Napewno jest wiele takich listów.. lecz pisze bo już nie umiem sobie z tym poradzić. nie chodzi już o to ile waże ile bym chciala itp ja chce przestać jeść.. widze z każdym dniem jak tyje im bardziej postanowie sobie schudnąć tym jest gorzej, jeśli postanawiam sie nie odchudzać tylko z czegoś zrezygnowac (patrz słodycze, chleb, ziemniaki) następnego dnia się objadam.. wszystko zaczęło sie odkąd rzuciłam palenie, ale to bylo prawie 8 miesięcy temu!!! a wciąż nie mogę przestać. nienawidzę poranków gdyż muszę się ubrać, nigdy niewiem w co, we wszystkim wyglądam grubo. już tylko mi sie chce płakać brakuje mi chęci do wszystkiego..co mam zrobić? od czego zacząć gdzie szukać wsparcia? gdzie szukać motywacji? POMOCY
Zakładki