Strona 2 z 21 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 206

Wątek: RUSZAM GRUBĄ D...!!!KONIEC Z GŁUPIM JEDZENIEM!!!

  1. #11
    joannnnnn jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Xixa - KONIEC Z WIELKIM ŻARCIEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  2. #12
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    ach, pamiętam, jak sobie to obiecałam 10000 razy ale mówię ci, teraz albo nigdy - bo będzie koniec! damy radę, wiem to wpadaj na mój wątek http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=63058

  3. #13
    Kurczeeli jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-09-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej dziewczyny
    Ja odchudzam się od poczatku sierpnia i co nieco udało mi sie schudnac Ale etraz mam jakis kryzys i zjadlabym wsyztsko co podchodzi mi pod reke ;/ Ale od jutra znowu sie trzymam Ja stosuje diete MZ WR mniej zrec wiecej ruchu
    Powodzenia wsyztskim

  4. #14
    joannnnnn jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kurczeeli - masz racje MŻ I WR - TO JEST METODA...ale tylko dla cierpliwych i konsekwentych...a mnie do nich wciąż za daleko
    Ale trzeba...trzeba sie zmagać...nie ma wyjścia.
    Xixa - ja to ze juz nigdy wiecej żarcia etc...to chyba z 100000000000000 razy sobie obiecywałam
    Ale jak tak dalej pójdzie to chyba pójde na jakąs psychoterapie albo coś...bo to jest zwyczajne zaburzenie psychiczne....problemy emocjonalne...zdaje sobie z tego sprawe...no a oprócz tego łakomstwo i brak dyscypliny

  5. #15
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    joannnnn --> bzdury! tylko się usprawiedliwiasz, wiem coś o tym...łatwiej jest się obzerać tłumacząc sobie, że to zaburzenie o rety akle jestem biedna, potrzebuje pomocy, nieprawda! możesz dać radę, jeśli zmienisz podejscie do jedzenia, musisz obserwować siebie, w jakich sytuacjach zaczynasz tracić kontrolę nad jedzeniem.

  6. #16
    joannnnnn jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    XIXA - może tak jest, ze szukam usprawiedliwienia dla swojej głupoty, ale są momenty, że wiem, że robie starszna głupote jedząc i nie moge przestać...chyba musiałby mnie ktoś w tym momencie związać.. problemem moim sa dodatkowo papierosy..raz pale raz nie pale...jak mnie pale więcej jem..i tak w kółko. Teraz nie pale i nie obżeram się i BASTA!!!!

  7. #17
    joannnnnn jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzień Dobry Wam Wszystkim!!!!!!!!

    Wybiła godzina zero...zaczełąm DIETE (nie będe pisać, że znowu, coby sie nie zdołować ))
    Plan mam jasny - 10 kg. Do wiosny - schudnąć i utrzymać.
    Pierwszy dzień dość ciężki...bo trzeba wrócić do liczenia i pamiętać...że się jest na 1000 kcal. Wiem, że za kilka dni to już będe na "torach licznikowych" i będzie luz.
    Póki co mam zapał...bo waga rano pokazała 69 kg

    Zjadłam:
    Śniadanie:
    3 chrupkie - ok. 100 kcal
    2 plastry serka light - ok. 80 kcal
    ogórek plus pomidor - ok 15 kcal

    Obiad:
    450 g szpinaku - 63 kcal
    2 jajka - 160 kcal
    cebulka - 5 albo 10
    olej - ok 100 kcal

    Wyszło ok 530 kcal i mam jeszcze w planie machnąc dziś jogurt, jakies jabłka i może musli albo brązowy ryż - jak mi się zechce ugotować

    No i zamierzam 1 h pojeździć na stacjonarze.

    Pozdrowionka!!!!!!! z dnia PIERWSZEGO

  8. #18
    magi1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Joan :P
    Tak sobie czytam co piszesz i czuję się tak jakbym czytała sama o sobie ile to razy przez to przechodziłam chudłam i tyłam na zmiane i wiesz co problem tkwił w mojej psychice :P przeczytałam sobie książkę "Mozesz osiągnąć swój cel", super książka polecam można ją wypożyczyć w niektórych bibliotekach nie trzeba kupowac od razu
    Potem postanowiłam dobrac sobie odpowiednia dietkę i tak błądziłam 1000 kcal troszku pomogło ale potem jadłam za dużo, potem dietka niełączenia też troszku spadło ale potem przytyłam szybko to co zgubiłam a teraz juz przeszło 3 tygodnie jestem na diecie SB i wiesz co jest super waga poleciała w dół a ja dalej jestem na tej diecie i jest super :P nie chodze głodna nie mam tych wstretnych napadów obżarstwa- naprawdę bo to był mój największy problem i jak na razie dalej na niej będę :P zapraszam do mnie jak chcesz :P tam sa linki do tej dietki przepisy i moje zmagania
    http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=64490
    Pozdrawiam i wierzę że Ci się tym razem uda zobaczysz musisz tylko sama w to uwierzyć :P ja będę Cie wspierać może Ci pomoge :P buziaczki :P

  9. #19
    Optymistkaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    TAK TAK TAK!!!!!
    Trzeba dążyć do celu. Nawrt nie wiecie ile razy juz się starałam schudnąc, czasem się udawało, czasem nie, ale nawyków nie zmieni się od razu ani też nie schudnie się na stałe w ciągu tygodnia. Ja moje kg zbierałam kilka lat, więc nie oczekuję nie wiadomo czego, choć mam takie cichutkie marzenie, że szybko się ich pozbędę. Nie jest tego bardzo dużo, ale źle się czuję z tą wagą. Potrzeba mi tak minus 6 kg.
    Widzę w tym topicku pełno świżutkiej energii i entuzjazmu i tak ma być! Do dzieła.
    Zaczynam od jutra!

  10. #20
    Agabie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Joannn - kochana witaj po dłuuuuugiej nieobecności

    Bardzo się cieszę że wróciłaś, tylko nie rozumiem czemu założyłaś nowy wąteczek??????
    Tamten był całkiem ok

    Trzymam kciuki za ciebie i na pewno będę cię odwiedzać

    Powiedz mi tylko, czy na tamten mam już nie zaglądać??

    Buziaki

Strona 2 z 21 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •