Spanie po słodyczach? Z tego, co wiem, małe ilości mogą pobudzać, duże natomiast (zwłaszcza czekolady) zaburzają jakoś mózgową chemię i w efekcie człowiek robi się ospały i najchętniej zdrzemnąłby się kilka godzin.
Jakakolwiek "akcja" by to nie była (brzmi jakoś tak... nielegalnie?), życzę powodzenia.
A jeśli idzie o problemy natury emocjonalnej... Wiesz, może to głupio zabrzmi, ale nie myślałaś może o tym, by spotkać się z psychologiem? Nie chcę brzmieć jak stara ciotka, ale lepiej zacząć już teraz, niż czekać, aż problemy rozhuśtają się jeszcze bardziej. Bo im bardziej rozhuśtane, tym mocniej uderzają. W ciebie, w nikogo innego. A o siebie warto dbać.