Wątek: Jeszcze ja dorzucę swoje 3 grosze:-)

Więc koniec 4 dnia dietki, jutro sie ważę i ciekawa jestem co ta waga pokaze...Dziś poćwiczyłam troszke z hula hop, brzuszki i nogi i mam nadzieję trzymać się tego codziennie Jednak zupke jadłam dziś tylko raz bo szczerze to mam jej już dość, za to zaszalałam i zjadłam sałatkę na kolację choć dziś miały być tylko banany i mleko Mam nadzieję, że to zbytnio nie odbije się na moich dotychczasowych sukcesach (jeśli takowe są). Jutro będzie lepiej bo nareszcie mięsko i pomidorki mniam. Jak tak człowiek sobie wszystkiego odmawia to później najdrobniejsza rzecz smakuje jak rarytas:P
To tyle na dziś

Pozdrówki

haha, kochana... też jestem spod znaku bliźniąt i też zaczęłam od tej diety by się zmotywować do dalszego działania i zobaczyć efekty
wczoraj, na 1 dzień diety, zjadłam 440 kcal, czego efekty były widoczne wieczornymi zawrotami głowy... , dziś jest nieco lepiej, ale... na pewno wytrwam, jutro znow zakupie skladniki na zupke, bo te 3 litry się skonczyly prawie [im wiecej się je zupy tym wiecej kilo spada;p]

a grejfruty polecam, już gdzieś wspominałam.

i w ogole jest fajnie,bo jakoś też ostatnio zaczęłam o siebie bardzo dbać.. tzn nie znaczy,że nie dbałam, ale teraz mam jakieś odchyły i troche solarium, i te odchudzanie, i maseczki, peelingi.. tylko mój chłopak sie jakoś ode mnie odseparował i jestem na niego wściekła cholernie i chyba dlatego chce się upiększyć by był zazdrosny... i moja ex przyjaciólka, na której niegdyś sie zawiodłam chce się spotkac, więc też chce na niej zrobić wrażenie... i oczywiście sooobie sie chcę podobac ale jeszcze brzuszek zbyt odstający, uda masywne, a łydki to od pojego steppera wyglądają jak u kulturysty ;/

ALE.. BąDźMY DZIELNE BABY!!!!!!!!!! na lato będziemy piękne, zgrabne i rzeźkie

Ano właśnie ja chyba coś za mało jem tej zupki:/ Myślałam, że po 4 dniach efekt będzie powalający a tu trochę powyżej 1,5kg no ale 7 z przodu i to najważniejsze Też dziś chyba skoczę po nowe składniki na zupkę i te ostatnie 3 dni będę ją wcinała do oporu:P

Co do chłopaka to się nie przejmuj, oni już tak mają a jak Cię zobaczy o te pare kg lżejszą to sam będzie się podlizywał No ale oczywiście najważniejsze jest robić to dla nas samych nie? Żebyśmy my czuły się zajefajnie

Pozdrawiam i Damy Radę!!!

Zjadłam dziś dopiero 170 gram mięska i 2 pomidorki a najdałam się jakbym zjadła obfity obiadek Właśnie gotuję nową porcję zupki na te 2,5 dnia co mi zostało Postawiłam sobie za zadanie zjeść całą, a nie będzie to łatwe bo wyszło 3/4 takiego sporego gara:/ Jednak wmuszę w siebie, bo chciałabym ujrzeć trochę lepsze wyniki po skończeniu tej dietki...

Koniec jedzonka na dziś Ugotowałam nową porcję zupki ale ciężko idzie zjadłam dziś tylko jedną ale za to duuuużą porcję...do tego było na kolacyjke 80 gram mięska bez tłuszczu i sałatka z 3 pomidorów z dymką

Zjadłam przez cały dzień może jakieś 700kcal a mam wyrzuty sumienia jakbym zjadła ze 3000:/ może dlatego że już nie jem samych warzywek i owoców jak było w pierwszych dniach diety...

Dziś już tylko wode w siebie wleję a za chwilkę w nagrodę zrobię sobie kąpiel z pianką

Miłego wieczorku lasencje:P

kochana ja wlasnie gotuję moją zupe, ależ tym razem zrobiłam w wieeeelkim garze
i już nie umiem się jej doczekac

a w ogole jutro mam bananowy dzień z czego też okropnie się cieszę

a w sobotę jadę do szkoły.. no śmierdzącej zupy ze sobą nie wezme, ale za to suuucharki- tak mi na nie ochota przyszła


a ty dzielnie żryj zupkę ;p;p;p .. jedyne co możemy żreć i za mięsko nie miej wyrzutów. 700 kcal może być! ;d BąDźMY DZIELNE!!

Właśnie mam przed sobą talerz mojej "ukochanej" zupkie :/ To dopiero mój pierwszy posiłek dzisiaj Wiem, że to niezdrowo ale miałam dziś egzamin i dopiero wróciłam ze szkółki a wcześniej nic nie mogłam przełknąć Mam za zadanie dziś wmusić w siebie conajmniej 3 duże porcje tej zupki...ciekawe czy mi się uda. Dodatkowo dziś mięsko i drób mniam z zielonymi warzywkami

ja dziś skonsumowałam 4 zupki ale teraz czuje sie głoodna.. ponadto zajadałam sie owocami,aż sie przeżarłam ;]


a jak egzamin poszedł?

Myślę, że egzamin poszedł nieźle, ale to się okaże dopiero 19 :/...wczoraj natomiast wieczorem zawaliłam dietkę Zaprosili mnie do siebie znajomi na wieczór pożegnalny, bo kumpel wyjeżdża do Anglii no i wypiłam 3 kieliszki wina i zjadłam trochę zapiekanki z ziemniaczkami Do tego w ogóle nie ćwiczyłam, byłam tylko na spacerku
Dziś wstałam z potwornymi wyrzutami sumienia, ale postanowiłam, że przedłużę sobie tę dietkę o jeden dzionek. Po prostu dziś powtórzę wczorajszy dzionek z jadłospisu Myślę, że zupki akurat starczy na jeszcze 2 dni diety...Obym dziś trochę poćwiczyła bo się zastoję:P
Póki co muszę jeszcze lecieć do szkoły po wpis a potem troche odespać wczorajszą nockę:P

Właśnie jem zupkę a potem planuję michę sałaty i ogórków mniam:P Wcześniej zjadłam troszkę truskawek bo czekał na mnie w domu cały talerz jak wróciłam ze szkoły i nie mogłam się oprzeć
Po jedzonku muszę zrobić porządek w szafie i jak już strawie to co zjem to wezmę się za ćwiczonka