Hej Gosiu.Życzę Ci,żebyś dzisiaj była silna i nie poddawała się,żeby nie było kryzysów tylko uśmiech na buźce i smak kolejnego zwycięstwa Pozdfrawiam i buziaczkuję i trzymam oczywiście mocno kciuki.Ja tez walczę od dzisiaj.(again
Hej Gosiu.Życzę Ci,żebyś dzisiaj była silna i nie poddawała się,żeby nie było kryzysów tylko uśmiech na buźce i smak kolejnego zwycięstwa Pozdfrawiam i buziaczkuję i trzymam oczywiście mocno kciuki.Ja tez walczę od dzisiaj.(again
zaczynaj i trzymaj się. fajki już pewnie ustępują więc powinnać dać radę. Tylko może po weekendzie? bo to zawsze coś się zepsuje.... Polecałabym poniedziałaek
Waszka
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Witam
No cóż 13stka nie jest taka straszna jak ją malują. Ja się trzymam więc Gosiu i Ty dasz radę. Tylko zacznij po weekendzie, w tygodniu nie ma aż tyle czasu by myśleć o jedzeniu a potem w połowie szkoda zniweczyć efekty, a one będą zapewniam Cię
Witam wszyskie kobietki. Gratuluje kolejnego dnia bez papieroska, już teraz będzie Ci o wiele łatwiej wkońcu piersza imprezka bez papierosa za Tobą no i mąż który jest z Tobą. Super bardzo się cieszę.
Podziwiam dziewczyny któr sa na 13 ja tam zostaję chyba przy moim 1000kcal. Niektóre dziewczyny po 13 cieszyły sie spadkiem wagi, ale zaczęły im strasznie wypadac włoski wię może Gosiu jak chcesz przejść na 13 to wrazie czego kup sobie jakieś tabletki na włoski i paznokcie co? Pozdrawiam
Justyś
co do efektu jo-jo to odpowiem Ci za kilka dni. Osobiście nie trzymam się godzin posiłków, przed 17:00 nigdy nie jestem w domu, więc objad jem najwcześniej koło 17:30, 18:00 a i tak waga się zmniejsza.
Nie można się nastawiać ze dieta ta zdziała cuda, bo tak nie jest, w 13 dni nie bedzie się super szczupłym, ale daje ona kopniaka tłuszczowi (o to to na pewno) no i oducza podjadania.
Zachecam, da się wytrzymać, nie jest źle.
Gosiu kazda z nas ma chwile załamania, chwilę słabości. Nie przejmuj się tylko patrz optymistycznie jak panna O'hara - jutro bedzie nowy dzień. NIe przejumu się, to że zjadlaś za dużo, to nic, na prawde nic. Może nawet na zdrowie wyjdzie twojemu organizmowi (przecież wiesz że raz na jakiś czas trzeba tak normalnie...) wiec głowa do góry.
Ja jestem z ciebie dumna
3maj się cieplutko
kwaczka
Ja jestem po 13 i powiem wam o niej całą prawdę. po pierwsze wcale nie jest tak ciężko - jedzenie jest tak dobrane, że syci. do tej pory jjem mięsko z brokułem
po drugie schudłam 3,5 kg bez ćwiczeń, ale i bez modyfikowania (odrobina mleka do kawy rano i to 0%) jedynie
po dwóch dniach do zakończenia na 1000 przybyło 1,3.... więc rezultat twrwały to 2,2 kg
czy warto...
mnie nauczyło jedzenia na godziny
Waszka
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Witam serdecznie, przeszłam również trzynastkę.Trzymałam sie jej ostro i schudłam na niej dwwa kg, te dwa kg następnie zaraz mi przybrało więc wyszło na zero.Teraz jestem a własciwie byłam na diecie kapuścianej, byłam bo wytrzymałam tylko 5 dni , szostego i siódmego dnia nie tknęłam już zupy ale diety nie przerwałam i trwam 8 dzień,schudłam 6 kg i mam zamiar trzymać tą dietę tak długo aż schudnę jeszcze 3 kg na dobry początek.Mam 161 cm wzrostu i wqżę 56 kg,mam jeszcze długą drogę przed sobą.Pozdrawiam
Gratuluję Ci gosi wytrwania i silnej woli dzielnie sobie radzisz super. Za to ja mam dołka i to nie z powodu dietki dziś dowiedziałam się o bardzo trudnym egzaminie za mam go w sobote a jest cholernie trudny i nic nie umiem, mil byc dopiero najszybciej za 1,5 tygodnia, Strasznie mnie to dołuje i boję się ze go nie zadam łaże po domu i beczę, mam juz dość
Przepraszam za popsucie humoru pa
Zakładki