-
MatyldaI w związku z tym chyba sobie narazie daruje SB bo sie nic nie naucze jak ma mnie głowa przez pierwsze dni boleć.
Ale chętnie poobserwuje jak Tobie idzie i jakie efekty ta dieta przynosi
Markowa no to widze że blisko siebie mieszkamy. Na dlugo do Polski przyjeżdzasz?
Eh tu kolejny dzień diety, za mną juz prawie tydzień i waga jak stała w miejscu tak stoi. NIC kompletnie nic sie nie ruszylo, a tak restrykcyjnie sie diety trzymam...
-
Dzisiaj kolejny dzień dietkowania. Jak narazie nie nażekam, nie wiem jednak ile waże bo moja waga pokazuje co raz to inna wage Dieta jak narazie idzie mi nieźle, bo nie czuje ochoty na słodycze ani nie myśle o jedzeniu za często. To chyba zasługa tych tabletek które biore. Bo inaczej myślałabym zeby zjeść coś słodkiego caly czas.
A jak Wam idzie dietkowanie
-
A jakie tabletki bierzesz?
Ja łykam ocet jabłkowy w tabletkach i powiem Ci, że odciąga jak na razie od słodkiego. Już praktycznie 2 tygodnie nie ruszałam czekolady!
Miłego dnia!
-
Gagatka ja łykam APICHROM. Są nawet niezłe, przyspieszaja przemiane materii bo niedługo po jedzeniu czuje juz troche glód w żołądku. A te Twoje tabletki jakos pomagaja zbić wage oprócz apetytu na słodycze?
-
No pierwszy tydzień diety za mną... Nie wiem dlaczego ale narazie niestety bez rezultatów
Nie wiem też za bardzo komu to pisze bo ostatnio nikt nie odwiedza mojego tematu... Nie mniej jednak dieta idzie mi jak narazie dobrze, mam nadzieje ze juz niedlugo zobacze pierwsze efekty na wadze i ubraniach.
Pozdrawiam
-
Czeri! Jak to nikt, ja sobie tu zagladam!!
A co do rezultatow, poczekaj. A moze jestes tuz przed@? Ja weekend szalalam z jedzneim, jestem na dzien przed@ i 74.2 mam jak nic....
Ale walcze!
Trzymam kciuki i oby tak dalej!
Walcz!!
Matylda
-
Cześć Czeri .
Będę do niedzieli w Polsce, a potem... fruuuu... do Irlandii.
Masz zastój przed dniami miesięcznymi, więc sie nie denerwuj zastojem wagowym - normalne, a czasami nawet przybierzesz na wadze Ale to minie
Bądź cierpliwa i nie przejmuj się
-
MatyldaI dziekuje że zaglądasz. U mnie waga nadal stoi, ale po wczorajszym trudno sie dziwić. Byłam na spotkaniu z k olegą i kolezanka z liceum i wypiłam piwo, cole i zjadlam 2 kawałki pizzy, po 20.00
Markowa mój kolega tez z Irlandii przyjechal ale bedzie do 15.09. A gdzie mieszkasz w tej Irlandii. Niemożliwe zeby to byl zastój przed dniami miesięcznymi, bo miałam niedawno. Ponaddto stosuje antykoncepcje hormonalną... Cholera nie wiem co jest ze mną. Stosuje sie do tej diety ściśle jak nigdy, czuje sie świetnie a waga jak stała tak stoi.
Ty miałas prawo zgrzeszyc w weekend skoro do domu przyjechałaś
-
No i kolejny dzień diety za mną. Właśnie skończyłam się gimnastykować i juz troche widze efekty bo te ćwiczenia wychodzą mi coraz lepiej, rozciągnełam juz troszke swoje mięśnie. Jeśli chodzi o trzymanie się diety, to stosuje się do niej nadzwyczaj, jak na mnie ściśle. Nie jem żadnych słodyczy Jem owoce, jabłka, banany, jogurty, płatki. Odrzuciłam chleb i ziemniaki....
Jednak.... NIe widze na wadze żadnych efektów. Zawsze jest tak że na początku diety waga spada, potem po czasie organizm sie broni i nie chudniemy. Ja mam na odwrót chyba Tylko nie wiem czy to możliwe Może macie jakieś podobne doświadczenia Będę wdzięczna za spostrzeżenia.
-
Witam Dawno mnie nie bylo tutaj, ale jakos nie mialam czasu i wogule. Ja to juz przestalam stosowac diete tylko postanowilam nie jesc kolacji i slodyczy.Bo mnie to juz powoli zaczyna denerwować powiem wam szczerze.Ale kupialam sobie wczoraj jakies ziolka i pije sie je dwa razy dziennie, moze to cos pomoze. Mam taka nadzieje.... Czeri nie poddawaj sie, jezeli tak dlugo juz wytrwalas to nie przerywaj dietki, napewno w tym tyg. waga drgnie i juz bedzie kilo mniej
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki