Pilnuje pilnuje...:P hmm podobno poniedzialek to najgorszy dzien na rozpoczecie diety (bo najbardziej stresujacy) hihi dobrze, ze moj poczatek trafil na inny dzien tygodnia
Pilnuje pilnuje...:P hmm podobno poniedzialek to najgorszy dzien na rozpoczecie diety (bo najbardziej stresujacy) hihi dobrze, ze moj poczatek trafil na inny dzien tygodnia
Dzisiaj sie na sobie zawiodlam
- jogurt gruszkowy
- min cukierki
- jakies ciastka
-spagetii (po 19 )
A do tego zero cwiczen...ech jutro musi byc lepiej!!
Nie martw sie- zis chyba był taki dzień.. Ja własnie najadłam sie bagitka z serem żółtym <idiot> <idiot>
A tak ładnie sie dzis trzymałam.. nawet godzinka rowerku.. No nic- jutro MUSI byc lepiej.
Trzymam za Ciebie kciuki
Dzisiejszy jadlospis:
- 5 kruchych ciastek
- 2 jablka
- jogurt jogobella light
- salatka z marchewka i kapusta
Trzeba wieczorem pojezdzis troche na rowerku i spalic
i jeszcze jedno jablko... a dodatkowo chleb z rybka..:P
Dzisiejsze menu:
- jablko
- jogobella (pieczone jablko)
Cwiczenia:
- 30min na rowerku stc.
Ech ciezko jest ciezko... jak sie nie ma co robic to sie chce jesc"z nudow"
+ 15 min na rowerku stc
+ jeszcze jedno jablko i garsc orzeszkow solonych
hehehe, to ja dzisiaj pochlanialam winogrona - tak... podjadalam a to zabronione - ale ni ejest zle - za to duzo wody wypilam !
a co do orzeszkow - to one Ci powiem.. zdrowe sa - organizm wbrew pozorom potrzebuje tluszczyku z tych orzeszkow - takze jesli tylko jedna garsc - to BARDZO DOBRZE ! - tylko najlepiej jakby to bylo do jakiegos posilku doliczone - a nie jako "podjadansko" buzka
+ warzywa na patelnii x 2
i grzesiek czekoladowy..popite cola... chyba sie strzele...caly dzien wytrzymuje a w nocy podjadam takie smiecie wrrr niech mnie ktos kopnie w 4litery!
Zakładki