-
Cześć widzeze dobrze sie trzymacie dietki a ja od wczoraj mam kryzys i dola. Coraz bardziej wątpie ze mi sie uda. Nawet na moj poscik juz nikt nie pisze. Powoli trace nadzieje czy to ma jakiskolwiek sens, bo i tak mi sie nie uda. A tak bardzo chcialabym byc szczupla i zgrabna. Jeszcze ta pogoda mnie doluje bo nie mge isc np na rower, chociaz i tak mam na razie zepsuty i nie ma mi go kto naprawic. A np na aerobik nie mam kasy.Wszystko mnie doluje. Wlasnie chyba przez to zjadlam dzisiaj hamburgera z grahamka zamiast zwyklej bulki.
A co do slodyczy to nie moge sie bez nich obejsc i nie zjesc przynajmniej 2 batonikow w tygodniu. Moze przez to tez mi jest ciezko schudnac, ale moi rodzice maja kiosk i jak tam chodze to mnie kusza te slodycze.
Sory ze tak sie uzalam a wy musicie to czytac. Mysle ze was nie zanudzilam ale musialam to z siebie wyrzucic.
I jeszcze nie moge znalezc pracy w poczekiwaniu na wyniki matury do 11 lipca.
-
Ania19bn kazdy czasem musi sie wyzalic, a tu jest na to najlepsze miejsce I my nie musimy Cię sluchac, tylko chcemy Po to jestesmy zeby sie wspierac, wiec wpadaj tu jak czesto chcesz
A ja na drugie snaidanko mialam 3 kromki chrupkiego pieczywa po 19 kcal kazda, z kawałkiem szyneczki, pomidorkiem, ogórkiem, szczypiorkiem i rzodkiewką
-
Yvonne20
no to jutro będzie nalesio na śniadanko.Juz nie pamietam kiedy nawet jadłam, juz mi ślinka leci
A ja na drugie sniadanko wszmałam jogurt naturalny z musli i pół łyżeczką miodu.
Ania19bn po to jest to forum zeby móc pochwalic się swoimi sukcesami jak równiez wyżalić. Przeciez każda z nas ma chwile słabosci i pr4zezywa kryzys. a jaki jest temacik twojego posciku to na pewno cie odwiedzimy, A dwa batoniki w tyg to nie tak źle, a przecież mozesz je spalić cwicząc w domku. Pozdrawiam
-
Dzięki dziewczyny za wsparcia i za otuche, od razu mi lepiej. A już myślałam że nikt do mnie nie zajrzy i mnie nie wesprze. Co do słodyczy to możliwe ze spalanm je w ciagu dnia, chociaz chcialabym miec wiecej ruchu, a teraz nie jest to zabardzo mozliwe.
Ale wielkie dzięki dziewczyny ze zainteresowałyscie się moją skromną osobą.
Jak będę miala chwile to też postaram się do was wpasc.
A ja jestem tutaj -- http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=64950
i tutaj -- http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=64952
Ps. nie wiem czy dobrze wkleilam adresik postu. Jak to się robi??
-
Ja juz dzisiaj chyba nie bede wpisywac co jadlam Niby bylo raczej lekko, i nawet male porcje,ale jakos tak czuje ze zbytnio ten dzien sie nie udal heh, choc sie tak szczegolnie nie przemuje Jutro bedzie lepiej Jestem chora i chyba moj organizm domaga sie wiecej energii
-
Hejka dziewczynki cieszę się, że tu zaglądacie. Przepraszam, że dopiero teraz piszę ale cały dzionek spędziłam poza domkiem na świeżym powietrzu. Jestem padnięta ale szczęśliwa, zjadłam malutko a bardzo smacznie, dużo spaliłam... wypiłam ponad 3 litry wody i zjadałam sporo owoców. Czuję się fantastycznie i mój brzusio chyba też
YsaleTwoje śniadanko też z pewnością było smaczne... ja zresztą zjadam bardzo podobne
Yvonne20 powiem szczerze, że ja też nabrałam ochoty na takie naleśniczki i życzę powodzenia na egzaminie
Ania19bnzawsze możesz tu pisać, bo przecież po to właśnie jest to forum. Ja dziś obyłam się bez słodyczy ale specjalnie nie odczułam tego bo już całkiem dobrze radzę sobie z zastąpieniem słodkości bakaliami a teraz przede wszystkim owocami. Też z utęsknieniem czekam na truskaweczki i malinki bo je uwielbiam
A jak Wam mija wieczorek??
-
Cześć, Jollie gratuluje świetnie aktywnie spędzonego dzionka. Mi juz troche dół przeszedł ale i tak zjałam troche slodyczy przed 18 i wyszlam na 1400 a spalonych 300 kcal.
Bardzo bym chciala miec silniejsza wole i zeby takie dni jak dzisiaj sie nie powtorzyly.Od jutra postaram się poprawic i napisze wam jak mi poszlo.
A co do tego forum to ono naprawde pomaga. Gdy nikt do mnie nie pisal i nie odpisywal to czulam sie tak beznadziejna i nie mialam w ogole checi do odchudzania. A jak widze ze ktos odpisuje na moje posty to od razu jest lepiej, lepsze mam podejscie do diety i az staram sie zeby nie zjesc czegos zakazanweg, cwiczyc i trzymac sie 1000. Dzieki dziewczyny za wsparcie. Trzymajcei sie i piszcie jak tam u was
Ps. wieceie moze jak sie wkleja adresik postu swojego pod tickerem
-
Ania19bn wiem, że dla niektórych osób strasznie ciężko jest odstawić słodycze jednak powolutku postaraj się zastępować je owocami, są przecież dużo zdrowsze i pomyśl sobie, że słodycze to jedynie chwilka przyjemności i masa pustych kalorii. Ja np. uwielbiam winogrona i suszone morelki mniam to jest moje koło ratunkowe kiedy mój organizm domaga się cukru.
-
Dzięki jollie. Postaram sie narazie ograniczyc slodycze do jednego batonika w tygodniu a potem pmoze jednego na dwa tygodnie. Wiem ze morele sa dobre bo kiedys je jadlam. Sprobuje i zobacze czy cos z tego wyjdzie.
-
Nie dziekuje zeby nie zapeszyc Aa dziewczyny, wiece moze jak wkleic tu zdjecie?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki