-
milego Tlustego Czwartku:0 jak tam sobie dajesz rade?
-
Juz spalaszowalam slodkiego czekoladowego crossainta zamiast paczka (bo nie przepadam).Mmmm....byl wysmienityI wiecie co?Wcale nie mam wyrzutow sumienia!
-
hejka....
dzieki za troske....juz dzis sie w miare czuje, napewno popoludniu mnie znow goraczka zlapie....lecze sie lecze
bedzie dobrze...o slodkim nawet nie mysle...zero apetytu
-
u mnie pysznych paczusiow niestety nie ma musialabym maszerowac przez pol miasta do polskiego sklepu, ale mi sie nie chce i albo juz nie bedzie albo beda nieswieze. za to zjem sobie czekoladke swietujmy! we wtorek tutaj jest taki tlusty czwartek - pancake day i sie je nalesniki! wiec tez bede siwetowac jakims nalesniczkiem mniam mniam. pozdrawiam kalorycznie dzisiaj
-
Hejka wszystkim!
Adzik a gdzie Ty mieszkasz?Bo z kontekstu wynika,ze chyba poza granicami Polski
Asq odpowiadam po czasie (refleksy u mnie opoznione) na pytanie o salatke z mozarella.Otoz kupuje takie kuleczki z tego serka,specjalne wydanie salatkowe to jest. I dodaje standardowo warzywka- papryka,ogorki,brokuly,pomidory,salate,calosc z sosem jogurtowym.Pyyycha jest.
Wczoraj byla u mnie katastrofa.Po jednym crossaincie skusilam sie jeszcze na 2 drozdzowki a wieczorem poprawilam spagetii.Nie wiem ile to bylo kalorii,ale stanowczo ponad limit.
Dzis za to kompletnie nie mam apetytu.Jadlam w pracy na przymus i chyba z 500kcal tego wyszlo.
Sniadanie- pol bulki z plastrem poledwicy
Obiad - kawalek pieczonej rybki i surowka z salaty
Deser - gruszka
Dodatkowo szklanka mleka i to by bylo na tyle.
Jutro planuje sie zwazyc i zmierzyc i zobacze jakie sa efekty.Co nie omieszkam tu opublikowac
-
-
aaaaa to pyyyszna musi byc ta salatka...ja uwielbiam salatke z mozarella salata lodowa i pomidorem..
kochana ja wczoraj tez poleglam 3 paczusie
ojjjj tylko 500 kcal? to maltuko
-
Dzien dobry wszystkim!
Za mna bardzo pozywne i obfite sniadanie.
Waga pokazuje 59.2 co daje 0.1kg mniej w tym tygodniu...A tak sie staralam.No ale coz,wpadki tez byly,wiec dobrze ze chociaz ten ulamek w dol poszla.
Na sniadanko zjadlam grahamke, polowe z szynka,polowe z jajkiem, do tego jogurt jagodowy i kawka z mlekiem.
Bilans cos ok 450-500kcalCzyli 1/3 za mna
-
starałas sie i spadło 100 g jejq to tez powod do radości!!
-
Ah, ni i pomierzylam sie dzis,tak jak obiecalam.I oto wynik:
Biust- 91cm, +2cm od ostatnich pomiarowHaha,nie narzekam
Talia- 68cm
Biodra- 95cm
Udo- 56cm
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki