Strona 7 z 11 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 102

Wątek: 100 dni wojny z kilogramami- część II

  1. #61
    maslanka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Bedzie dobrze

    Czesc 100-dniowki
    Ofelio, tak trzymac!
    Grafitowy - gratuluje silnej woli
    Enne, Camille pozdrawiam goraco.
    Waszka, nie sadze, zeby w tak krotkim czasie wystapilo jo-jo.
    Staraj sie nie przekraczac 1000 kcal i troche sie poruszac, no i uwazaj na weglowodany.
    Postaraj sie tez nie jesc po 18.00 (jesli to mozliwe)
    Waga na pewno sie ustabilizuje i za jakis czas bedziesz mogla bez strachu jesc wiecej.
    Trzymamm kciuki za Ciebie i cala reszte.
    U mnie dzisiaj 7 dzien 13-stki, waga spadla do 75 kg. W sumie od poczatku roku polecialo 5 kg!!!
    Postanowilam zwazyc sie dopiero za tydzien - 30 stycznia, po 13-stce, a i wtedy mamy date kiedy zostaje nam 80 dni.
    Pozdrawiam
    Maslanka

  2. #62
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie Re: Bedzie dobrze

    Maslanko. poza ruchem stosuję to wszystko!!!!!!!!
    Trzymaj tak dalej... Tylko nie zdziw się potem na dwa dni po 13 ....(((
    Waszka
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  3. #63
    maslanka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Bedzie dobrze

    Waszko
    Licze sie z tym ze troche mi wroci. W zeszlym roku na 13-stce schudlam 5,5 i potem wrocilo 2 kg, ale naprawde sie obzeralam.
    teraz po pierwsze zamierzam sie nie obzerac
    Po drugie zaczac zaraz po skonczeniu intensywne cwiczenia.
    mam nadzieje, ze wtedy jo - jo mnie nie zabije.
    ja przez te 6 dni schudlam juz 3,5 kg. mam nadzieje zrzucic jeszcze 2-3, wiec nawet jesli ciut potem przytyje (oby nie) to i tak bede na sporym plusie.
    Pozdrawiam i mam nadzieje, ze jestes w lepszym humorze.
    Co tam u reszty 100dniowek?!
    Maslanka

  4. #64
    Ofelia* jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: Bedzie dobrze

    DZIEWCZYNKI dzieki słoneczka za te słowa otuchy !!!!! NIE JESTEM SAMA TYLKO Z WAMI!!!! TAK SIE CIESZĘ!!!!!

    Dietka sie utrzymuje no jest dopiero 15.35 ale cio tam... jak na razie jest dobrze))


  5. #65
    maslanka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: Bedzie dobrze

    Super Ofelio!
    Byle tak dalej...a reszta chyba juz opuscila moj post.
    Pozdrawiam
    Maslanka

  6. #66
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: Re: Bedzie dobrze

    Jesteś jestem głodna gruba i zła, ale jestem.
    Zaraz mnie nie będzie
    Waszka
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  7. #67
    BigBaba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: 100 dni wojny z kilogramami- część II

    Witajcie wszystkie nieco za duże kobiety !!!

    Jestem tu nowa, ale bardzo chce sie przyłączyc do tych 100 dni, to znaczy już 80- paru. Troche za późno wyczaiłam w sieci ten serwis. Jak czytałam Wasze posty to chyba ja mam najwięcej do zrzucenia bo jakieś 35 - 40 kilo. Mam 160 cm. wzrostu i ważę 89.5 kg. Kiedys byłam szczupła, po dzieciach przytyłam do 77kg, potem jak mój Ex postanowił zostawić nas same, schudłam do 55 w 3 miesiące ( pierwsze 10 kg w 10 dni) i powoli przez siedem lat "nadrabiałam zaległości". Doszłam spowrotem do 77 i tak "stałam" przez pewien czas. Teraz od roku jestem w USA i przestawienie się na inne jedzenie przyniosło opłakane skutki + 12,5 kg. Muszę dodać że nie potrafie przejść obojętnie obok lodów, to straszne. Chce się zacząć odchudzać w Waszym gronie. Może to będzie jakaś motywacja, że skoro wszystkie chudniemy to wszystkie i nie wypada mi sie wyłamać, a zrzucac mam co. Jak sobie pomyślę że moja nadwaga to 160 kostek smalcu to jestem w szoku !!! Chciałabym zejść do chociaż 65 kilogramów do wakacji, ( a do Świąt Wielkanocnych przynajmniej do 75kg) bo zamierzam polecieć do Polski i wstyd się bedzie pokazac Rodzinie, ale przede wszystkim chcę schudnąć dla siebie żeby lepiej wyglądać i lżej się czuć. POMÓŻCIE, PROSZĘ !!!

  8. #68
    tiara jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: 100 dni wojny z kilogramami- część II

    Czesc dziewczynki...
    To ja troche podlamana Tiara.. trzymam sie dietki i w ogole... juz 4 dzien 13stki a ja nie schudlam nawet 0.5 kg... zwykle w pierwsyzm tygodniu 13stki spadalo mi 3 kg.. wiec sie dziwie bo trzymam ja jak nigdy przykro mi z enie dostaje nagrody za to ze od meisiaca byly tlyko dwa dni kiedy zjadlam cos powzej 1200 kcal.... spaldo mi tylko 2.5 od poczatku stycznia... to smutne i niezrozumiale dla mnie...
    Caly czas bede trzymac ta diete nawte jesli schudne 0.2 kg to zawsz jest o tyle do przodu...
    Pozdrawiam
    Smutna Tiarka

  9. #69
    camille jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: 100 dni wojny z kilogramami- część II

    Czesc,
    ja tylko na chwilę , bo znów padam na twarz po pracy (jest 23.30) i nie mam siły...
    Trzymam dietę, tylko od wtorku nie byłam na siłowni i już mi brakuje.
    Dzisiejszy dzień upłynął sałatkowo-owocowo-białoserkowozdżemikiem. Pu-erh, mięta, herbatka owocowa i woda.

    Ściskam mocno i gorąco pozdrawiam!
    Camille

  10. #70
    Oliwkaaaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: 100 dni wojny z kilogramami- część

    Ja tylko na chwilke jeszcze raz dzieki za slowa otuchy u mnie juz lepiej dietka idzie pomyslnie wiec marudzic nie bede ;]
    Tiarko tez mialam taki czas kiedy waga ani w ta ani w tamta nie chciala ruszyc a teraz nagle minus 5 mi wyskoczylo jak sie wazylam nie wiem o co chodzi ale ... waga pokazuje mniej o 5 wiec zycze duzo wytrwalosci napewno Twoja ruszy i bedziesz Happy))))))) Tobie Tiarko, Tobie Pani Gospodyni Postu Kochana i Wszystkim zgromadzonym duzo usmiechu radosci wspomnianej wytrwalosci i .. wszystkiego naj naj )

    buziaki

    Oliwkaaaaa


Strona 7 z 11 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •