hehe z kolegą?
na tej imprezie to pewnie z 0.5kg schudłaś
ja juz dawno nie byłam na żadneej ...
oo a co do tych ćwiczeń 8 minut
to takie zakwasy
nie moge chodzić praiwe xD
ale dobra ;p
moze przezyje ;]
hehe z kolegą?
na tej imprezie to pewnie z 0.5kg schudłaś
ja juz dawno nie byłam na żadneej ...
oo a co do tych ćwiczeń 8 minut
to takie zakwasy
nie moge chodzić praiwe xD
ale dobra ;p
moze przezyje ;]
baaardzo rozsadny plan, mysle, ze bedzie dobrze.
Będę walczyć razem z Tobą. muszę jesczze trochę schudnąc, ale przy 60-58 zacznę jeść więcej, bo na razie 1000-1200
najwiecej schudlam nie przez rower, basen czy siłownię.
po prostu co dzień rano sprzątałam porządnie w domu, teraz siedzi ze mną do końca wakacji mama i neistety mnie wyręcza..
no taniec to jest swietna sprawa, super modeluje ciało i jakie przyjemne kurcza ja bym chciała miec tyle zapału do cwiczen tez z dietka nie nazekam ale zeby sie zmusic do cwiczonek to..
Jeszcze prace mam w takich smiesznych godz 12-18 rano sie niechgce a jak wroce to sie jesc chce :P
Podziwiam naprawde wszystkie regularnie sportujace, moj obecny wysiłek to jezda do chłopaka na rowerze i poł godz drogi do miasta na wieczorny wypadzik takze kiepsniutko :P :P
Obiecuje ze sie do brzuszków zmusze bo mnie motywujecie
09.09.08
udo: 52
tyłek: 91
brzuchol: 79 talia: 67
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=683
Mania - tak z kolegaaa hihihihi
ja sie zastanawiam czy nie robic 8 buns... tylko te przysiady - to mi na kolanka zle robia.. i boli bardzo... az takie prady mi chodza... =[ tak to jest juz po kontuzji... ehh ;/ chyba, zeby pomijac te "przysiady" ? jak myslicie ?
Sandi - to prawda.. sprzatanie wykancza czlowieka ! dlatego ja tego unikam jak ognia
Sessetko - do cwiczen - to trzeba nabrac ochoty... zmuszac sie w zasadzie nie ma sensu.. [tak tak - i kto to mowi :P ] a godziny pracy masz naprawde fatalne... a co bys powiedziala na cwiczonka tak okolo godzinki 20, 21 ? - ja wlasnie w tych godzinkach cos robie .
a podroz do chlopaka na rowerze i ten spacerek na miasto - to nie jest wcale znowu takie NIC ! - jest to jakis ruch zawsze... jak to sie tutaj na tym forum wszystkim powtarza : LEPIEJ JAKI KOLWIEK RUCH - NIZ ZADEN !
pozdrawiam ! : >
aha... po tej imprezie i wczorajszych brzuszkach [8abs] - to mnie biodra bola - i jak siedze, a sie chce podniesc - to cholernie czuje miesnie na miednicy i w gore .. ;]]]]] ciesze sie bardzo
Never no i jak Twoje odchudzanie, widac cos na wadze? bo u mnie nic
nie wiem jak z moja waga... nie mysle o tym nawet... - zwaze sie dopiero gdzies tak hm.. w okolicach 5 wrzesnia...
nie martw sie ta waga narazie.. - poczekaj jeszcze z 2 tygodnie - a jak waga ani drgnie.. to pomyslimy ! - mysle, ze narazie organizm sie dopiero powoli przyzwyczaja do diety... oszczedza.. - troche vzasu minie zanim zrozumie - ze sie odchudzamy !
hm.. wczoraj wieczorkiem bylam na rowerku - taki spontan, dzis rano tez
w ogole.. musze si epochwalic.. - bo mowilam, ze nie bede jadla bialego pieczywa , slodyczy - a ziemniaki tylko ogranicze.. no a od 2 dni - nawet ziemniakow nie jem -
kolezanka mi opowiadala, ze jej mama jak sie odchudzala - to odstawila tylko chleb bialy i ziemniaki - i schudla 4 kg !!!!! takze dziewczeta - ziemniaki akysz !!! pieczywo akysz !!!
lalalallaaaaaaaaaa, a i robilam tez wczoraj 8 abs - jak rano sie obudzilam - sie przed lustrem paradowalam i sie taka szczuplutka czulam hehe, a wlasnie.. zauwazylyscie , ze rano mamy traki fajny brzuszek - a im pozniej to on sie kurcze jakos powieksza ?! czy tylko ja tak mam ?
o co chodzi z tym abs?
nie znam sie an cwiczeniach
a co do ziemniakow i chleba-racja
wiem po sobie
To coś w stylu dziety niełączenia
Niby nie mozna łączyć niektórych produktów, jednak ja poprostu z niektórych zrezygnowałam czasem się skuszę ale tylko czasem i faktycznie pomaga. 6dni temu było 55 dziś jest 52,5 więc to już coś, a wcale nie czyję się np.niedożywiona :P
never1give1up1
a to 4kg to w ile?
ja w rezultacie nie to,ze nie jem wogóle chleba..
ale odkad jestem na diecie to bardzo zadko
a nawet wręcz przestał mi smakować
i nie mam kieyd go jesc
bo na śniadanie jem activie potem obiadek a na kolacje różnie :]
rowerek ja tylko wpakowuje sie na stacjonarny xD
bo w tym drugim to chyba dentka mi poszła xD
a jak dziś u Ciebie słońce? :*
Zakładki