Witam Markowa
1,5 godziny na steperze?? Ale na raz czy w seriach??? Ja dzisiaj 25minut chodziłam i lało się ze mnie jak z dzika... Jakby nie fajna książka to pewnie nie dotrwałabym do 25 minut
Pozdrawiam
Witam Markowa
1,5 godziny na steperze?? Ale na raz czy w seriach??? Ja dzisiaj 25minut chodziłam i lało się ze mnie jak z dzika... Jakby nie fajna książka to pewnie nie dotrwałabym do 25 minut
Pozdrawiam
Nie wiedziała, że w Irlandii też jest "pora deszczowa"Zamieszczone przez Markowa
No pewnie, że moja A Ty myślałaś, że kogo? Parę dni temu siostra zrobiła mi to zdjęcie moim telefonem jak się rano wychylałam przez okno Od tego czasu nie mogę się napatrzeć jaki mam fajny tyłek :PZamieszczone przez Markowa
Mam nadzieję, że mnie admin nie wyrzuci za szerzenie pornografi :P
Sephrena: A za kim, Tyś się tak kochanieńka wyglądała, co? I to tak, z samego rana... no no...
Markowa: Mi się udało pojechać na wycieczkę do Francji w bodajże wakacje, po pierwszej klasie liceum, i było booosko... I pamiętam, że wtedy obiecałam sobie, że KIEDYŚ NAPEWNO TAM wrócę, ale z bliską i kochaną osobą, którą będę kochała ja, a ona mnie Wiem, wiem, taka pewnie tandetna, ta moja obietnica, i mało oryginalna, ale już wtedy uznałam, iż jest to wprostu wymarzone miejsce, na wspólne "sam, na sam"... Ach, ten klimat... Osóbka taka już jest, więc połowa sukcesu odniesiona Chociaż z nią, to i na ławce na podwórku może być najcudowniej hihi ajjj, jak ja tęsknie... chlip, chlip...
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, to jeszcze raz ja!
Bo propos tego serka pleśniowego, to jeśli nie próbowałyście, to polecam, z ręką na sercu taki sereczek pokrojony na plasterki, a do tego dobre winko... Jak dla mnie PółSłodkie, lub PółWytrawne (Wytrawne? W życiu! A ble...) i taki najzwyklejszy sereczek pleśniowy... No i świeczki, i wieczorowa pora... Normalnie BOSKO Oczywiście do tego kochany Samiec Mrrr...
ps. właśnie od takiej okazji, przekonałam się do serków pleśniowych, i uznaje je za pyszne, a nie śmierdzące już
Serek pleśniowy.. a fuj fuj fuj... Nigdy się chyba do niego nie przekonam... ale jeżeli Wam smakuje to na zdrowie
Dobranoc
Dzień dobry
Miłego i dietkowego piątku życzę
Anula, właśnie miałam wcześniej dno niego takie samo podejście, ale spróbuj wziąć taki kawałeczek do pyszczka, a do tego łyk wina Miodzio
No, ale nie naciskam))
Po pierwsze gratuluje wytrwałości w niepaleniu Oby tak dalej
Po drugie to niezły pomysł z tym spotkaniem dietkujących dziewuszek, na pewno kilka sie Nas uzbiera
A jeżeli chodzi o wyprawę to na 100% wpadniemy do i po Ciebie po drodze
MOJA WALKA Z TŁUSZCZYKIEM - REEDYCJA - Grupy Wsparcia Dieta.pl <- tutaj sobie Dukanuje
Było już 70,6 ale JOJO to moje drugie imię ;/
A teraz dziewczyny, przyznawać się jak u księdzana spowiedzi- DLACZEGO NIE BYŁYŚCIE WCZORAJ NA CZACIE Markowa tak się starała, a Wy co?
Witam serdecznie
Jestescie niedobre... nikogo na czacie wczoraj nie bylo... Tylko Sephrenka przyszla...
Dziekuje Mag za gratulacje . Staram sie jak moge. Jak palilam to moj metabolizm byl cudowny. Nawet snoi w swoim wateczku napisala ze kawa i fajek to kop dla jelit. Teraz musze kawe pic, a nie lubie... moze polubie w koncu?
Aniulka, 1.5 bez przerwy - ale na drugi dzien bioderka bolaly . Nie jakos nieznosnie, ale dawaly znac o sobie. Wiesz, to dlatego, ze ja nigdy zadnego sportu nie uprawialam. Jedynie co to moje cwiczenia fizyczne ograniczaly sie do w-f'u . Szkoda gadac....
Sephrenka, tak myslalam. Pewnie ze fajna d***. Az to sie czlowiek zdziwi czasami. Ciagle tylko sie krytykujemy, a tak w rzeczywistosci to jestesmy przepiekne
Serek plesniowy lubie Do niego trzeba sie poprostu przekonac :P
A u mnie dzis wspanialy dzien. Jest piatek, co za tym idzie, jutro sobota - weekend! A za tydzien bede w PL. Ale sobie zaszaleje . Mam juz tyle planow ze nie wiem czy zdolam wszystko w grafiku zmiescic :P . Mama juz powiedziala, ze mnie troche utuczy - niedobre to. Ale bedzie basen, koncerty, silownia, ech... doslownie wszystko .
Ssssuuuuuupppeeeeerrrr
Milego dnia kochane
Zakładki