Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 48

Wątek: Do wakacji ma być mnie mniej!!!

  1. #31
    Guest

    Domyślnie

    Witajcie :P
    Mi dzisiaj dzionek minął przy pisaniu pracy na zaliczenie ...W sumie dzień był dobry nie licząc 2merci na które się skupiłam
    Ale takto woda była,chlebek z dżemem morelowym(chlebek ciemny)..i obiadek...mam nadzieję,że zmieściłam się w 1000kcal.

    Jollie bardzo się cieszę,że mamy takie same wymiary :P będziemy się mobilizować do działania. Chciałabym schudnąć tak 5 kg do lipca...tak 10,20. Wtedy narzeczony przylatuje z zagranicy,także chcę mu zrobić niespodziankę

    amos ja też stwierdziałam,że się starzeję ..nie chcę mi się tak strasznie,ale jeszcze mam 3 tygodnie i koniec roku, więc muszę dać radę
    A Tobie życzę powodzenia
    Napiszę jak mi pójdzie jutro,a tymczasem życzę Wam dobrej nocki i kolorowych snów

  2. #32
    Awatar amos
    amos jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    3,519

    Domyślnie

    Czesc dziewczyny!
    A ja mam kolejny kilogram mniej. Ide jak burza normalnie. Coś za pieknie to wszystko wygląda... Chyba, ze na początku tak sie szybko chudnie.
    Wczoraj miałam jakos 1200kcal. Ale nie powiem wam co zjadłam bo az wstyd
    Jollie - małe dzieci są szalenie fajne. Moja kuzynka urodziła teraz córeczke i też jest taka cudowna Miło popatrzec narazie hehe Swojego jednak nie planuje jeszcze
    Odnośnie studiów to może i fajnie, że już bliżej końca mam, ale troche mnie już to meczy, bo jestem na informatyce i całe dnie przed kompem spędzam jak mam nawał roboty. Takie to troche nie dla dziewczyny. Na szczęscie na 5 roku mam miec tylko jakieś jedne ćwiczenia i seminarium ufff.
    Kaja19 - widze, ze sesja wszystkim psuje dnie. Ja już jedynie o wakacjach myśle i najchętniej to bym podchodziła do pierwszych terminów we wrzesniu Nie przejmuj sie tą czekolada. Chyba czasami lepiej coś sobie skosztować niż potem rzucic się na jedzenie. 2 czekoladki to nie takie straszne Masz już narzeczonego - moje gratulacje Pierwsza miłość? Ja się na to tak szybko nie skusze. Już jeden mi złamał serducho i teraz choć mam wspaniałego chlopaka to już jest trudniej i nawet nie wiem czy w ogole się kiedyś zdecyduje na ślub.

    Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życze

  3. #33
    Guest

    Domyślnie

    Witajcie

    amos W sumie to moja druga miłość...pierwsza była nieudana,a ta wspaniała i trwa 4 lata Dzisiaj się strasznie czuję(okres idzie i umieram).
    Juz nic dzisiaj nie jem....na śniadanie był shake waniliowy i 2 naleśniki z dżemem i owocami...na obiad jeszcze gorzej..kawa+makaron+cielęcina+sos z prawdziwków wiem,wiem...a już się rano cieszyłam jak zobaczyłam na wadze 64,8kg. Ale już nie jem dziś nic tylko woda i zielona herbatka(właśnie się parzy)
    Jak myślicie ile miałam kalorii dzisiaj
    Do końca przyszłego tygodnia będzie kg mniej OBIECUJĘ
    Pozdrawiam i zajrzę później,a teraz do nauki idę

  4. #34
    Guest

    Domyślnie

    amos i gratuluję kolejnego kilograma mniej
    Też bym tak chciała
    Dziewczyny powiedzcie mi co jecie w ciągu dnia,że chudniecie Coś mmnie humor opuścił

  5. #35
    pajaczek88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hejka! Tak się zastanawiam nad tymi herbatkami.Może wiecie czy jakby się je piło ze słodzikiem to tez by pomagaływ odchudzaniu?
    Pozdrawiam

  6. #36
    Jollie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja dziś mało zjadłam... właściwie to tylko śniadanko malutkie i obiadek. Później znajomi wyciągnęli mnie z domku i wróciłam dopiero przed chwilką. Zrobiliśmy sobie seans filmowy i poszliśmy na mały spacerek. Wypiłam tylko małego Kubusia bo oni nakupowali różnych słodkości i chipsów;/ Brzusio się troszkę upomina o jedzonko ale za chwilkę idę spać żeby już dziś nic nie jeść. Jestem jedynie dumna z tego ,że nie ruszyłam tych pyszności

    amosja również gratuluję... ja nie wytrzymałam i stanęłam na wadze u mojej kumpeli. Co prawda jakaś dziwna ta waga ale pokazała 1kg mniej
    kaja19 ja nie mam jakiejś specjalnej diety... po prostu staram się nie ruszać słodyczy, nie jeść tłustych rzeczy i unikam smażonego. Do tego dużo wody, czasem czerwona herbatka ale to tak dla przyjemności bo bardzo ją lubię.
    pajaczek88ja piję takie herbatki bez słodzika, wydaje mi się, że są lepsze a słodzik może zmienić ich smak.
    Słodkich senków

  7. #37
    Awatar amos
    amos jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    3,519

    Domyślnie

    czesc dziewczyny!
    Z góry przepraszam, że dopiero teraz się odzywam, ale siedziałam nad projektem. W ogole babka pomyśli, że mi odwaliło chyba bo nawet system ekspertowy zrobilam - poradnik zdrowia - jakies kalorie, prawidlowa waga, ukladanie posiłków hehehe Normalnie dieta w każdej częsci mojego zycia, nawet w nauce

    dzieki za gratulacje, ale to dopiero 2 kilogram
    A co jem:
    sniadanie - chlebek wasa 3 kromki i jakies warzywa na to lub omlet z dwóch jajek lub serek wiejski 0% z jakimis warzywami
    obiad - warzywa na patelnie albo mieszanka chinska, ewentualnie z kawalkiem mieska lub makaron z warzywami
    kolacja - teraz nie jadam. Wczesniej podobnie do sniadania. Ewentualnie cos przegryze , jakis wafel ryzowy itp.
    Oczywiście jadłam co jakis czas czekolade i podobne slodkosci, ale tak aby łaczna wartość kcal byla zblizona do 1000 dziennie.

    pozdrawiam !

  8. #38
    Jollie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ehh mam lenia nic mi się nie chce. Za oknem zimno, mokro... i szaro. Humorek też jakiś taki nie za bardzo Moja motywacja ma malutkie załamanie ale może wytrwam. Czas na kolacyjkę.

  9. #39
    Awatar amos
    amos jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    3,519

    Domyślnie

    Jollie - jak to brak motywacji ?????
    POMYSL O WAKACJACH! Jak fajnie byłoby się pokazać z nową figurą
    Ale w sumie to ja mam też troszke lenia. Mam nadzieję, że dziś jakos fitness mnie rozrusza. Pogoda faktycznie jest paskudna i az z łozka się nie chce wychodzic.
    Kaja19 - a Tobie jak idzie?

    Ughhhh ja chyba wracam do ciepłego łożeczka brrr

  10. #40
    ostrowianka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam ponownie. Miałam małą wojne w domu. Rodzice sie zorientowali. Nie chciałybyście byc teraz w mojej skórze. Rodzice pilnowali mnie. każdy posiłek musiałam jeść przy nich. Teraz juz jest lepiej- odpuścili. Nie moge jednak znieść mysli, ze moge przytyć. Najpierw jem bardzo mało a wieczorem zjadam wszystko co jest pod reką. Później prowokuje wymioty. Zaczynam się martwic. Po takim ataku ćwiczyłam, ale i tak miałam wrazenie, że przytyje.

Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •