Wątek: ..::Ziutkos Pamiętnikos::..

Hej Ziutka!!! Ja tez mam 162cm wzrostu i waże 54kg i nie uwazam siebie za tłuścioszka! Ty ważysz 52,5 kg i mówisz,że to koszmar!!! Wiesz co troszke mnie to dziwi!!! Dziewczyno powinnas się cieszyc z tego jak wyglądasz a nie robic z tego tragedię!Jeżeli chcesz sie wpędzic w jakis choróbsko to proponuję Ci zebys odchudziała sie jeszcze z 6 kg i będziesz miała załatwione!!!Pozdrawiam

Hehe to ja waze 59 i 49 to mnie raczej przeraza ,
no ale ja mam az 168 cm !
Podaj moze wymiarki ,wiesz biodra talia
to to 49 bedzie mniej przerazajace.
pozdrówka Mm

Hehe to ja waze 59 i 49 to mnie raczej przeraza ,
no ale ja mam az 168 cm !
Podaj moze wymiarki ,wiesz biodra talia
to to 49 bedzie mniej przerazajace.
pozdrówka Mm

Hehe to ja waze 59 i 49 to mnie raczej przeraza ,
no ale ja mam az 168 cm !
Podaj moze wymiarki ,wiesz biodra talia
to to 49 bedzie mniej przerazajace.
pozdrówka Mm

Przepraszam za te PoWTÓRKI
Już nie bede !,cos źle wychodziłam z forum i tak
sie powtórzyło .

Ziuteczko kochana, życzę Ci wytrwałośći i powodzenia. Sama mam wagę i BMI prawidłowe, a jednak sylwetka mowi sama za siebie. Zaczynałam z wagi ponad 70kg teraz jest 66(a było już 62kg). Góra mi schudła i to bardzo, nawet z biustu niedługo nic nie zostanie, bo ciągle się zmniejsza-90cm- a dół, jak był tak jest. Mam nadal 103 cm w biodrach i 78 w pasie. Spodnie kupuję roz 42/44, a górę 38. Paranoja.
A przecież męczę się na aerobiku 3x w tyg, rowerek codziennie po 30min, spacery. No może ostatnio troszkę zawaliłam, ale przeciąga mi sie grypa i zdrowie mi na to nie pozwala, ale już od dzisiaj muszę zacząć się ruszać, bo leżenie w łóżku nic nie daje, bo i tak chodzę do pracy.

Życzę Ci powodzenia, trzymaj się. Będę tu zagląać, ale zapraszam też na nasz poscik "Dwutygodniowa dietka owocowo-warzyna". Muszę zrobić odtrucie od nabiału, ponieważ mam skazę białkową po dietach typu norweska i 13 i nie wolno mi jeść białka. A ostatnio przecholowałam i jadłam 4 jogurty dziennie !!!!!Dobrze, że jeszcze nie jestem biedronką

Nio ja tez czytam i czytam
i sie troche dziwie.
Jesli chcesz schudnac okolo 3 kg to jedz wiecej.
Bardzo dobrze ze cwiczysz ale jesli sie cwiczy nie wolno tak malo jesc
strasznie wszyscy chca szybko chudnac i pozniej macie te efekty wieczna dieta i ciagle odchudzanie, narzekanie.
Czekam na te Twoje wymiary
Pozdrawiam MIlak

Ech.. dlaczego nikt mnie nie rozumie?? Ja jesli nie mam dyscypliny to nie schudne... wiem ze tak jest i nie martwcie sie bo wszystko jest pod kontrola pisalam juz chyba ze bylam u lekarza i wiem co i jak mam robic... Przed chwila sie zmierzylam, mam 68-69 w talii i 51-52 w udzie. Moim marzeniem jest zeby bylo mniej i tyle. Wiem ze nie jestem gruba tylko z lekka przy kosci... ale ta strona jest nie tylko dla grubasow... Prowadze swoj pamietnik bo wiem ze mi pomoze, a Wy zamiat mowic ze zle robie to mnie dopingujcie i podciagajcie na duchu, bo jezeli chcecie mi wybic z glowy moja diete ostrzegac przed niebezpieczenstwami itp. to lepiej nic nie piszcie... ja wiem ze ta dieta jest dobra. Nie zaszkodzi mi bo bylam u lekarza. Powiedziala mi, że moge wazyc 49-50 ale nie mniej i do tego daze. Ale najpierw chce schudnac tyle (juz raz mi sie udalo na tej wlasnie diecie) a potem jesc zdrowo i wiecej zeby wage utrzymac!
No to tyle na ten temacik.

Zjadłam juz sniadanko i lece dalej cwiczyc) Juz jedna serie zaliczylam!)

Niedlug ferie i trzeba bedzie wypisac wszystkie postanowienia odnosnie nauki... zaczne powolutku od dzis:
Pierwsza sprawa, to nauczyc sie na fotrepian (chodze do szkolki muzycznej i nie dac sie ponizac profesorowi od tegoz przedmiotu... Dluga historia... nie bede sie wywodzic bo sie zanudzicie (jezeli ktos mnie jeszcze czyta...) ale pisze ze musze sie nauczyc zeby mu pokazac hyhy!!!)
Na razie tyle bo spiesze sie cwiczyc nie moge dzis sie spoznic... Nio to uciekam.
Ach i jeszcze slowko. Kobitki nie gniewajcie sie na mnie prosze) Moze za ostro na gorze napisalam ale jednak nie skasuje tego..) Zrozumcie mnie i jeszcze raz prosze nie gniewajcie sie i wspierajcie mnie na duchu) Zycze wszystkim Wam milego dzionka ))

Cześć Ziutko!!!!!!!

Fajnie że masz swój pamiętniczek będę tu na pewno zaglądać Życzę Ci wytrwałości uśmiechów na twarzyczce i lepszego jutra oraz oczywiście wymarzonej wyśnionej figurki ))))))))))

tygrysek

ziutka! no coz...moglabym Ci zyczyc...wytwalosci!!!...Badz silna...ambitne plany ,ale mam nadzieje ze je zrealizujesz.
Odezwe sie jeszcze w sprawie kaset ,ale to nieco pozniej ;].
Pozdrawiam.
Tusiaczek.