RealnaOptymistka - wiem co czujesz jeśli chodzi o słodycze. Też byłam uzależniona od nich - zwłaszcza od czekolady ale po jakimś czasie przestałam o tym myśleć. W domu codziennie są słodycze, bo mój tato dużo tego je. Ja jednak bardzo rzadko się no coś skuszę. Zastępuję sobie słodycze np. miodem albo dżemem. Na śniadanie sobie jem czasem z bułką... No, ale nie wiem jak to się ma do Twojej diety Troszkę cieprliwości i silnej woli i będzie dobrze
Acha, no i dzięki za linki - zaraz będę czytać, więc może niedługo będziemy razem na tej dietce...

pisces - ta skakanka to faktycznie taki 'pożeracz tłuszczu'? Daje efekty?

Powodzenia Dziewczynki w dietkowaniu!
Miłego weekendu