mustikkka u mnie też KATASTROFA jedno tylko powiem co poprzedniczki, jeżeli świetnie się bawiłaś to nie żałuj! .. ja nie żałuje choćbym teraz miała węcej nadrabiać. U mnie zaczeło się strasznie :P Przyjechała koleżanka i powiedziała, że przy niej się nie będę odchudzać i od razu zawędrowałyśmy do sklepu:P Szczerze... to ja nigdy nawet tak nie jadłam, ale wcale sie źle nie czułam. Ciastka, żekli w nocy to już abstrakcja . Wracam do dietkowania i będę ślicznie wyglądać
Zamiast o dodatkowych kcal, pomyśl o pięknych chwilach! POWODZENIA!
Zakładki