Strona 14 z 19 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 131 do 140 z 190

Wątek: Czas na mnie cd.

  1. #131
    Cinni Minnis jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: ja tez sie ciesze

    Brawo myszeczko już 86!!!!!! za 2 tygodnie będzie 83!!! Liczę na to i trzymam mooooooooocnoooooo kciuki!!! I CIESZE SIE RAZEM Z TOBĄ ))))))))

  2. #132
    Cinni Minnis jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Dobry wieczór

    HEJ MYSZKO.A JA WŁAŚNIE SIĘ ZASTANAWIAM CZY IŚĆ DO SZKOŁY DZISIAJ JESTEM LENIWA Myślę,że jak będziesz cały dzień dzisiaj poza domkiem to nie będziesz myślała o jedzonku i będzie super dobrze ) A wczoraj też pięknie dietkowałaś,za co chwalę,chwalę ))))) BUZIAKi!!

  3. #133
    Leasia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Dzień dobry!

    Hej Justyś!
    Ja na razie jestem na samej wodzie mineralnej. Muszę odpokutować weekendowe niedietkowanie

  4. #134
    Myszka_Justyna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Buziaczki

    Witm Cinni, cieszę się że będę mogła liczyć na Ciebie, bo wsparcie ninych osób bardzo dużo daje i strasznie dopinguje nas w walce o spadek wagi, bo mi to bardzo dużo daje. Wiesz ja podczas mojego odchudzania też miałam słabe dni i zjedzone kalorie przeważały spalone, ale była to tez dla mnie duża motywacja nawet nie wiesz jak duża. Zawsze wchodząc na pościk wiedziałam, że jeszt ktoś kto czeka na mnie, czeka na moje sukceskiki z których się będzie cieszył ze mną, a jak porażki i ciężke dni to dać kopa do walki. Nigdy nie przypuszaczałam że to jest tak ważne w dietce.
    I Cinni naprawdę nie musisz sobie do końca odmawiać słodkiego 1 kostka czekolady to nie grzech, a tylko 26kcal, wiec lepiej się wychodzi jak się zje jedną niż całą tabliczkę. Zresztą tak już jest że jak się nie je długo słodkiego to organizm buntuje się i chce i wtedy je się nadprogramowe ilości. Ja jem sobie słodkie i staram się jak w najmniejszych ilościach(czasami mi nie wychodzi) i nie mam już takich ataków rzucania się na slodkiw więc to może nie jest taki zły pomysł. Wpadnę jeszcze później napisać co i jak, bo jak narazie nic jeszcze nie zjadłam, ale chyba zjm sobie chlebek, ale nie wiem. Pa
    Justyś

  5. #135
    Myszka_Justyna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie 11 14

    Jak narazie jest 11 a ja zdadłam kromkę chleba z serkiem razem 113 kcal. Zobaczymy jak mi dalej pójdzie, może dzisiaj jak bedzie luz wybiore sie na spacerek?

  6. #136
    Myszka_Justyna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Postaram się

    Obiecuję Cinni CIebie nie zawieść i będę się starała zgubic do piątku może i troszkę więcej, ale o wynikach poiinformuję CIebie w piąteczek. A jeżeli chodzi o słodkie to może jednak spróbujesz z tym chromem co?
    Pozdrawiam

  7. #137
    Myszka_Justyna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Chyba dzisiaj się nie postarałam za bardzo

    Dzisiaj należy mi się manto i tyle, nie dość że zjadłam więcej niż 800kcal, to jeszcze przekroczyłam limit.
    I jeszcze dostało mi się ochrzan od Tomka, jak zobaczył że jadam po 600-700kcal to dostałam taki ochrzan że ból głowy, musiałam zjeść z nim obiad, słodkie i ciasto, teraz jestem pełna i zła na siebie, że przekroczyłam ten 1000kcal, naszczęście jestem na plusie to mnie ratuje: Dziś zjadłam:
    X Graham kromkę = 84,80kcal
    X Fresek serek kanapkowy ziolowy łyzka = 28,50kcal
    X Gruszka średnia = 60,00kcal
    X Ryż długoziarnisty gotowany 6 łyżek = 168,00kcal
    X Gulasz (tylko że ten co jadłam był na parze i było dużo
    warzyw i mało mięsa, ale nie było inneggo więc
    wpisałam pod ten) = 141,90kcal
    X Jabłko średnie = 112,50kcal
    X Orzechy w czekoladzie 8 sztuk =252,80kcal nie
    potrafiłam sobie odmówić i teraz mam za swoje
    X Placek drożdżowy kawałek =287,00kcal
    W sumie kalorii: 1 135,50kcal, szok, tak bardzo nie chciałam przekraczać 1000kcal a tu co???? Wstyd mi za siebie, spaliłam 1 549 kcal dobrze że na plusie, trudno musze się wziąść za siebie i od jutra regularle 800kcal. Nie ma siły jakoś trzeba, znikam, pa
    Justyś, mam nadzijeję że Wam o wiele lepiej idzie, ciekawe jak Oliwkaaaa się bawi?????



  8. #138
    Myszka_Justyna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Witajcie

    Niestety nie udało mi się dotrzymać słowa, ale siadam przy kompie i zaraz lecę na wasze pościki. Wróciłam dosyć późno bolała mnie główka i gardełko więc szybciutko do łózeczka poleciałam i dlatego wczoraj nie zajżałam na wasze pościki, ale zaraz to zrobię. Jeżeli chodzi o wczorajszy dzień urodzinki, to wcale nie było tak groźno.:
    X Chleb mieszany ze słonecznikiem =49,60kcal
    X Margaryna "Rama" =31,50kcal
    X Jabłka = 225,00kcal
    X Ciasto zrobione z ptasiego mleczka no troszkie mniej
    kalorycznie = 473,00kcal
    X Krupnik z ryżu =110,00kcal
    X Galeretka owocowa = 91,00kcal
    X Czekolada mleczna= 66,00kcal
    W sumie kalorii: 1 046,10kcal zjedzonych ze smaczkiem, a spaonych tylko 1278 kcal niby na plusie ale szkoda że tak mało. Od rana byłam na nóżkach, najpierw w szole potem do Gdyni i jak wróciłam to już nie miałąm czasu na ćwiczonka ale dzisiaj poćwiczę. Lecę na wasze pościki



  9. #139
    Myszka_Justyna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Oliweczko

    Napewno będzie dobrze i nie masz się czym przejmować naprawdę, widzisz u mnie waga też bardzo połamu spada i już miałam taki dzień że miłam dietkę dlaeko w d... ale znowu wróciłam bo przecież warto. Oliweczko do wakacji jest jeszcze dużo czasu więc napewno zdążysz zgubić te kilogramki, będzie dobrze

  10. #140
    Myszka_Justyna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie ;)

    Wybaczcie ze tylko do siebie ale brat goni bo musi cos zrobic ale rano wstane wczesniej i zajrzę do Was kobietki. Dzisiaj miałam nawet fajny dzien po raz pierwszy myłam samochód i wycierałam no i co spodnie w udach są luźniejsze huraaaaaaaa a z tego najbardziej sie cieszę. Dziś już ćwiczeń mam za soba z 25 minut i zaraz jeszcze zrobię kilka, ale najpierw podsumowanie dnia. Zjadłam:

    X Jabłko = 50,00kcal
    X Cukierki czekoladowe nadziewane galartką =38,00kcal
    X Kapusta kiszona =4,80kcal - mało było
    X BIO Juogurt naturalny Mackowy 4,5% = 39,15kcal
    X Chrupki kukurydzine =105,60kcal- pyszne
    X Zupa pomidorowa =205,00kcal
    X Chrupki kukurydzine =105,60kcal za pyszne bo nie
    potrafiłam się powstrzymać
    X Chrupki kukurydzine =70,40kcal nie potrafiłam się
    powstrzymać, ale zostawiłam jeszcze troszkę
    X Jabłko =50,00kcal
    X Chleb Popularny = 37,50kcal 1/2 kromki
    X Ser żółty Salami =22,50kcal 1/2 plastra
    X Margaryna "Rama" =18,90kcal
    W sumie kalorii: 747,45kcal zjedzonych smacznie i z uśmiechem na twarzy a spalonych 1 532,33 kcal. Ładny wyniczek bardzo mi się podoba, teraz znikam jeszcze chwileczkę poćwiczyć na uda. Do jutra kochane, wybaczcie, ale brat wyzywa.



Strona 14 z 19 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •