Strona 3 z 17 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 163

Wątek: do dzieła!! tym razem mi się uda!!

  1. #21
    MlodyAniolek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    aha,czyli ok więc właściwie jesz właśnie ten zalecany nabiał a co do węgli to rozumiem Cie jak najbardziej niektóre organizmy ich nie lubią, a bez obaw o zdrowie można wzasadzie bardzo ograniczyć węglowodany. natomiast niezbędne dla organizmu jest białko i tłuszcze (zwłaszcza nienasycone). Ja też ograniczyłam weglowodany. Co prawda nie wywaliłam ich całkowicie ,ale w znacznym stopniu ograniczyłam Niedawno praktycznie do minimum ,a aktualnie powolutku je wrzucam w niewielkim stopniu do diety

  2. #22
    Guest

    Domyślnie

    Kurcze.. mi liczenie kalorii zabiera tyle czasu i nerwów, że nie wiem, czy "wyrabiałabym" się na niskowęglowodanowych dietach etc. gdzie trzeba jeszcze dokłądniej dobierać produkty i liczyć te węgle...
    podziwiam

  3. #23
    gunia85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    18

    Domyślnie

    No mi właśnie z powodu liczenia kalorii nie odpowiadają niektóre diety, no chyba że ma gotowy jadłospis. Nie mogłam bym tak wszystkiego odmierzać i liczyć szybko by się to znudziło.

    A dziś byłam na areobiku oj się wymęczyłam a byłam tylko godzinke, w sumie na areobiku byłam ostatnio 3 miesiące temu, jak się już wkręce to znowu zaczne ćwiczyć tak jak wcześniej po 2 godzinki.

  4. #24
    cudawianka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć słoneczka! tak właśnie sobie czytam co piszecie o tym liczeniu kalorii,węglowodanów i musze przyznać ze ja tez juz mam tego dosyć.Leniwiec jestem,kiepsko gotuję a poza tym myślenie o tym co ile ma,ile to będzie 20 gram szynki chudej,czy to taki plasterek czy siaki,co jeszcze mogę a czy wszystko zapisałam bo mleko do kawy dolałam doprowadza mnie do szału! Od wczoraj znów jestem na diecie bo zawsze gdy trochę schudnę przestaje liczyć no i masz fucken jojo! Tym razem jak z nieba dostałam prezent od przyjaciółki w postaci diety która składa się z saszetek gotowych posiłków.Jedynym moim zadaniem jest dolanie do tego wody! Niestety to droga impreza i gdyby nie to że kumpela zaszła w ciąże i musi sie oszczedzać to nigdy nie byłoby mnie na to stać. Wszystkim leniuchom polecam sprawdzony przeze mnie sposób na łatwą diete: słoiczki z jedzonkiem dla niemowlaków! Gotowe zupki,musy,obiadki takie gerbera lub inne w tym stylu.Wystarczy dosolic dopieprzyć i już! wszystko jest tam wypisane-ile kalorii ma cały słoik i powiem wam ze taniej to wychodzi niz gotowanie jakis cudów.Poza tym jest to nieinwazyjne bo dla dzidziusiów więc zrdowe.Kiedy skończą mi sie saszetki bedę jadła gerberki.damy radę razem wiec wpadajcie do mnie na pogaduchy-oto link http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=72411

  5. #25
    Madzia1980 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    hejka dziewczynki. tak czytam i czytam Ja rowniez od 6dni na diecie(jesli tak moge to nazwac)tzn.nie stosuje zadnej konretnej,poprostu nie jem slodyczy(moj nalog ), jasnego pieczywa, artykolow smazonych, wedlin,tlustych serow, ziemniakow, itd... pije duzo wody,i 3 kubki herbaty czerwonej.. nie nadaje sie do stosownia konkretnych diet, poniewaz gotuje juz dwa obiady dziennie(o zgrozo ) dla meza i starszego synka, i dla mlodszego synka ktory ma 6m-cy i alergie... wiec brak sil na gotowanie jeszcze dla mnie! i ja rowniez jak cudawianka nie potrafie liczyc kalori!! (czytaj-niechce mi sie ) myslicie dziewczyny ze takie "odchudzanie"jak moje, ma sens??? pozdrowionka

  6. #26
    Madzia1980 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    p.s mam 15 kg nadwagi ech

  7. #27
    Guest

    Domyślnie

    Mi tam nawet podoba się to "mierzenie i ważenie".. Wtedy mam pewność czego ile mogę zjeść etc.

    Co do aerobiku to zazdroszczę. Aktualnie średnio mam na to fundusze

  8. #28
    gunia85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    18

    Domyślnie

    Madzia napewno twoja dieta dużo zdziała ponieważ z tego co widze eliminujesz produkty najbardziej kalorczny, tak więc powodzenia i życze z tygodnia na tydzień mniej kilogramków

  9. #29
    gunia85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    18

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez raspberry
    Co do aerobiku to zazdroszczę. Aktualnie średnio mam na to fundusze
    No ale jak już jest troszke pieniążków to naprawde warto
    Czy jak się ma zakwasy to się więcej waży?

  10. #30
    Madzia1980 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej gunia. dzieki za dodanie otuchy tez mam taka nadzieje, bo powiem szczerze ze jak czytam tu jaki diety dziewczyny stosujecie, to zaczynam miec obawy czy moje eliminowanie kalorycznych potraw zda egzamin ale probuje dalej. uparlam sie ze na Swieta(a mamy zjazd rodzinny) olsnie rodzinke..he he Zycze wytrwalosci. pozdrawiam

Strona 3 z 17 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •