Inezz no wlasnie zbytnio jutro nie odetchne bo przeciez jade do cieszyna=proby do pokazu i wielkie zawirowanie
a zadan mam naprawde duzo.... i bynajmniej nie mam was dosyc
dzis wrocilam o 16.30 a zaraz przyszly kolezanki zeby robic plakat z niemieckiego
dopiero co poszly ufff :P
anne a zebys wiedziala ze o 16 siedzialam jeszcze w szkole :P
dziekuje za deserek
a mleczko to pije nalogowo ostatnio
Ash no ciezkie zycie nasze niedlugo zamieszkamy w szkolach :P
Inezz przeciez wiesz ze ja sie o glupoty nie obrazam
agassi ja rowniez wracam w niedziele
tiska ja tam wole nic slodkeigo nie zalatwiac bo to zgubne dla mnie :P ale herbatka jak najbardziej sie nalezy o! wieczorna tym razem ja stawiam-juz nalewam
tamarek wlasciwie sie tym nie przejmuje ze duzo na wieczor :P
podsumowujac ok 1500 ale bez cwiczen :/ nie mam sily juz
sniadaie
fitella bananowa z mlekiem
2sniadanie czyli caaaaly dzien w skzole
1,5grahamki z plasterkiem szynki konserwowej i sera zoltego, delma musztarda i ogorkiem kiszonym+batonik cini minis
obiad
25g pierogow z odrobina stopionego masla i smietany
przekaska
sliwki (nie wiem ile ale jadalm jak przyszly kumpele bo to zawsze lepsze od chipsow ktore staly obok )
kolacja
szklanka maslanki z 4 lyzkami otrab
nooo.... to jutro rano jade niebedzie mnie do niedzieli a wlasciwie pewnie w poniedzialek zjawie sie na forum dopiero
3majcie kciuki zeby wszystko poszlo zgodnie z planem (ktorego poki co nie ma :P ) na pokazie
i wiecie co? to juz 10dni diety-jutro rano sie zwaze a dzisiejszy wieczor mam zamiar skutecznie sie powstrzymywac bo cos mnie dzis ciagnie do slodkiego
ale dam rade !
choc mama palaszuje czekoladki truflowe
pozdrawiam was wszystkich i do zobaczenia :*"
Zakładki