Strona 106 z 290 PierwszyPierwszy ... 6 56 96 104 105 106 107 108 116 156 206 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,051 do 1,060 z 2892

Wątek: walka z moim drugim JA - czyli żarłokiem!!!

  1. #1051
    asq25 Guest

    Domyślnie

    szalone jestescie...pranie o 22 o 22:30 mycie okien...SZALENSTWO hehehe

  2. #1052
    Awatar katarina914
    katarina914 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-02-2007
    Posty
    6,816

    Domyślnie

    50 min rowerek
    8 minute legs
    40 brzuszków


    kolacja 18 - dzies zaliczony pozytywnie tylko ze jakies bezanadziejne wzdecia mnie nekaja

    koncze malowac pazurki i do lozka o dziwo wczesnie ale pewnie tv poogladam i czekam na R, bo on jeszcze z pracy nie wrocil.

    Jutro bunt nie biore tej duzej bluzki ciekaqe co na to szefowa

    dobranoc :***

  3. #1053
    Ilka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dobranoc katarinko


  4. #1054
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jestem z ciebie słoneczko absolutnie dumna!!!!!


    Pieknie pocwiczyłas wczoraj pomimo tak duzej ilości zajeć i nauki, Ty na rowerku uczysz sie? Tak dobrze zrozumiałam? Pytam bo ja nie moge ostatnio filmów ogladac, a na czytanie w ten sposób książek tez jakos nie mam ochoty i n ie wiem co robic, bo po 10 minutach słuchania playera wiariuje juz z nudów



    Miłego dietkowo udanego dnia Słoneczko


  5. #1055
    Lisia Guest

    Domyślnie

    hm.. czesc katharinko.. u mnie z motywacja do nauki tez kiepsko ale podziele sie tym co mam (mam dobre serce :P)
    miłego dnia

  6. #1056
    Ilka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej katarinko wpadlam ze sniadanikiem zeycze milego i udanego dnia


  7. #1057
    Awatar katarina914
    katarina914 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-02-2007
    Posty
    6,816

    Domyślnie

    Hej dzionek mija w pracy... a po pracy jade zatankowac punciaka- szczesliwie tak sie zlozylo ze w Rzeszowie jest najtansze paliwo w calej polsce na BP litr kosztuje 4,13 - no mam nadzieje ze ta cena od wczoraj sie nie zmienila i do odmku o 18 tylko na jeden dzien ale tak sie ciesze

    LINIUNIA- no raz sieuczyalam, ale cieszko jest czytac jak sie chce szynko pedalowac

    LISIA - och dziekeuje dziekuej niech to Twoje dobre serce trzyma za mnie kciuki na nastepnych zaliczeniach

    ILUS - ale mi sniadanko zaserwowalam palce lizac

    biegne do was :P

  8. #1058
    asq25 Guest

    Domyślnie



    Katarinko i co szefowa na bunt?

    buuuziak kochana:0

    ooo u Nas 4.14 ale to tlyko na tych pobocznych stacjach na BP yyyy 4.29 bodajze:/

  9. #1059
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ja zawsze tankuję na samoobsługowej Neste, bo jest tańsza od tych tradycyjnych i to sporo, a że jest przy Leclercu to robię od razu zakupy

    Wczoraj tankowałam po 4,17 zł a na stacji Shella "95" była po .... 4.59 zł - niezła różnica, prawda?

    Wspaniałego pobytu w domku życzę i wymiziaj ode mnie swoje kociaki

    Pozdrawiam serdecznie :P

  10. #1060
    Awatar katarina914
    katarina914 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-02-2007
    Posty
    6,816

    Domyślnie

    Kasiu Róznica jest kolosalna!!! u nas najtańsza jest na Pks-ie 4.10 , wogóle to oni pierwsi tak obnizyli ceny , wszycy zaczeli tam tankowac i co reszta musiala sie ustosunkować zuza korzysc dla tankujacych ale coz kochane, przeliczylam moje wydatki na paliwo i jest ich zdecydowanie za duzo( wiec powracam do jazdy autobusem na pierwszych zmianach..bo na drugich dalej bede jezdzila samochodem. Wogole to sie pochwale- wczoraj pucowalam z bratem autko i wyglada super ummm taki swiecacy wypolerowany w srodku wszytko wyodkurzane miodzio

    Wracajac bo buntu w piatek to szefowa nic mi nie powidziala heheh

    Ale wiecie co Kochane o maly wlos a bym do domku nie pojechala.Po pracy odebralam brata jestem juz pod blokiem a tu telefon, ze jednak nie ma mnie kto zastapic w sobote a przynajmniej do 14 ale jednak druga recepcjonistka okazala sie pomocna osoba i poszla za mnie na te 5 godzin i moglam spedzic w domu az 24 h
    Mojej kochanej babci bylo tak szkoda ze tak zadko przyjezdzam ale co ja poradze Kochane

    Jedno jest najpewniejsze musze sie wziasc ostro za siebie bo co juz jest ok to zaraz mam jakies porazki

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •