Wątek: Od jutra ponownie dieta SB kto zemna ??

Witam w poniedzialek (umnie deszczowy )

No i na dzis jak narazie trzymam sie diety

Sniadanie: serek odtluszczony + slodzik
II sniadanie: jogurt naturalny
obiad : hmm sama niewiem

zaraz ide na rowerek spalac swoje grzeszki chodz wszystko mnie boli ale mimo to ide

marudzka: GRATULACJE widzisz oplacalo sie wejsc na wage bo napewno masz przez to CUDNY dzien

sommeil: super za mama pomaga ci w twojej diecie musze tez sprawdzic jak smakuje ta papryka z serkiem - moze tez sie uzaleznie hahah

ok wskocze pozniej ide na ten rower zanim mi chcei przejda

czesc dziewczyny! ja zaczelam wczoraj. ale czy mozna jesc oliwki?

evus7: witaj na SB , hmmm sprawdzilam wynika ze sa "zalecane" wiec mozna jesc

No a ja na dzis :

60 min rowerek i caly dzien na jogurtach naturalnych , wszystko mnie boli i niemam ochoty na jedzenie a co dopiero przygotowanie go mam nadzieje ze wy dziewczyny trzymacie sie dzielnie

Buziaki

Moje drogie! Witam nową towarzyszkę doli
Ja dziś się karcę sama za... niejedzenie. Paradox, a jednak - bo to przecież niezdrowo...
Rano zdążyłam tylko wypić nieco wody i zjeść 2 plasterki wędliny, pora obiadowa zeszła na mieście i na zajęciach, więc potem na podwieczorek jajka z pomidorem i na kolację jakaś 1/3 papryki z moim serkiem Yh, nieregularność niepożądana...
Ale wiecie co? Zauważyłam, że czuję się lepiej, zdrowiej i ogólnie lżej
Hope, że wasze efekty będą się pogłębiać, a ja czekam na moje dalsze
Cel na razie: zmieścić się w to, co w szafie czeka na dobre czasy
Potem - hm... obym zaczęła odkładać kasę na nowe, MNIEJSZE ubrania
Jutro mam czas popichcić więc chyba pokombinuję z kurczaczkiem w ziołach... mmm..
A, i na ryby mnie naszło... W odmiennym stanie nie jestem, dodam
BUZIAKI!!!

Witam serdecznie.

Kolejny dzień SB rozpoczęty .
Wczorajsze menu:
jajko na twardo z pomidorem,
pół kabanosa,
pierś gotowana z kalafiorem,
jajecznica z pieczarkami
kawy dwie.

Wczoraj miałam straszliwą ochotę na coś słodkiego, szukałam czekolady gorzkiej, ale na szczęście okazało się, że nie mam w domu. To mnie uratowało .

Dziś 35min. na rowerku i 100 brzuszków.

Freda super, że trzymasz się diety. Dzięki za gratulacje, poczułam się super, mimo, że to dopiero czubek góry lodowej .

Evus witaj, napisz jak Ci idzie.

Sommeil mam tak samo, jak brzuszek lekko pustawy od razu mam więcej energii. Trochę kiepsko z tym twoim nie jedzeniem. Pamiętaj, że całkiem pusty żołądek nie pracuje .

czesc dziewczyny! musze powiedziec ze idzie mi wrecz swietnie! to najwyrazniej idealna dieta dla mnie. nie chodze glodna, salateczki robie sobie bardzo smaczne, uwielbiam rybki takze ideal- dzis 3 dzien tylko mam jeszcze jedno pytanie- czy faktycznie mozna jesc tyle ile sie chce? tzn nawet calkiem spore porcje? bo ja po diecie 1000 to w szoku jestem ze przestalo mi w brzuszku burczec buziaczki i milego dnia

Evus gratuluję znalezienia diety dla siebie. To chyba najtrudniejsze w odchudzaniu. Cieszę się, że tak dobrze Ci idzie.
Cytat z pierwszej strony książki:
"Będziesz jeść normalne porcje wołowiny, kurczaka, indyka, ryb i owoców morza.
Będziesz jeść mnóstwo warzyw. Jajka. Ser. Orzechy.
Będziesz jeść sałatki z sosami na prawdziwej oliwie.
Będziesz zjadać trzy dobrze zbilansowane posiłki dziennie, a twoim zadaniem będzie jeść tak, aby się nasycić. Nic bardziej nie zniechęca do stosowania diety niż ciągłe uczucie głodu. Żaden program żywnościowy nie może od ciebie wymagać, żebyś przez całe życie czuł się źle. Będziesz, zatem zachęcany do zjadania przekąsek przed południem i wczesnym popołudniem, nawet, jeśli uważasz, że to nie potrzebne."

Mam nadzieję, że to Cię uspokoi .

Witam w ten wietrzny aczkolwiek sloneczny (jeszcze) dzien

Umnie dzis :
sniadanie: 2 jajka na miekko
Obiad : Zupa krem z pieczarek
kolacja: jogurt naturalny

Za chwilke uciekam na rowerek pozniej akpiel i serja ujedrniajaca

Sommeil: powiem ci ze ja tez schudlam niewiele bo jakies 3 kg ale czuje sie jak by spadlo zemnie conajmniej 10 kg a co do ryb to ja tez ostatnio mam na nie czesto ochote a tez nie jestem w odmiennym stanie jakos mi smakuja

marudzka: umnie to tez dopiero czubek gory lodowej , ale i tak ciesze sie ze juz tyle udalo sie nam osiagnac

evus7: super ze znalazlas swoja diete najwazniejsze zeby czuc sie dobrze bez ciaglego glodu i skurczy w zoladku ... tak naparwde to trudno nazwac to dieta to zmiana odzywiania a co do pytania to marudzka wyjasnila twoje watpliwosci , masz jesc tyle aby czuc sie najedzona co nieznaczy napchana

Ok dziewczyny dzis mimo "kobiecych dni" zwazylam sie i waga pokazala rowne 70,00 KG teraz bedzie najgorsze zawsze mam trudno zejsc ponizej 70 kg ale napewno sie uda

Buziaki

a czy mozna jesc ryby z puszki- np sardynki? chodze po domu i szukam co by tu zjesc na obiadeek i kolacje jestem najedzona, lae nie napchana wiec chyba ok bo jak zbliza sie godzinka kolejnego posilku to czuje lekki glodek buziaczki

evus7: to zalezy w czym sa te rybki normalnie ryby sa dozwolone a nawet wskazane ale przeczytaj sklad

55 min rowerku zaliczone piling i cala reszta tez , wlasnie skonczylam swoj jogurcik i wskoczylam tu na chwilke ale musze znalesc sobie jakies zajecie bo inaczej przychodzi ochota na jakies przekaski z dzialu ZAKAZANEGO Musze sie wkoncu zabrac za robienie ozdob swiatecznych to mnie wciaga i niemysle wtedy o niczym innym

Dziewczynki co tam uwas nowego