Strona 10 z 19 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 100 z 184

Wątek: Mam już dość!!!! 13kg do zrzucenia...

  1. #91
    hentchelowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    no co ty spagethhi nie widac nic :P spodniczka ci przeswituje l lol...

    powodzenia na egzaminie !! :a a ty co dzis jadłas? :P

  2. #92
    kluseczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    o 16:30 obiadek i juz nic wiecej nie jem - w sumie wyszlo mi ok 1200 kcal trudno sie mowi, mialam straszna ochote na jogurt, ale jutro bedzie 800-900kcal - dzisiejszy dzien musze jutro zjesc troszke mniej, ale w wiekszych odstepach czasowych - tak jak na poczatku systemem co 3 godzinki, 4 posilki dziennie - to bedzie zdrowsze

    nauczylam sie teorii na egzamin zawodowy, jeszcze ide sie spotkac z kolezanka i bedziemy zakuwac w garazu ma remont w chacie, wiec chce sie wyciszyc, a przy okazji wszystko powtorzymy

    buzki

  3. #93
    Awatar koczkodan
    koczkodan jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2006
    Posty
    27

    Domyślnie

    i to zdjecie niby mialo nas przekonac? ;> nie udalo ci sie

    ale nie schodzic ponizej tysiaczka, ladnie prosimy

  4. #94
    hentchelowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    własnie ani się waż zejść poniżej tysiaka można raz na tydzień zrobić sobie dzień oczyszczający w granicach 600 kcal np mleczno owocowyale tylko raz jeśli będziesz schodzić to:
    1. zwariuje ci metabolizm zwolni jak choelra i nie będziesz chudnac
    2.załamiesz sie bo nie bedziesz chudnac
    3.po prostu dostaniesz klapsa na gołe pupsko ze niszczysz sobie organizm :P

    to tyle z mojej strony wracam do pedagogiki pozdrowienia o 6:45

  5. #95
    Awatar pisces
    pisces jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    347

    Domyślnie

    wlasnie jestem na to najlpeszym przykladem.. ponad tydzien nie dobijalam do tysiaka.. i eehh.. same widzicie

  6. #96
    kluseczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    heej, hehe wczoraj bylo 1200kcal :P

    w koncu wakacje, odprezona, po egzaminie, wracam do domu i siostra zaczyna klotnie, powiedziala mi wiele gorzkich slow, moje poczucie wartosci spadlo ponizej -10 powiedziala mi, ze jestem zerem, ze jak np nie zdam technika to bede nikim, jak nie zdam matury bede nikim, zreszta juz jestem nikim i lepiej zebym wypier**** do tej Irlandii, 23-latka , zaraz sie rozwyje, dlaczego ona jest taka bezlitosna, przy chlopaku slodka do bolu dla rodziny jak bin laden zalamka

    coz sniadanie - platki z mlekiem, zaraz obiore sobie pare ziemniaczkow i z maslanka zjem, a wieczorkiem grahamka z twarozkiem

    mam dola, ide papa

  7. #97
    jojecka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2006
    Mieszka w
    Pawłowice
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie martw się, siorka tak gada żeby Cię zdopingować! Najlepiej jej nie słuchaj i ucz się ! Pozdrawiam i życze fajnego humorku, rozchmurz się

  8. #98
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    tez sie dziwie gdzie ty zmiesicialas tyle kg ja bym ci dala gora 70 no ale juz taka masz budowe

    a co do siostry-rodzenstwo czasem bywa okrutne,wiem to po sobie bo kiedys sama mowilam straszne rzeczy siostrze i to czesto z zazdrosci ale w koncu zrozumialam ze to bezpodstawne a nigdy jej za te moje klotnie oczywiscie nie przepraszalam z powodu mojego charakteru gdzie duma byla wazniejsza mam nadzieje ze twoja siostra zrozumie kiedys ze rodzina ma byc podpora a nie katem

  9. #99
    hentchelowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja dziś zjadłam 1068 kcal myślę że może być dobiłam tymi śledzikami rano tłuśąciutkie ale jakie pyszne teraz zjadłam 5 bobków (nie kozich:P) i danio serek na kolacyjke czuje się pełna i tyle na dziś


    co do siorki ci nie poradze bo ja mam tylko chłopaka i dwa psy...ale sama czesto im tak tez mowie niemile slowa taka motywacja nie najlepszy sposob no ale coz niektorzy nie sa delikatni

  10. #100
    kluseczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzieki za pocieszenie juz mi lepiej, bylam z rodzicami u znajomych - rodzice sobie tam z przyszywana wujkiem i ciocia grillowali, ja czytalam jakas tam ksiazke siedzac na krzeselku nad stawem, rybki od czasu do czasu podskakiwaly, od razu lepiej, wyglaskalam dwa psiaki, ze 25 kroliczkow, odstresowalam sie potem dojechala ich corka, rok starsza ode mnie, przyjaciolka z dziecinstwa od dwoch lat urzeduje w Anglii ze swoim narzeczonym, za rok 21 czerwca slub, nawet juz otrzymalam ustne zaproszenie - hehe kolejna rzecz, ktora mnie motywuje :P

    co dzis zjadlam - a wiec troche mleka z platkami na sniadanko, obiad 300g ziemniakow (ok 190 kcal) + maly kufel maslanki (ok.300ml), wieczorkiem na grillowaniu zrezygnowalam z kielbasek, kaszanek (przyznam, ze nawet nie mialam ochoty), ale zjadlam grillowane skrzydelko, zjem jeszcze troche truskawek, jak sadzicie przekroczylam 1000kcal? nie wiem sama

    ahhh wakacje, nawet siostra mi ich nie zepsuje chce zmienic moje zycie, moze w koncu poznam ta odpowiednia osobe.......

    pozdrawiam

Strona 10 z 19 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •