Koczkodanku na spotkaniu się okaże o czym będziecie rozmawiać może okaże się że macie jakąś wspólną pasję? Nie martw się rozmową, tematy same się znajdą
Gratuluję że dietkę ładnie trzymasz - oby tak dalej
Koczkodanku na spotkaniu się okaże o czym będziecie rozmawiać może okaże się że macie jakąś wspólną pasję? Nie martw się rozmową, tematy same się znajdą
Gratuluję że dietkę ładnie trzymasz - oby tak dalej
Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!
forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000
Hmmm....Koczkodanku...w todze chudziutka?? Uhahahahaha!!!! Przecież to tak jakbyś sobie prześcieradło zarzuciła na plecy ...tak się tylko śmieję
Miłego wieczorku !!!!
Odpoczywaj!!!
Buziaczki
noo dzisiaj tez 1400 kcal ladnie, cwiczonek tez treoche bylo..
wkurza mnie ze mam sine pod oczami od odchudzania, co robic zeby tego nie bylo? :/
no a z panem X to o tyle sie boje ze wlasciwie to go widzialam 2 razy w zyciu i nie mamy ani wspolnych znajomych ani nic..no ale mam nadzieje ze bedzie fajnie
nie wiem czy jutro wejde jeszcze na forum, wiec jakby co trzymajcie kciuki i za dietke i za pana X przez weekend
bede w pon papap :*
a to sine pod oczami pojawiło się teraz? Bo casami taka już nasz uroda i ciężko z tym oś robić. A jeśli tera to może to nie od diety,a ze zmęczenia albo z niewyspania? Postaraj się lepiej wysypiać, możesz też kostki lodu przyłożyć. jak to nic nie da to można chyba jedynie makijażem to zatuszować
Za dietkę i za pana X będę trzymać kciuki Chociaż Ty i bez tego sobie poradzisz
Kochana tylko mi proszę całe spotkanie z Panem X opowiedzieć ze szczegółami
Życzę miłego weekendu w domu
Pozdrawiam
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
Koczkodanku!!!
Ja osobiście będę trzymała kciuki za Twoją dietkę i za Twojego pana X
Co do ciemnych znaków pod oczami to ja polecam takie kremik pod oczy. On jest rozjaśniający i dla cery wrażliwej lub alergicznej firmy AA. Mała biała tubka z płekitną zakrętką
Buziaczki!!!!!
w takim razie trzymam kciuki za tego pana X i za dietkę
miłego piątku
wrocilaaaam
najpoierw sprawozdanie z dietki: od czwartku do niedzieli dietki nie bylo..czyli standartowo jak jestem w domu wolalam sie nie wazyc po tym obzarstwie takze stan mojego tickerka pozostawiam niezmieniony :P
za to pan X...achhh super bylo obawialam sie ze nie bedziemy miec o czym gadac a tym czasem nawijalismy przez 8 godzin bez przerwy...bylo cudownie w piatek przyjezdza mnie odwiedzic we wrocku
kurcze musze sie opanowywac jakos w te weekendy w domu...nie moge tyle zrec bo mi to cala deitke psuje..:/
no od dzis znowu jestem grzeczna oczywiscie.. dzis zjem 1200 kcal..o 200 mniej zeby odpokutowac to weekendowe obzeranie..
aha co do pytania o moje cienie pod oczami to pojawily sie po jakis 2 tygodnia od poczatku diety, zawsze tak mam jak sie odchudzam... nie wiem czemu
dziekuje wam wszystkim za kciuki! przynajmniej w tej kwestii pana X sie baardzo przydaly.. :*
8 godzin bez przerwy gadać hahaha....sporo tematów do obgadania musiało być.
Za te niedietkowe dni kopniak jak nic się należy i to wielkiii!
No ale ważne, że wracasz na dobrą drogę.
Miłego wieczorku
Witam Koczkodanku
No to ładnie, nie bolało cię gardło, tyle rozmawiać Super
No w domu tak jest, że się je więcej
a jeśli chodzi o te sińce pod oczami to może brak witamin, wypijaj sobie plusza lub coś podobnego codziennie
Pozdrawiam
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
Zakładki