-
promyczek90 jasne, że możesz się przyłączyc W kupie siła, co nie? ;D
Oczywiście wszystkie trzymamy za Ciiebie mocno kciuki! I napewno nam się uda
kasjopejaa właśnie przeczytałam ciekawy artykuł "jak mieć płaski brzuch" i właśnie piszą tam o zaletach zielonej herbaty i mniszka lekarskiego, chyba skoczę jutro po nie do sklepu i przetestuję, bo u wielu forumowiczek czytałam właśnie o zielonej herbacie.
A umnie dziś dzień bez wpadki jestem zadowolona z siebie, bo nawet wizyta w Mc Donaldzie zakończyła się na sałatce za 2zł
Więc zjadłam dziś:
śniadanie:
2 kromki "żytniego" wasa
2 plastry szynki z indyka
1/4 pomidorka
II śniadanie:
activia
2 kromki "żytniego"
Przekąska:
sałatka z Mc Donalda za 2zł
Obiad:
rybka panga, panierowana w mące - pyszzzna
surówka z kapusty
surówka z czerwonej kapusty
Kolacja:
Activia
No to tyle zjadłam Powinnam jeść więcej owoców :/ ale nie miałam nic w lodówce, ale jutro sobota dzień handlowy to się kupi coś świeżutkiego na targu
A jak Wam dziś idzie dziewczyny??
Napewno świetnie, jak zawsze
Buziaki =*
-
Dziękuje wszystkim za słowa otuchy ale ja się dziś nie popisałam
chipsy, czekolada itp itd. móowie sobie co ja robie - a ja dalej kolejną paczke chipsów wcinam wiecie co to się robi żałosne że nie mogę skończyć z tym "nałogiem" najgorsze jest to że ja dopiero zaczynam po 18:00 jeść
Nie wiem może jutro znów spróbuje myślicie że dam radę bo ja nie sądzie choć bardzo bym chciała
A tak wogule to trzymam za was wszystkie mocno kciuki i nie poddawajcie się
-
Witaj
Zaniedbałam Cię troszkę, ale brak czasu znów mnie dopadł
Spacerek był udany więcej, na wątku
Nie poddawajmy się żadnym tłustym chipsom smażonym w tłustym oleju, robionym z tuczących ziemniaków
-
kazdemu sie zdarzaja chwile slabosci...ja dzisiaj zjadlam 3 nalesniki... wiecie moze ile one maja kcal ??
-
Cześć dziewczyny
smutassekk głowa do góry, trudno... stało się. Sporóbuj na początek np. jeść ostatni posiłek o 19.30 może wtedy będzie jakoś lepiej, a jak dasz radę to po prostu przesuń o 30 minut i tak póki będzie ta 18. Zawsze można spróbować I nie myśl ciągle o jedzeniu! Wiesz ile ja razy zaczynałam, ech.... hehe noo zaokrąglając to bardzo sporo Ale pomyślałam: "Masz 18 lat już, jak teraz nic nie zmienisz to kiedy? Tylko TY masz wpływ na swoje życie, znowu w lato chcesz się chować za brzydkimi kostiumami i długaśnymi kieckami zamiast bikini i mini... Pomyśl!" - i... choć od niedawna, wziełam się za siebie Noo i również chcę udowodnić mojemu tacie i babci, że potrafie, bo oni niestety we mnie nie wierzą.... Mama się dziwi, że wytrzymałam "już" 10 dni. A to, że jestem na diecie daje mi jak narazie wielką satysfakcje, że nareszcie nad sobą panuję Więc wszystkie tu wierzymy w Ciebie, i zaczynaj zawsze od teraz Bo nie warto przekładać na jutro POWODZENIA
promyczek90
Naleśniki z serem (średnio 100g) 243 Kcal tylko tyle znalazłam
bez serka to myśle, że będzie miał 1 ze 150
ButterflyEffect to zaraz do Ciebie wpadnę i sobie poczytam Noo Jasne, że się nie damy !!!
Co zjadłam:
śniadanie:
- serek wanilowy Activia
- 2 kromki "żytniego"
obiad:
- sałatka mojego wykonania a w niej
- tuńczyk
- sałata lodowa
- pomidor
- brokuły
- papryka czerwona
- ryż
podwieczorek:
- 1/2 grapefruita
kolacja:
- Activia
- 3 kromki "żytniego"
- plaseterek szynki gotowanej
- liść sałaty lodowej
Noo to i tyle Kupiłam sobie dziś w aptece słodzik Diaspam za 4,25zł za 100 sztuk. I wypiłam od tygodnia 1 raz moją ukochaną herbatkę brzoskwiniową Mniaam...
A iiii wiecie co, wyczytałam jeszcze, że właśnie w tej herbacie Slim Figura cz. 1, którą pijam właśnie jest też m.in. 60% pu-erh :]
-
Nie damy się, musimy być silne, żeby to bikini ubrać na plaży
-
bikini...ale mi sie to marzy...nie umie sobie poradzic z moim chlopakiem bo on stara mi sie caly czas wybic diete z glowy...
jak tam wam idzie dietkowanie ? ja wczoraj zjadlam 1853 kcal... buuu...ale za to dzisiaj nie dobije do tysiaczka pozdrawiam
-
Witajcie
promyczek90 To bardzo fajnie, że chłopak Cie tak w pełni akceptuje + dla niego , ale też powinien zrozumieć, że jak Ty się źle czujesz w swoim ciele to i tak będziesz dietkowała
A dietkowanie jak narazie dobrze, jestem po śniadanku Tylko boję się trochę o obiad, bo idę z mamą i dziadkami do takiej osiedlowej knajpki, a tam o samych sałatkach na obiad nie słyszeli i w menu ni ma Więc uznałam, że najlepszym rozwiązaniem będzie rolada z indyka i zamiast kluzek (bo wiecie ja ze śląska ) to wezmę sobie zestaw surówek obaidowych, a najwyżej kolację jakoś ograniczę. Aleee to zobaczymy jeszcze promyczek90 nie przejmuj się tymi kaloriami Ważniejsze jest żebyś wieczorem nie podjadała I głowa do góry Bikini jest tuż tuż przed nami, ale dogonimy je, co nie
buziaki =*
-
Promyczku Ty dobijaj do tysiączka, mimo, że wczoraj przeholowałaś.
-
myangel - gdzies tam wczesniej napisalas ze jako przekase zjadlas sobie salatke z mc donalda.. powiem Ci ze pracowalam w tej "restauracji" i nie polecam tej salatki.. bo w sumie wyglada ladnie, ale to ma zero jakichkolwiek wartosci, conajmniej jak bys jadla papier... ogolnie to zbyt swieze nie jest bo wiezione w wielkich samochodach itd pozniej trzymane iles czasu w lodowce... w wielkich worach foliowych pokawalkowane sa juz te salaty i ta marchewka czy co to tam jest. Nawet gdzies czytalam w internecie ze to niebardzo sie nadaje do jedzenia, z reszta jak cale zarcie z mc donalda. No ale jesli Ci smakuje to nie mam nic do gadania Tylko tak chcialam Ci powiedziec co o tym wiem
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki