Strona 12 z 14 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 137

Wątek: modelka do studniówki!

  1. #111
    MARTAL jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-11-2004
    Mieszka w
    Kutno
    Posty
    12

    Domyślnie

    hej ja również chciałam ci serdecznie pogratulować spadku wagi mam nadzieję a raczej jestem przekonana że będziesz najpiękniejszą panną na studniówce

  2. #112
    tiska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    4

    Domyślnie

    apel do MLODEGO ANIOLKA nie odpisalas mi na moje pytanie

    wpadlam do Ciebie z nasz ulubiona herbatka

  3. #113
    Awatar xyzZz
    xyzZz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-09-2007
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    89

    Domyślnie

    Spadajace kilogramy, są genialną motywacją do dalszej walki!
    I u mnie 1 kg w dół WKOŃCU! Bo zastój wagi troszkę trwał, ale się nie dałam...

    Buziaki;-*

  4. #114
    MlodyAniolek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MlodyAniolek
    I jeszcze odpowiadam na drugie pytanie- będę studiować ochronę środowiska
    Tisko, jak nie odpowiedziałam ? chyba, że jeszcze o coś pytałaś i przegapiłam

  5. #115
    tiska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    4

    Domyślnie

    Mlody Aniolku dzieki za odpwiedz hmmm ochrona srodowiska moge powiedziec,ze to ciezki kierunek bo siostra przez rok go studiowala ale zreztgnowala.duzo tem jest scislych przedmiotow ale praktyki bedziesz miec fajne

    Afterek co u Ciebie dietka jak tam

  6. #116
    Guest

    Domyślnie

    Lorelai, tiska, solitude, MlodyAniolek, Markowa, MARTAL, snoi - Wielkie dzięki

    Lorelai - przeżyć można wszystko! Ale jest ciężko i coraz ciężej.. Najgorzej, że ja już nie jestem w stanie zjeść całej takiej zupki.. Zazwyczaj zjadam tak 2/3 bo po tej ilości zbiera mi się na....

    solitude - Gratuluje pierwszego kilograma Z "doświadczenia" wiem, że te pierwsze sukcesy sprawiają najwięcej radości

    MlodyAniolek - powiem szczerze, że nie rozumiem wegetarian nic a nic.. Po prsotu moje uwielbienie w stosunku do mięcha jest zbyt duże.. W każdym razie szczerze podziwiam.. niejedzenie miesiwa byloby dla mnie megatorturą

    Markowa - iwko: dla fanki motoryzacji

    tiska - dziękuję za herbatkę.. mniamciu

    snoi - gratuluję wytrwałości... to chba najważniejsze eby przetrwać takie zastoje prawda?



    Przepraszam kobietki za moją nieobecność, ale wczoraj byłam tak wykończona, że od razu po przyjściu do domu walnęłam sie spać...
    Moja dietka jak zwykle dobrze ;p pod tym względem, że nadal nie zgrzeszyłam... a to już (dopiero) 12 dzień. W poniedziałek ostatni (nie mogę się doczekać) i w końcu będe mogła jesc normalny posiłek dziennie. Tak bardzo brakuje mi normalnego jedzonka...

  7. #117
    tiska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    4

    Domyślnie

    oj u mnie tez sie wkrotce skoncza domowe obiadki i jedzenie regularne o stalych porach jak wyjade do akademika tego mi bedzie brakowac a i forum oczywiscie.
    dietkuj dalej tak dobrze

  8. #118
    tiska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    4

    Domyślnie

    przyszlam sie pozegnac z Wami

  9. #119
    Guest

    Domyślnie

    tiska - mam nadzieję, że będziesz nas odwiedzać


    dziewczyny pomocy! Dziś nocowałam u mojego P. Jego mama zrobiła na śniadanie founde! Nigdy tego nie jadłam i ZAWSZE chciałam spróbować! A to było z taką pyszniutką bagieteczką świeżą... Ileż mnie kosztowało, żeby tego odmówić Potem przyjechali dziadkowie i "dowcipny" dziadek zaczął mnie namawiać na szarlotkę i sernik (jak te ciasta wyglądały! jeszcze ciepłe!) zdając sobie doskonale sprawę z tego, że nie mogę go zjeść... Ba! Że nie mogę nic zjeść!.. No i obiad jaki zrobiła jego mama.. pyszną pieczeń z pieczonymi ziemniaczkami i świeżutkimi borowikami. Czy oni się na mnie uwzięli? Autentycznie miałam łzy w oczach
    Właśnie przyjechałam do domu i zrobiłam sobie (pierwszą dopiero dzisiaj) zupkę... megagłodna, z wilczym apetytem.
    Ależ się beznadziejnie czuję

  10. #120
    MlodyAniolek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tisko to mnie pocieszylas z tymi studiami ja tu sama zamartwiam sie czy dam sobie rade, bo jestem raczej humanistka i ze scislymi przedmiotami moze byc kiepsko,a ty mnie jeszcze straszysz :P heh, nie wiem czy sobie poradzę, ale postaram się...
    aftereight, podziwiam Cię za silną wolę i za to, że oparłaś się tym wszystkim pokusą Naprawdę jesteś mega dzielna i dobrze, że im sie nie dałaś! Zobaczysz, zostanie Ci to wynagrodzone. Już widać efekty, a pomyśl co bedzie za kilka tygodni Trzymaj się mocno dalej

Strona 12 z 14 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •