Widzę, że straszne zamieszanie z tymi naszymi postami

Dzisiaj zjadłam:
170 - bułka
100 - jabłko
100 - szynka z indyka
370 - mięso duszone z warzywami - nie wiem ile to miało kalorii, bo strasznie łapczywie zjadłam i nawet nie spojrzałam, ile sobie nałożyłam
Mimo że jest 15:40, dzisiaj już nic nie jem, bo limit wyczerpałam.

Niedługo jadę do Gdańska do kina. Moja klasa ma dzisiaj studniówkę i byłoby mi smutno w domu, dlatego postanowiłam gdzieś pojechać. Szczerze mówiąc myślałam, że dzisiaj pojadę do Poznania, ale ostatnio się z siostrą nie możemy dogadać, ona mnie nie zaprosiła, a ja jej pytać się nie będę, czy mogę przyjechać, także jestem w domku

Pozdrawiam
Jenn