Wątek: >>>płaski brzuszek i nogi jak Maria Sharapova<&l

I znikłaś mam nadzieję że na krutko i już jutro przeczytam od ciebie coś bo przecież my tu walczyć będziemy!!!!!!!!!

oj dawno nie było malinki, ale niewiem czemu tak sie stało ze opuscilam WAS, jakis dziwny okres miałam ale było minęło i jestem znow na strazy diety i dbania o siebie ale bardziej tego drugiego
spasłam sie jak malo kto ...ale mam motywacje pewna rzecz mi sie przypomniała i moja motywacja sa Wakacje ale i Sylwester, szykuje nam sie impreza w gorach kumpela wraca z Wegier i chcialabym ja zadziwic nowym wygladem
oczywiscie do łask wraca dietka 1200 kcal i ruch to podstawa
BO CHCE WYGLADAC JAK M. SHARAPOVA

malinko
musze przyznać, ze to zdjecie jest motywujace tak wygladac to marzenie moje ale ciezko ciezko jest je urzeczywistnic od jutra znowu sie biore za siebie ibo chce tez tak wygladac
ilu kg chcialabys sie pozbyc

Malinsia jak tylko wróciłaś jakoś lżej mi się zrobiło i postanowiłam że się nie poddam. że znowu zacznę walczyć. O płaski twardy brzuch....... Nie wiem ile waże nieważne zważe się za dwa tygodnie a teraz dietka zero słodyczy te ostatnio przeważają w moim jadłośpisie ale teraz z nimi koniec.

juem!
wrociłam i mam nadzieje ze juz nie uciekne!
pozwoliłam sobie na duze zaniedbanie siebie zarówno fizyczne i duchowe i mam zamiar to naprawic
i znow bedziemy tak wspolnie sie dopingowac i napewno sie uda!

na sniadanko płatki na mleku troche winogronka i herbatka mietowa
na obiad planuje surówke jakas i jakies owocki

MarieAntonine! fotka tez mnie motywuje i przypomina mi o wakacyjnej love z zeszłego roku ....i załuje ze tych wakacji nie wykorzystałam ale za rok ta osoba bedzie u mnie na wsi i zadzialam juz w 100%
bo juem miałas racje ...szuka sie szuka ...a ta osoba była bliska koło mnie 100 metrow ode mnie mieszkała ale za pozno doszły do mnie sygnały od tej osoby.
Wiec motywacje mam ze łohhh


oki jeszcze musze posprztac i zmykac do pracy

W miłości czasami się błądzi.... A błądzić to rzecz ludzka. Jeszcze będzie szansa to naprawić!

Malinsia od teraz nie jem słodyczy zero paluszków, chrupek, czekolady. Wiem że będzie mi trudno ale nie poddam się bez walki.

ja tez chcialabym w wakacje super wygladac ale teraz tak kiepsko ze mna ze

no witam!

juem! fakt w miłosci sie bładzi ...ale czas na dobre sciezki

i piszesz zero plauszkow zero ogolnie słodyczy a na twoim watku czytam cos o paczkach??
jak to jest cio?
juz załujesz chyba ze wrociłam hihi

Marycha! mozesz i Ty tak wygladac wiec koniec z tym uzalaniem sie nad soba i brac sie za siebie, bo w sumie w te dni co mogłas schudnac to sie marnotrawiłas nad soba? czyz nie prawda?

ja dzis dzionek nawet taki sobie miaąm sniadanko zupa mleczna pare owocków zjadłam poszłam do fryzjera pocwiczyłam na steperze 20 minut jak wróce z pracy to moze bedzie mi sie chciało kolejne 20 a obiad papryka faszerowana ryzem i winogronko
dobra uciekam bo znow na wariata bede leciec na autobus:P

wIESZ DOBRZE żE POTRZEBNE JEST MI TAKIE łAJANIE[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]. Weszłam dzisiaj na wagę i zobaczyłam 54 kg Mam nadzieję że to przed okresem [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] jestem kompletnie załamana i datego zjadłam dzisiaj czekoladę i biszkopty

malinsia

postaram sie nie uzalac i wkoncu wziac za siebie choc to trudne ostatnio