak narazie nie do zrealizowania
ale powiedziałam ,ze w tym roku bed ejeszcze kusic
-
ja ostatnio wciąż w spódniczkach
ale narazie takich za kolanko 
ale jeszcze trochę i kolanka wszystkim pokażę
-
hehehe no jakbym wazyla tyle co Ty tez bym nosiła 
ale mi duzo osob mowi ,ze bardzo dobrze wygladam w spodnicy i mam zamiar sobie kupic dzinsowa krotka
-
heh, mam taką sylwetkę, że nawet chyba lepiej wyglądam w spódniczkach niż w spodniach
jednak wygoda zwycięża
ale teraz lato idzie i będę kobieca 
hihihiih
kup, ja mam chyba z 10 spódniczek z tego 5 dżinsowych. Paweł ostatnio krzyczał, że mam pół sklepu w domu, a nigdy w tym nie chodzę :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki