Strona 7 z 20 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 194

Wątek: Zaczynam!

  1. #61
    Awatar Tinka85
    Tinka85 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-06-2006
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    362

    Domyślnie

    Vevetta dajesz!!widze że energia Cie nie opuszcza)podziwiam.Ja "szósteczke" dziś pierwszy dzien robię i nie powiem żeby było lightowo...ale czego się nie robi dla płaskiego brzucha,dziś dałam rade ale jutro jest tego więcej więc chyba bede walić pięściami w podłoge

  2. #62
    Madlinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    brawo! Vevetta tak trzymaj! I melduj o postępach!

    Hmmm a co ja dzisiaj bede robić? może basen a może rower gdzies po Jastrzębiu... się zobaczy jeszcze

    http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...84901&start=10 < ----- tutaj masz informacje (na 2 stronie) co to jest SB oraz z czym to się je i wogóle masz też tam mnostwo przepisow co mozna sobie zrobic do jedzenia.


    Hmm tak mnie zmotywowałyście, ze zaraz siadam do swojego domowego rowerka i robie 10 km Kocham to forum!

  3. #63
    Guest

    Domyślnie

    ja neistety nie mam domowego rowerka tez pokochalam to forum

  4. #64
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    Tinka ja liczę kalorie do 1100 i to wszystlo, jem różne rzeczy byleby się zmieścić w limicie i nie czuć głodu. Dziś jeszcze nie ćwiczyłam bo nie miałam czasu i dopiero będę ćwiczyć. Ale niedawno jadłam i musi mi się jedzenie uleżeć w żołądku.


    Madlinka ważę 61 kilo fakt może nie dużo ale ja mam tylko 159cm wzrostu więc mały knypek ze mnie. Kiedyś jakieś 3 lata temu to ja ważyłam ok 70 kilogramów dokładnie nie wiem bo wtedy nie miałam wagi ale miałam tego dość i wzięłam się za siebie ograniczyłam jedzenie i trochę mi spadło. To było na sylwestra potem na urodziny zażyczyłam sobie wagę od mojego mena i jak na niej stanęłam to ważyłam 65kilo a to była 3 lata temu. Od tego czasu ciągle jestem na diecie a potem jojo , czyli raz 57 raz 65 i tak w kółko. W tamtym roku schudłam do 56 kilo a teraz na wadze było znowu 65!! I po raz kolejny się odchudzam tylko że teraz mam pomoc w WAS i mam nadzieję że tym razem to na zawsze. no i ćwiczę czego w tamtym roku nie robiłam. Kiedyś ćwiczyłam fat burnning i chudłam 1 kg na 2 tygodnie ale bez diety.


    co do zdjęcia to raczej nie umieszczę tego forum nie mam odwagi, zresztą nie mam za bardzo takiego do oceny. A nie mam możliwości zrobienia nowego


    fajnie tu z wami








  5. #65
    Madlinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ha! przed chwilka zeszlam z rowerka! Hmm co prawda wskazniki sa troche dziwne (moze sie popsuly) ale ruch to ruch! Jezdzilam 25 minut, zrobilam 25 km i spalilam (podobno) 500kcal i w nagrode wypije sobie nescafe frappe z zimnym mleczkiem!


    Tak mi się przypomniało apropo Twojej siostry... sama mam starszą siostrę. Kiedyś ona sie odchudzała, ćwiczyła, jadła gotowane rzeczy... Wtedy była w moim wieku, a ja śmiałam się z niej strasznie i jadłam jej koło ucha. i co? i teraz sama walcze z nadwagą. Więc to Ty się powinnaś z niej śmiać, bo czeka ją to samo...

  6. #66
    Awatar Tinka85
    Tinka85 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-06-2006
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    362

    Domyślnie

    wiesz co Inezza mnie się wydaje że mimo wszystko to nie jest tak dużo,masz do zrzucenia chyba tylko kilka kilo-zazdroszcze.Wiesz Madlinka gdzies wspominałaś o siłowni...masz pewnie na myśli fitness club-też tam chodziłam i to kilka miesięcy,wierz mi że jest tam taka atmosfera że nawet najbardziej zamknięta w sobie osoba nie będzie się tam krępować

  7. #67
    Madlinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    naprawde Tinka? bo sie waham czy tam isc. Mam wrazenie, ze tam chodza szkieletory, ktore rzeźbia sobie tylko miesnie i smieja sie z grubasow. Powiedz mi, czy tam moge robic co chce, czy ktos mi ustala co mam robic? I wogole jak to wyglada... bede bardzo wdzieczna, bo mam lekkie obawy. A moj chlopak nie chce ze mna chodzic, wiec bede musiala sama... :/

  8. #68
    Awatar Tinka85
    Tinka85 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-06-2006
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    362

    Domyślnie

    wiesz Madlinko,nie musisz mieć żadnych obaw,jest tam instruktorka ,ktora ewentualnie powie Ci co masz robić i nauczy Cię obsługi urządzeń,w recepcji siedzą dwaj bracia którzy są właścicielami i są szalenie przystojni(!)a jeśli myślisz że chodzą tam same szkieletory to się na prawde zdziwisz tam chodzi mnóstwo Pań,meżczyzn jest raczej mało ićwiczą raczej na innej części na innych urządzeniach bo fitness jest raczej dla kobiet przystosowany.

    Inezza jak tam dietka?jak Ci idzie?coś się nie odzywasz...

    Vevetta jak tam Twój szaleńczy zapał do odchudzania?
    dziewczyny odzywajcie się troche!!

  9. #69
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    u mnie super jak dziś wytrzymam a czuję że dam radę bo siedzę w domu to będzie cły tydzień bez żadnych wypadków przy pracy na razie się nie waże dopiero w środę bo wtedy będzie 3 tygodnie diety i zobaczę potem,

    co do 6 weidera to nawet mi się zaczyna podobać wprawdzie ćwiczyłam opiero 2 dni ale jest fajnie do tego robię też inne ćwiczenia w tym na brzuch, wczoraj tylko pół godzinki hula hop i 35 minut ćwiczenia bo nie miałam czasu. dziś trochę gorzej bo mój mąż jest w domu a nie lubię przy nim ćwiczyć chociaż mniej mi przeszkadza niż kiedyś

    chciałabym już ważyć te swoje upragnione 55 kilo. W tamtym roku brakowało mi tylko 2 do celu ale potem odpuściłam sobie i przytyłam znowu do 65, ale teraz mam WAS i mam nadzieję że dzięki temu się nie poddam tak łatwo

    u nas dziś leje i jest okropnie zimno więc cały dzień w domu

    pozdrawiam serdecznie trzymajcie się i nie poddawajcie

    u mnie teraz jest coraz łatwiej trzymać dietę aż sama się sobie dziwię, może to dlatego że słodycze też jem ale malutko np lizaczka, mało kalorii a długo w buzi jest słodko







  10. #70
    Awatar Tinka85
    Tinka85 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-06-2006
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    362

    Domyślnie

    a ja niestety muszę odpuścić 6 weidera kurcze starałam się ale kiedy prostuję prawą nogę to coś mi przeskakuje w biodrze i jest to dosyć bolesne,w dodatku to "przeskoczenie"słychać jako takie chrupnięcie w kościach...kurcze nie wiem o co chodzi ale wole sobie nie zrobić krzywdy...ehhh

Strona 7 z 20 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •