Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 46

Wątek: Aniołek w akcji czyli 15kg do wakacji :)))

  1. #21
    myangel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-12-2005
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    1

    Domyślnie

    promyczek90 jasne, że możesz się przyłączyc W kupie siła, co nie? ;D
    Oczywiście wszystkie trzymamy za Ciiebie mocno kciuki! I napewno nam się uda

    kasjopejaa właśnie przeczytałam ciekawy artykuł "jak mieć płaski brzuch" i właśnie piszą tam o zaletach zielonej herbaty i mniszka lekarskiego, chyba skoczę jutro po nie do sklepu i przetestuję, bo u wielu forumowiczek czytałam właśnie o zielonej herbacie.

    A umnie dziś dzień bez wpadki jestem zadowolona z siebie, bo nawet wizyta w Mc Donaldzie zakończyła się na sałatce za 2zł

    Więc zjadłam dziś:


    śniadanie:
    2 kromki "żytniego" wasa
    2 plastry szynki z indyka
    1/4 pomidorka

    II śniadanie:
    activia
    2 kromki "żytniego"

    Przekąska:
    sałatka z Mc Donalda za 2zł

    Obiad:
    rybka panga, panierowana w mące - pyszzzna
    surówka z kapusty
    surówka z czerwonej kapusty

    Kolacja:
    Activia

    No to tyle zjadłam Powinnam jeść więcej owoców :/ ale nie miałam nic w lodówce, ale jutro sobota dzień handlowy to się kupi coś świeżutkiego na targu

    A jak Wam dziś idzie dziewczyny??
    Napewno świetnie, jak zawsze

    Buziaki =*

  2. #22
    smutassekk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziękuje wszystkim za słowa otuchy ale ja się dziś nie popisałam
    chipsy, czekolada itp itd. móowie sobie co ja robie - a ja dalej kolejną paczke chipsów wcinam wiecie co to się robi żałosne że nie mogę skończyć z tym "nałogiem" najgorsze jest to że ja dopiero zaczynam po 18:00 jeść
    Nie wiem może jutro znów spróbuje myślicie że dam radę bo ja nie sądzie choć bardzo bym chciała

    A tak wogule to trzymam za was wszystkie mocno kciuki i nie poddawajcie się

  3. #23
    ButterflyEffect Guest

    Domyślnie

    Witaj
    Zaniedbałam Cię troszkę, ale brak czasu znów mnie dopadł
    Spacerek był udany więcej, na wątku
    Nie poddawajmy się żadnym tłustym chipsom smażonym w tłustym oleju, robionym z tuczących ziemniaków

  4. #24
    promyczek90 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-03-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    kazdemu sie zdarzaja chwile slabosci...ja dzisiaj zjadlam 3 nalesniki... wiecie moze ile one maja kcal ??

  5. #25
    myangel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-12-2005
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    1

    Domyślnie

    Cześć dziewczyny

    smutassekk głowa do góry, trudno... stało się. Sporóbuj na początek np. jeść ostatni posiłek o 19.30 może wtedy będzie jakoś lepiej, a jak dasz radę to po prostu przesuń o 30 minut i tak póki będzie ta 18. Zawsze można spróbować I nie myśl ciągle o jedzeniu! Wiesz ile ja razy zaczynałam, ech.... hehe noo zaokrąglając to bardzo sporo Ale pomyślałam: "Masz 18 lat już, jak teraz nic nie zmienisz to kiedy? Tylko TY masz wpływ na swoje życie, znowu w lato chcesz się chować za brzydkimi kostiumami i długaśnymi kieckami zamiast bikini i mini... Pomyśl!" - i... choć od niedawna, wziełam się za siebie Noo i również chcę udowodnić mojemu tacie i babci, że potrafie, bo oni niestety we mnie nie wierzą.... Mama się dziwi, że wytrzymałam "już" 10 dni. A to, że jestem na diecie daje mi jak narazie wielką satysfakcje, że nareszcie nad sobą panuję Więc wszystkie tu wierzymy w Ciebie, i zaczynaj zawsze od teraz Bo nie warto przekładać na jutro POWODZENIA

    promyczek90

    Naleśniki z serem (średnio 100g) 243 Kcal tylko tyle znalazłam
    bez serka to myśle, że będzie miał 1 ze 150

    ButterflyEffect to zaraz do Ciebie wpadnę i sobie poczytam Noo Jasne, że się nie damy !!!


    Co zjadłam:


    śniadanie:
    - serek wanilowy Activia
    - 2 kromki "żytniego"

    obiad:
    - sałatka mojego wykonania a w niej
    - tuńczyk
    - sałata lodowa
    - pomidor
    - brokuły
    - papryka czerwona
    - ryż

    podwieczorek:
    - 1/2 grapefruita

    kolacja:
    - Activia
    - 3 kromki "żytniego"
    - plaseterek szynki gotowanej
    - liść sałaty lodowej

    Noo to i tyle Kupiłam sobie dziś w aptece słodzik Diaspam za 4,25zł za 100 sztuk. I wypiłam od tygodnia 1 raz moją ukochaną herbatkę brzoskwiniową Mniaam...

    A iiii wiecie co, wyczytałam jeszcze, że właśnie w tej herbacie Slim Figura cz. 1, którą pijam właśnie jest też m.in. 60% pu-erh :]

  6. #26
    ButterflyEffect Guest

    Domyślnie

    Nie damy się, musimy być silne, żeby to bikini ubrać na plaży

  7. #27
    promyczek90 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-03-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    bikini...ale mi sie to marzy...nie umie sobie poradzic z moim chlopakiem bo on stara mi sie caly czas wybic diete z glowy...
    jak tam wam idzie dietkowanie ? ja wczoraj zjadlam 1853 kcal... buuu...ale za to dzisiaj nie dobije do tysiaczka pozdrawiam

  8. #28
    myangel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-12-2005
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    1

    Domyślnie

    Witajcie

    promyczek90 To bardzo fajnie, że chłopak Cie tak w pełni akceptuje + dla niego , ale też powinien zrozumieć, że jak Ty się źle czujesz w swoim ciele to i tak będziesz dietkowała
    A dietkowanie jak narazie dobrze, jestem po śniadanku Tylko boję się trochę o obiad, bo idę z mamą i dziadkami do takiej osiedlowej knajpki, a tam o samych sałatkach na obiad nie słyszeli i w menu ni ma Więc uznałam, że najlepszym rozwiązaniem będzie rolada z indyka i zamiast kluzek (bo wiecie ja ze śląska ) to wezmę sobie zestaw surówek obaidowych, a najwyżej kolację jakoś ograniczę. Aleee to zobaczymy jeszcze promyczek90 nie przejmuj się tymi kaloriami Ważniejsze jest żebyś wieczorem nie podjadała I głowa do góry Bikini jest tuż tuż przed nami, ale dogonimy je, co nie

    buziaki =*

  9. #29
    ButterflyEffect Guest

    Domyślnie

    Promyczku Ty dobijaj do tysiączka, mimo, że wczoraj przeholowałaś.

  10. #30
    Awatar Aola
    Aola jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-03-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    28

    Domyślnie

    myangel - gdzies tam wczesniej napisalas ze jako przekase zjadlas sobie salatke z mc donalda.. powiem Ci ze pracowalam w tej "restauracji" i nie polecam tej salatki.. bo w sumie wyglada ladnie, ale to ma zero jakichkolwiek wartosci, conajmniej jak bys jadla papier... ogolnie to zbyt swieze nie jest bo wiezione w wielkich samochodach itd pozniej trzymane iles czasu w lodowce... w wielkich worach foliowych pokawalkowane sa juz te salaty i ta marchewka czy co to tam jest. Nawet gdzies czytalam w internecie ze to niebardzo sie nadaje do jedzenia, z reszta jak cale zarcie z mc donalda. No ale jesli Ci smakuje to nie mam nic do gadania Tylko tak chcialam Ci powiedziec co o tym wiem

Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •