Kruuufko, Też szykuję się na studniówkę...Tylko Ty taka leciutka jesteś a ja takie słoniątko Na pewno będziesz mieć śliczną sukienkę nie opinającą się nigdzie..)
Kruuufko, Też szykuję się na studniówkę...Tylko Ty taka leciutka jesteś a ja takie słoniątko Na pewno będziesz mieć śliczną sukienkę nie opinającą się nigdzie..)
A ja znowu do tyłu bo mi nic na maila nie przyszło i nie wiedziałam, że coś piszecie
także nadrabiam:
1) ja też jako dziecko oglądałam Muminki i Smerfy ale Popeja też, pamiętam jak otwierał te puszki ze szpinakiem i mięśnie mu od razu rosły
2) gratuluje 100 stronek
3) też nie cierpie wf, i tak prawie nic nie robimy więc szkoda czas marnować, wprawdzie miałam zwolnienie od lekarza na wszystkie cięższe ćwiczenia (biegi, koszykówka itd) ale i tak nie lubie :P Na szczęście jak to mówimy 'u nas w szkole wf to nie jest sprawa piorytetowa', babki albo nas zwalniaja, uprosi sie coś u nich itd No i nie ma tak jak w gimie 4h brrr
4) ooochh też bym chciała na studniówke... Spróbuje sie jakoś wryć w tym roku A jak mi się nie uda to moja za rok, a teraz będzie półmetek
Echh ja sobie dzisiaj TROCHE zawaliłam, taki makabrycznie kaloryczny obiad, że czuje sie jak słoń w ciązy :/ fuj, fuj, fuj
Ooo ja też chcę na studniówkę
Co to były za czasy
Starajcie się starajcie
J na swoją studniówkę też zrzucilam z 5 kg, aż mi kiecka była luźna
no i podwiązkę cały czs gubiłam mmmmm
Ale wam tej studniówki zazdroszę
Migotko Ty to masz jeszcz cas na studniówkę ale warto czekać
Na czym byłaś w kinie?
Miłego dnia
na Harrym Potterze w Imaxie na 3D-super bylo
pominmy paczke ciastek jaka zjadlysmy z kolezanka
mmmm studniowka...jak to pieknie brzmi
ale ja jeszcze musze poczekac
tak sie czasem zastanawiam -kto wymyslil gimnazjum? przeciez to gorsze niz szkola przetrwania
musze sie spakowac bo dzisiaj wyjezdzam do siostry. tak wiec zegnam sie z wami dziewczynki do 11sierpnia kiedy to bedzie moj wielki dzien (aaaaa boje sie )
postaram sie nie upasc za bardzo przez ten tydzien
a po powrocie wroce do diety oczywiscie
mam nadzieje ze bedziecie tu na mnie czekac z utesknieniem
Witaj Migotko
Wyjezdzasz i nie bedzie cie ale pamietaj o nas i jak tylko wrocisz wpadnij na herbatke
Fjny podobno ten Harry bo mi siostra mowila ale mnie takie filmy nie ciesze wiec pewnie sie nie wybiore.
Milego dnia
a ja z kolei słyszałam, że to najgorsza część... kumpela, która się tym zascynuje powiedziała, że gdyby nie przeczytała książki to nie wiedziałaby o co chodzi
ale ja sie tym nie interesuje, mam wiele innych filmów do obejrzenia
Migotka ty teraz idziesz do 3 klasy gim czy już liceum ?
Jaaa... studniowka... kiedy to bylo Ale tez schudlam na nia troszke... chociaz generalnie to byl okres, kiedy bylam szczupla tak po protu, a ewentualne chudniecie polegalo na jedzeniu warzyw przez tydzien, zeby mi brzuch nie wystawal... wtedy to wystarczalo.
No, ale niewazne.
A Harry'ego raczej oglądać nie mam zamiaru Sporo innych dobrych filmów teraz... tylko z kasą słabo niestety
Fajnie ze było fajnie ... heheh
W tajim razie miłego wybycia Wracaj do nas szybciutko
A pro po gimnazjum... ja tam wazam to za spaczony pomysl pani prawdopodobnie minister Łybackiej... z gima nic nie wynioslam, strata czasu i zacofanie w rozwoju sczerze mówiac. No coz... byle to przetrwac i do średniej hehe
Pozdrówka i trzymaj sie!!
A ja jestem tu Pasiemy się =)
DUKAN
Faza I - od 17.08.2011r.: 67,6kg, koniec 21.08.2011r.: 64,3kg
Faza II - od 22.08.2011r.: 27.08.2011r - 63,3kg, 1.09.2011r - 62,7kg
Zakładki