-
Re: Re: Re: Re: Re: ;)
Dzień dobry,to już będzie 9 dzień myślę o rozpoczęciu 13 w sobotę mój mąż jest za a wy?
Kwaczko co myślisz?
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: ;)
Gosiu myślę że to będzie trudne,ale jak się zaweźmiesz,zmobilizujesz to Ci się uda.Jesteś silną kobietą! ) Mocne postanowienie i po 13 dniach tyle kilogramków mniej,tylko....czy to nie wróci?Nie wiem co myśleć o tej 13stce.
-
Re: Re: Re: Re:
Posłuchajcie kochane dziewczątka,miałam się tu nie pokazywać i tylko Waszce się przyznać ale to nie fer,musicie znać prawdę to nie w porządku chwalić się gdy jest dobrze i chować gdy się nawala bo ja rano byłam taka silna że myślałam o 13 a o 16 całkowita klęska która zepsuła mi humor i wiarę w siebie.NIE ZAPALILAM ale się objadałam po powrocie do domu z pracy,na moje nieszczęście mąż jest w pracy a córcia na dworze,to jest wstrętne ale nie zapalę i to jedyna pociecha wiem że nie zapalę
-
Re: :(
Myszko to nie koniec świata,pomyśl czy możesz nauczyć się tak żeby go zaliczyć a jeśli nie dasz rady to przecież są poprawki i nie warto się załamywać,dobrze że chociaż z jedzeniem sobie radzisz bo ja coprawda nie palę dziś okrągłe 10 dni ale wczoraj tak przegięłam z jedzeniem że jeszcze dziś mi ciężko na brzuszku było tego 0koło 3000kcal i co?
Powinnam dziś być na samej wodzie czy wytrzymam? Pozdrawiam was wszystkie ,trzymam kciuki.
Hej nowa koleżanko,napisz mi więcej o tej zupie kapuścianej byłoby super gdybyś dała przepis dziewczyny o niej wspominały ale nie znają dokładnie tej diety a fajnie na niej schudłaś może i nam pomoże,odezwij się
-
Re: Re: :(
Też jestem ciekawa tej kapuścianej diety. Mogłabys Joanko ją przybliżyć. Coprawda nie jestem zwolenniczką jednorodnych diet, ale jeśli mozna na niej szybko chudnąć i jeszcze bez jo-jo to jestem gotowa spróbowac.
Myszko nie martw się tak! Będzie ok. Tylko zamiast martwić się powtarzaj sobie: dam radę, zdam. I ........do roboty. Trzymam kciuki. Czasu masz faktycznie niedużo, ale wykorztstasz go optymalnie i porzdzisz sobie, Uwierz w siebie. A gdyby nie.............to napewno zdasz za drugim podejściem.
Gosiu ważne ze nie zapaliłas, a podjadanie dopada większość z nas zreszta to jednorazowe nie jest groźne.
A ja walcze z łaknieniem z bardzo różnym skutkiem. W pracy jeszcze sobie radzę gorzej w domku. Wczorj najadłam się suszonych śliwk i połknęłam dwie pastylki błonnika z czymś tam. Nie wiem co podziałało, ale na samą myśl o jedzeniu robiło mi się niedobrze. Wobec czego od 13 dni wczorajszego nic nie zjadłam. Wypiłam tylko mnóstwo herbatek. Jakby tak dłuzej, to bym schudła szybciutko.
do miłego.......
1.09.2013
-
Re: Re: Re: Re: Re: ;)
Wczoraj po raz pierwszy znalazlam ta strone i dzieki temu (i mojej wadze) po raz pierwszy pomyslalam ze czas sie za siebie wziasc. Dopiero ucze sie kalorycznosci itp. dlatego mam pytanko. Przeczytalam wiele listow do Gosi 71 i od niej do innych i ciagle pojawia sie w tekscie (tajemnicza dla mnie) 'trzynastka' czy moge spytac o co chodzi i na czym to polega ? Pozdrawiam wszystkich (Nowa ) Ania
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: ;)
Witam serdecznie
13stka to dieta, która trwa własnie przez 13 dni (stąd jej nazwa) wiele dziewczyn przez nią już przeszło albo się na nią decyduje. U mnie dziś mija dokładnie 10 dzień. Tutaj na forum masz na stronie głównej wybór diet. Wybierz dietę na przemianę materii, to jest właśnie to i dowiesz się wszystkiego. Pozdrawiam
Aneta
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: ;)
Dziekuje bardzo droga Kwaczko!
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: ;)
Aniu nie wiem czy ktoś schudł na 13stce 20 kg, mnie się to raczej nie wydaje możliwe, ale efekty jakieś są (czuje po sobie). No i dieta to uczy nie podjadania, swoją droga ciekawe czy ta nowa umiejetność zostanie mi jak znów przejde na 1000 kcal. Napisz gdybyś się zdecydowała czy cos, będe Ci kibicować, a źle nie jest. Sama myślałam że nie wytrzymam.
Chodź najlepsze jest 1000 kcal. - orzynajmniej urozmaicone jedzienie!
3maj się i ciesze się że dołączyłaś do dietowych kobitek
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: ;)
Jest 19:30 a ja przed chwila dopelnilam moj dzisiejszy kaloryczny bilansik do 730 kcal czyli calkiem nie zle.Popijam zielona herbatke i mam nadzieje ze dam tak sie rade utrzymac jutro i za tydzien i za miesiac.... Szczerze powiedziawszy (napisawszy) nie znalazlam dzis opisu tej 13 ale tez i za bardzo nie mialam na to czasu. Tak czy owak mam juz stale internetowe lacze i bede tu czesto zagladac. Fajnie Kwaczko ze trzymasz za mnie kciuki bo jak do tej pory to nikt nie traktowal tego serio w moim otoczeniu (swoja droga co innego mowilam a co innego jadlam wiec sama sobie winnam ) ale teraz bede sie trzymac i pisac
Milego wieczorku / lub dzionka (w zaleznosci od pory odczytu) .
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki