Wątek: walka z moim drugim JA - czyli żarłokiem!!!

a ja jeszcze w pracy a jutro mam na rano qrde malo snu bedzie coz takie zycie...

liebe hehhe nie ma co ogladac taki sobie szary czlowiek jak ja..

Raporcik zywieniowy:

śniadanie -4 wazy z serkiem białym łyżka jogurtu naturalnego sałata ogórkirm 2 plasterki szynki

obiad - przypalony ryz na mleku z jabłkami i cynamonem

podwieczorek - 3 małe jabłuszka

kolacja - przypalony ryz

koktajk białkowy za chiny nie wiem ile ma kcal wie ktos??

ogolnie spoko

Ruch:

w pracy bieganina
8 minute abs, buns, legs
30 minutek rowerka

bardzo ładnie

dobranoc =*

Hej

A jaki to koktajl? każdy szanujący się producent powinien podać kaloryczność takiego koktajlu

Śpij dobrze

Czesc Kati :P
Sorki,ze nie pisałam ale ten weekend miałam zajety
W sobote kolacja z moim P.
W niedziele wspolny obiad i spacer.
A dzis pucowałam dom
Prasowanie,układanie,mycie łazienek i kuchni.
Szorowałam kafle chlorem i ostra sztota
Robie tak raz na 2 miesiace bo brud włazi w fugi i mopem nie da sie
go wyczyscic Słodkich snow :P

To ja Ci powiem w sekrecie tylko mnie nie wydaj przed innymi babami ze ja nie mam czym sie pochwalic za wczoraj ale za to dzis ladnie sie zaczelo bo juz mam za soba godz.ruchu

Fajna miałaś kolację.Przypalony ryż. hihihi

Wyspałaś się chociaż troszkę? Pewnie już się do pracy wybierasz, a może już w pracy jesteś...
Ja na szczęście nie lubię ryżu z jabłkami, więc nie mam co przypalać

Katarinko ooo a jak smakuje taki koktajl pierwszy raz o takim slysze:P:P

mam nadzieje ze jakos wstałas i w miare jestes wyspana choc po 5 h snu... o wyspaniu chyba nie powinnam mowic....:P:P

milego dzionka

Witajcie

Asiu jak zwykle poranny ptaszek z Ciebie no wiesz nawet wstałam w miare wyspana qrde ale byłam cała mokra..zebrałąm sie szybko i o 5:23 wyruszyłam do pracy
...
Sezon pedałownia do pracy rowerkiem uważam za otwrty :P

no i na poczatek dnia mam na liczniku 10 km

a co do koktajlu to jest pyszny , ja pilam wczoraj na mleku, ale mozna tez i z woda
w pracy mam takie odżywki i akurat zostało to sie poczestowałam

Kasiuale ze mnie głupek , dzis popatrzyłam na wartość kcasl - czyli mialal ok 200

FrOZeN ja juz w pracy od 2 godzin , a nawet dłużej bo byłam juz o 6:30 - nawet sprawnie mi sie jechalo hehe no wiesz ja kiedys tez nie lubialam ale z cynamonem wrecz kocham

Reniu dzisiaj mam ten ryz jeszcze na obiad heheh

mikamaly oj to przy takim sprzataniu to kcal spalilas

tiska a co kochana ćwiczyłas?? wiesz u mnie wiecej wpadek jest niz takich dnia jak wczoraj...takze chwale sie czym moge




no i wpadła szefowa i sie wydarla - co za babsztyl poszla na cycling