-
Jestem, jestem Trzymam się twardo czwarty dzień Pilnuje jedzenia i siebie na maksa. Owszem pozwalam sobie na jednego drineczka lajtowego wieczorkiem ale się trzymam. Na wadze już bliżej 55 niż 56 ale nie zmieniam tickerka, żeby nie zapeszyć. Dziś jadę do rodziców po pracy ale będę twardo odmawiać kiedy mama, jak zwykle, będzie mi wciskać jakieś łakocie. Przed chwilką kupiłam sobie na allegro spodenki, więc będę gotowa na wielki początek ćwiczeń. Tylko jeszcze nie dostałam karneciku niestety. Tzn. może i stety bo jestem przed @ i pewnie nie chciałoby mi się teraz ćwiczeń zaczynać.
Buziaki ogromne dziewczynki:*
-
no to bardzo dobrze, że trzymasz się dietkowo :***********
pokaż spodenki? znaczy daj linka do allegro ja zawsze jak mam się pokazać publicznie w miejscu, gdzie się ćwiczy wkładam długie spodnie, co by mniej zwracać uwagę na swoje grube nogi
a tak poza tym, widze, że i w tym roku na Opener się wybierasz
całuję goraco i wpadnę w sobotę, bo jutro jadę do Warszawy
:*****************************
M
-
Witam..
Wczoraj troszkę wtopiłam ale się poprawię. Cholerne czekoladowe kulki Milkowe mnie dopadły Poza tym ok. Na wadze dziś rano było 55,2. Zmieniam tickerka - może mnie zmotywuje. Spodenek nie ma co pokazywać. Zwykłe, szerokie rybaczki. Szerokie bo nie lubię dopasowanych a nogi akurat mam chude w miarę. Pewnie mnie w nich wyrzucą z mojego utęsknionego pilatesu ale co tam Na Open'era oczywiście tradycyjnie się wybieram. Karnety kupione już w lutym, w zeszłym tygodniu zarezerwowałam noclegi Tak więc wszystko już załatwione. Wstępnie będziemy jechać na dwa samochody, więc będzie super. Moja pierwsza dłuższa wycieczka za kierownicą mojego autka Mam nadzieję, że z moją pasażerką, przesympatyczną koleżanką Madzią nie zginiemy heheheh Już się nie mogę doczekać śniadanka. Zrobiłam sobie dzisiaj serek wiejski ze szczypiorkiem, ogóreczkiem i papryką czerwoną. Mniammm... A na obiad będę dziś robić zupkę z fasolki szparagówki
-
umeisz ugtować zupę? kurde, ja nie umiem robię różne "dziwne" potrawy, potrafie nawet faszerowanego indyka upiec a nie umiem zupy ugotować
-
-
Witam..
Jestem cieniasem dziewczynki. W piątek się urżnęłam a w sobotę zajadałam kaca... tostami z dużą ilością żółtego sera Wczoraj już grzecznie ale co z tego? Dostałam @ przez co chętnie zjadłabym nawet monitor, na który się od rana gapię, Dramat.. Umówiłam się na przyszły wtorek na pilates. Mam nadzieję, że mi się tam spodoba i będę chodzić na zajęcia regularnie. We wtorki i w czwartki. Mam nadzieję, że podołam Gdybym nie miała tak galaretowatego ciała nie byłoby nawet tak całkiem źle. 55 kilo to przecież nie tak dużo. Tylko muszę to zbić w coś w miarę nietrzęsącego się. No i może jak zacznę się męczyć bardziej mnie to zmotywuje do trzymania się z daleka od lodówki w weekendy Buziaki:*
-
cześć Słońce :***
ja z ruchowych rzeczy to lubie tylko aerobic, ale nie mam na neigo czasu...pilates u mnie odpada, bo mnie po pierwsze nudzi, po drugie boli, po trzecie nudzi i boli
za to zbijanie galaretowatego ciała najlepiej działa na basenie ty to jeszcze możesz się wbić w bikini, ale ja...
-
Dzień dobry
No właśnie, mnie też pilates jakoś nudzi trochę... ja lubię ćwiczyć tak, żeby się spocić i wracać taka wymemłana, potem nagle mi przybywa energii... a pilates jakoś tak inaczej działa, denerwuje mnie nieco. W ogóle szukam sobie teraz dobrych ćwiczeń, bo wszystko mi już spowszedniało.
Urżnięcie się i zajadanie kaca - znamy, znamy, a jakże. Ale nic to, powiedz sobie, że to jednorazowy wyskok i już bęziesz grzczna
Aha, ja się przedstawie: bywałam tu w lipcu jako dwudziestka, teraz wróciłam: ja i moje kiogramy.
-
No niestety i basen i aerobic odpadają u mnie. Przyznam się (trochę wstyd), że pani Joasia pływać umie tylko żabką a żabki zakazano mi już dawno temu ze względu na tą moją cholerną nogę Z tego samego powodu odpada aerobic. Może jak się trochę rozruszam oprócz pilatesu skuszę się na aqua aerobic ale to sie okaże za jakiś czas. Nie wszystko na raz bo nie podołam Koleżanka moja serdeczna Madzia chodzi na pilates już koło roku i jeszcze jej się nie znudziło, więc mam nadzieję, że spodoba mi się tak jak jej a nie tak jak Wam dziewczynki Wczorajszy dzień, jak każdy poniedziałek grzeczniutki. Wieczorem miałam ochotę wielką na jakieś podjadanie ale się powstrzymałam. Na szczęście nie miałam w domu niczego co można zjeść szybko, bez przygotowywania.
Witam Cię tanczacaZkaloriami. Miło, że do mnie wpadłaś
Mustikka wielki buziak jak zwykle:*
-
:********************************
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki