Nio ma silna wole i to jak tez bym tak chcuiala mi nie poszlomoze za malo osób mnie wspiera..moze odupscic sobie??ale nie chce schudnac i musi mi sie to udac!!!
Nio ma silna wole i to jak tez bym tak chcuiala mi nie poszlomoze za malo osób mnie wspiera..moze odupscic sobie??ale nie chce schudnac i musi mi sie to udac!!!
dziekuje dziewczyny za komplementyzawstydzacie mnie
![]()
Ilka15 nie mozesz zrzucac swoich niepowodzen na srodowisko ktore cie nie wspieranawet najwieksze wsparcie nie pomoze jesli ty nie bedziesz sie starac
owszem np rodzice mogliby w czasie diety nie kupowac slodyczy pysznosci nie gotowac ale co by to dalo jesli np po diecie nadal nie umialabys sobie odmowic np kolejnej i kolejnej kostki czekolady
![]()
musisz zapanowac troszke nad lakomstwem
ja np jestem z natury lakomczuchem-co widze to jem nawet jakbym juz nie byla glodna ale mi smakuje to jem i jemnie powiem zebym sie tego bedac na diecie oduczyla ale mowie stop!
![]()
hehe pamietam ze jak bylam dzieckiem i jechalismy gdzies w odwiedziny np do cioci czy gdzies to ja siedzac przy stole myslalam tylko :"moge wziasc jeszcze jedno ciastko?to nie bedzie glupio wygladac? "no wiec widzisz...nie tylko ty masz problem z lakomstwem
obecnie choc juz po kolacji to bym cos jeszcze zjadlaale mowi sie trudno
c.d:
podwieczorek
pomarancza+male jablko (100g)
kolacja
grahamka+1/4opak.serka turek figura+plasterek szynki drobiowej+plasterek sera zoltego+troszke szczypiorku+1korniszon=ok.240kcal
abs tez juz dzisiaj zrobilam...teraz tylko musze sie zmusic do rowerkaale pojezdze pewnie dopiero na niani i kryminalnych
![]()
wow no widze ze Ty juz masz kolejny kilogram za soba !! no brawo !!...ja mam zamiar wazyc sie gdzies kolo srody
wiec zobaczymy
no niby tak choc jak dzisiaj rano stanelam na wage by to jeszcze sprawdzic to bylo tak cos ponad 63,ale ja mam niedokladna wage wiec to moze dlatego
gafko na pewno waga w srode cie mile zaskoczytrzymam kciuki by tak bylo
cieplutko dzis u mnieaz milo
jedzonko
sniadanie
grahamka+trojkacik sera topionego light-ok.170kcal
o widze ze wszystkich gdzies wywialopewnie przez ta superwowa pogode
a ja bylam "u cioci na imieninach "tyle tam pysznosci bylo
ale powstrzymalam sie
co prawda przez 3godziny siedzialam na glodzie ale ciasta nie tknelam
noi jak wrocilam do domu to mnie taki glod dopadl ze nadal mi burczy w brzuchu
![]()
c.d
2sniadanie
male jablko=ok.60kcal
obiad
2srednie ziemniaki+kawalek (150g ? ) piersi kurczaka pieczonej w folii + salatka z pomidorow =ok.400kcal
pozniej głoóóóddda no 2 tic taci
= 4 kcal
kolacja
miseczka platkow fitness+jogobella light+banan (to bylo w zamierzeniu) a w wykonaniu+ male jablko a pozniej 2 wasy=ok. 400kcal
razem jakies 1050kcal![]()
osz ale glodna jestemnadal
![]()
a jeszcze ciocia zapakowala mi ciasta do domu bo stwierdzila ze skoro tam nie hcce jesc to mam sobie zabrac![]()
a i jeszcze lodow odmowilam.... silna wola nie ma co
ale za to pusty brzuch
l
eh ty to masz silna wole:D
miłego dnia:) buziaczki:*:*
BeLight a to chyba dlatego ze nie chce sie odchudzac przez cale zycie tylko raz a pozadnie
a dzisiaj u mnie godzina strasznie wyczerpujacego w-fu-nie dosc ze reczna na boisku w tym upale to jeszcze kilka okrazen biegalysmyuff....szlo sie utopic
pocieszam sie tylko tym ze troche kcal spalilam przy tej rzeźni
a co do jedzonka:
sniadanie
jogobella light+miseczka platkow fitness=ok.180kcal
2sniadanie
grahamka+plaster szynki drobiowej + korniszon=ok.160kcal
obiad
pol miseczki zupy pomidorowej z makaronem
2nieduze ziemniaki+gotowane udko z kurczaka + kapusta zasmazana ( nie wiem ile ma kcal) = ok. 470kcal wg moich niedokladnych obliczen
uff jak goraco...
A ja sie bede odchudzala cale zyciei ja to wiem... Bede miala jojo ciagle
Ale optymizm![]()
no no nie ma jak optymizm
abs zrobiony teraz zmykam na dwor pograc troche w siatke
c.d:
podwieczorek
150g truskawek=ok.50kcal
kolacja
grahamka+plaster szynki drobiowej + pomidor (150g)+ szczypiorek=ok.190kcal
wazenie w czwartek...chcialabym zeby bylo choc 62.5![]()
Ja zaraz 15 minut abs, a za tydzień lub dwa lece się zważyć do babciBo w domu nie mam wagi
No poprostu nie ma kiedy kupić, a jak już jakąś rodzice kupią to okazuje się zepsuta, a u babci to zawsze wporząsiu
![]()
![]()
Zakładki