Wątek: Witam, jestem tu nowa

Cześć dziewczyny.

Ja też muszę schudnąć ale na święta sobie troszkę odpuszczam, ale niezupełnie.

Radosnej rodzinki
Pachnącej choinki
Mnóstwa prezentów
I świątecznych pełnych wzruszeń momentów


Kasy Kulczyka,fury Rydzyka
Uśmiechu Millera, uporu Leppera
Mocy Pudziana, humoru do rana
Ile Pęczak wziął na boku
Tyle szczęścia w Nowym Roku

hej!!! niestety już musiałam zmieniic strażnika wagi ponieważ przytyłam ale od jutra ostro się biore w garśc...

a jak tam u Ciebie, jak waga?>?

Dzisiaj stanęłam na wagę i co?1kilogram do przodu. Ważę już 86kg ale straznika narazie nie zmieniam.Bo to tylko obżarstwo .Po świętach powinnam to szybko zrzucić jak nie to wtedy zmienię.Mam nadzieję że u was lepiej.

renat1111 heh... a ja zmieniłam strażnika wagi niech teraz mnie już motywuje moj kubuś

Ja poczekam.Może to tylko jedzenie zalega.Jak coś to zmienię.Ale od jutra koniec z obżarstwem.Właśnie poszli goście i mi trochę w głowie szumi ale na świeta może.

och juz od jutra bierzemy się ostro

Witam po świętach.
Ja dzisiaj jestem zabiegana i dopiero teraz znalazłam chwilkę żeby zaglądnąć do Was.
Od dzisiaj powoli biorę się za siebie znowu.Zaczynam jazdę na rowerku co zaprzestałam na święta.Zmniejszam jedzenie a od 1 stycznia SB.

Witaj Agnieszko,
bardzo tu u Ciebie sympatycznie A jak po świętach Bo widzę że wszystkie pogrzeszyłyśmy Ale teraz sie bierzemy za siebie
Pozdrawiam

Ach te święta.Każda z nas pisze że pogrzeszyła i dobrze od tego są święta przecież mamy je raz w roku.

Dzisiaj idę z dziećmi kupić parę petard.Oczywiście jako poważna mama nie pozwalam im puszczać petard samym Zawsze z mężem puszczają.Ale w tym roku chcą iść już na sylwestra do harcówki bo są harcerzami.Więc nie wiem jak to będzie.A z drugiej strony nie wiem czy puścić przecież mają dopiero po 11,12 lat.Ja wiem że oni czują się już "dorośli".I bardzo na to liczą.A harcówka jest dosłownie w bloku obok mojego jakieś 8 metrów.I tak się zastanawiam co robić.Na ich miejscu bardzo bym chciała iść.