-
Hejka!
Dzis znowu nie bylo za wesolo.Co prawda kalorycznie wyszlo przyzwoicie,ale za to zjadlam pol czekolady.
Sniadanie - bulka z brunchem light i pomidorem, kawa z mlekiem
przekaska - corny
Obiad - ryz na mleku z wisniami
Podwieczorek - pol milki mmm
Asiu ten deser ryzowy ja sobie robie sama.Po prostu kupilam taki ryz do gotowania na mleku,zagotowuje szklanke mleka,wsypuje pare lyzek i jest podobny do belriso,ale nie slodki.Do tego super pasuja wisnie z kompüotu
Ania, ja tez mam problem z tymi kaloriami,no ale nie mam zamiaru byc niewolnica ich liczenia.Wazne,zeby bylo okolo,raz sie zmieszcze,raz bedzie ponad,jak bede miala na cos wielki apetyt,a raz wiecej sie poruszam i spale.Nie przejmuj sie,ja tez mam zoladek pieciokomorowy
-
co porabisz w piatkowy wieczor???????pozdro z Kassel
-
oooo nie mówie smakowicie zabrzmiał ten deser...hmmm a to takie płatki ryzowe kupujesz????
-
Jest godzina 12.30 a ja mam na koncie 750kcal hahaha.Zostalo 5 godz i maksymalnie 400.Ciekawe jak to zrobie...
-
pij duzo wody i zielonej czy czerwonej herbatki
-
Nawet jeśli zjesz 1500, tragedii nie będzie. Za to możesz więcej poćwiczyć i już.
Ja się już nie bawię w liczenie kalorii, bo kiedyś przez to mało nie doprowadziłam się do całkowitej wariacji... Nie trzymaj się tak sztywno tych liczb. Możesz zjeść sporo warzyw, to Ci przecież nie zaszkodzi, a ile to będzie kalorii, nieważne. nie daj się zwariować. Jedz rozsądnie i ćwicz, to wszystko.
Głowa do góry, miłego dnia!
-
Wczoraj istna katastrofa byla,nawet nie wiem na ilu kcal sie skonczylo.Ale dzis ladnie i zdrowo rozpoczety ranek
Jak na razie 200kcal na koncie,a bylo zdrowe sniadanko z mleczkiem i jajeczkiem
-
oj no to ładnie trzymaj sie do konca dnia:P
hihihih ale wiesz ja sobie nie wyobrazam dietki bez dni objadania sie czasem -nie mwoei ze czesto- ale czasem poprostu tajk tzreba :P
-
Dzięki za fotkę, gwiazdo! Pięknie wyglądałaś!!!
U mnie weekend katastrofy dietkowej i smutków... Mam nadzieję, że za to u Ciebie dobrze.
-
Lili, nie przejmuj sie...po co tracic czas na smutki,skoro tyle dobrego mozna w tym czasie zrobic.A przynajmniej postarac sie walczyc z dolinka..Wiem,ze kazdy ma swoje ciezkie dni i ze bez nich pewnie nie docenilby szczescia,ale naprawde szkoda czasu...
Ty w swojej sukni na pewno bedziesz rowniez wygladac olsniewajaco!Jestem tego pewna!
A tak tematycznie,to pochwale sie ze z kcal bylo dzis nad podziw dobrze.Jadlam naprawde duzo,a kalorycznie wyszlo mniej niz 1200,wiec jestem zadowolona.
Moj mezus tez cos dzis nie ma humorku i to jest taka chmurka...
Ogolnie jednak pozytywny dzien.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki