-
witam!
zastosowałam diete ryżowo -jabłkową i muszę przyznac ze spadło co nieco dlatego zminiam straznika wagi o - 1kg, lecz dobrze zdaje sobie sprawę z tego że to wynik działania jabłuszek. No i skoro przytyłam pare kilogramów w ciągu pół roku to muszę poświecic troche czasu aby to zgubić. Moim głównym problemem jest to że mam szerokie biodra i obfitą pupę i to własnie tam mój organizm zgromadził zapasy na czas wielkiego głodu Wierzę że schudnę,ale uświadomiłam sobie to że moja nadwaga jest inna i wymaga wysiłku fizycznego zwłaszcza skierowanego na dolne partie ciała.Pod koniec miesiąca kupuję rower i bedę jezdzić i tracic centymetry w udach. pozdrawiam was wszystkie!!!!!
-
...chce schudnac.
czytałam ten temat i myśle że warto tutaj sie odezwac... mama niecałe 18 lat wzrozt 165 cm i wage 76 kg.... strasznie duzo.... chcialabym schudnąc 20 kg.... źle sie czuje z tą wagą mam straszne kompleksy nie potrafię siebie takiej zaakceptować.... mam pare pytań.... jeśli ktos mógłby mi na nie odpowiedziec byłabym wdzieczna... hmm nie mam za bardzo jak gotowac sobie swoich osobnych posiłków bo obiady dla całej rodzinki gotuje mama wiem ze mam wyrzekać sie zup które są na miesku czy czymś tam ogólnie tłuste.... a co jeśli chodzi o ziemniaki?? czy tez mieso pieczone?? np kotlety drobiowe czy jakąś pieczeń??? czy zjedzenie czegoś takiego np 2 razy w tygodniu przekresli moje marzenia o utracie wagi?? w ciagu dnia stawiam na jogurty naturalne są dobre sycące i bez cukru... myśle zę to dobry i zdrowy wybór... tylko te obiady... nie chce sie całkowicie wyzbyc ciepłych posiłków a te gotowane przez moją mamusie kochaną wydaja mi sie zbyt kaloryczne.... moze można czymś zastąpić mięsko?? i np jeść raz w tygodniu ale tylko gotowane?? za wszelkie proste sugestie bede wdzieczna proste dlatego ze naprawde nie mam czasu gotowac sama bo jestem poza domem od 5 rano do 16 a nawet 17.... pozatym hmm obstawiam jeść około 1000kcal dziennie oraz jakiś wysiłek fizyczny... chciałabym chudnąć jakieś 8 kg na miesiac czyli ok 2 na tydzień. czy to nie za dużo? czy nie skonczy sie to szybkim efektem jojo?? bardzo chce schudnąć ale brak mi wiary.... za wszelkie wsparcie bede bardzo wdzieczna. a za wszyskie odpowiedzi dziekuję:*
-
hej witam wszystkich.Chyba też przejde na ta dietke ryzowo-jabłkową.
Ja dzisiaj spędziłam prawie cały dzień nad jeziorem.Mój mąż jest zapalonym wędkarzem więc łowił sobie rybki a ja z dziećmi grałam w badmingtona (sorki ale nie wiem jak to sie dokładnie pisze---poprostu w paletki) , w piłke i zbierałam a raczej szukałam ładnych korzeni i ciekawych gałęzi do ogrodu .Kalorii spaliłam dużo.Zaraz zmykam spać.
pozdrawiam --do jutra
-
Witam serdecznie
Sabrinko-ja ważyłam 71kg,ale teraz mam 5 kilo wiecej
Justvip-gratuluje tego kiloska.Ja dzisiaj tą dietke zaczęłam.Ciekawe kiedy mi sie znudzi
Kotek1989-jedz mięsko na obiad,ale łącz jedynie z warzywami,bez tych ziemniaczków,albo zupke bez zabielaczy.Talerzyk zupy az tak kaloryczny niejest.
1kilogram tygodniowo powinno sie chudnąć.2 kilo możesz chudnąć na początku,bo wtedy wody nam sapadają.
Bahani-taki ruch na powietrzu to super frajda!Zwłąszcza dle dzieci.
Mój synek tez do domu wracac niechce!!
pozdrawiam i zycze miłego dnia
-
kwiatuszku23 nie martw się zgubisz te 5 kg szybko dziś mój dzien w ktorym powinnam stanąć na wage ale tego nie zrobie czuje że przytylam boje się tego i tego co zobacze na wadze ,wejde na wage za tydzień w poniedziałek a do tego czasu glodowka Ale damy rade widze że mamy taką samą wage więc bedziemy się dopingować może wtedy nam waga ruszy w dół Pozdrawiam
-
witam was wszystkie!
Kwiatuszku23 zaczełas dietę ryżową? jak ci idzie? Ja niestety nie mogę ci dzis towarzyszyć, mam okres i okropnie zle sie czuje.To mój najgorszy moment dla odchudzania, jest mi smutno, jestem sama, a moj facet ciągle w pracy tak wiec nawet nie ma mnie kto przytulic. Ale jakoś sie trzymam dostałam wczoraj od niego czekoladki Merci i cudem powstrzymuje się aby ich nie zjeść, bo wymysliłam sobie że zjemy je jak bedziemy miec miłą i romantyczna randke na łonie natury. i tak siebie sama jakoś podtrzymuje na duchu.
echhhmam nadzieje ze jak mi sie okres skończy to waga bedzie jeszcze niższa , a potem jescze niższa i bede mogła załozyc sliczną kieckę na majowe rozbierane randki echhhhhhhh marzenia...trzeba je realizować!
-
Zapomniałam napisać że dziś chrupie sobie rzodkiewki, ogóreczki, dzien warzywny jedym słowem. Dobrze mi to zrobi.
-
witam!
Podnoszę wątek bo jakos spada. Zapraszam chętnych do przyłączenia się bedzie razniej!Dziewczyny jak tam efekty? Wiecie ze nawet pozytywnym efektem jest to ze się utrzymuje wage? oby tylko ta waga nie rosla w górę!
Wpadne później . Muszę trrochę popracować nad moją praca magisterska, mam niewiele czasu...Ale potem bedę Pania Magister ekonomii
-
a mi kilosek spadł!Ale to ten co przez święta przybył,więc dalej napompowana sie czuje.Dzisiaj drugi dzień ryżowj...Ciekawe czy kolejny kilosek spadnie
Niewiem czy se cały tydzien taki niezrobie
A Ci jak dzien warzywkowy minął??Na nic sie nieskusiłaś??Tez wczoraj okres dostałam i też sie ciężko strasznie cxzuje...
Kurcez też bym se taką mini sukieneczke założyła...
sabrinko-jak tam Ci idzie?Może też se ryżową zrobisz?
Bahani-a Ty ją zaczęłąś??
-
Witam
a gdzie sie podziewacie??
u mnie spadlo 3 kilo-te co nadrobiłam przez Święta!!!!
Jeszcze dzisiaj jeden dień ryżówki.Jeszcze mi sie nieznudziło,więc jest dobrze
Na wadze mniej ,ale przez ten ryz i okres brzuch mam niesamowicie wydęty
Ale lzej sie czuje!To najważniejsze!!!!
Piszcie co u Was!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki