Wątek: Po prostu...chcę schudnąć

Witam
taucherek- witam na moim wątku, ale to chyba nie do mnie napisałaś - ja śniadania jem bez problemu.
Wczoraj wieczorem troche przesadziłam z kaloriami
Dzisiaj postaram się to naprawić i za kare zaraz idę robić brzuszki
A wieczorem czyszcze buciki - może coś wpadnie

piaslam u mnie o tych twoich cukiereczkach. prosze natychmiast przestac, bo bedziesz gruba!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 11
a tak dobrze ci szlo. nie lam sie stojaca wago w mirjscu. zwroc uwage na to iz wazysz mniej niz wiekszosc tu odchudzajacych sie i to normalne ze twoja waga bedzie wolniej spadac.
nie objadaj sie. pocwicz
uprawiasz jakis sport??
polecam jazde konna?
ja bylam wczoraj. tylek boli od siodla ale galop to jest to i ile spalonych kalorii
rewelacja

Ikus ...no to prosze sie nie opuszczac bo slicznie Ci idzie

witaj,
widzę, że też miałaś chwile zwątpienia, ja nagrzeszyłam ostatnio sporo, objadałm się słodyczami i odpuściłam sobie trochę rowerek i nawet nie chcę wchodzić na wagę
ale jak widzę obie wrócilyśmy na "wlaściwą drogę"

pozdrawiam i pewnie do usłyszenia w weekend

wpadłam z mikołajem na kontrole:P

ika, witamy nowy dzien bez bomb kalorycznych.
jak tam dzisiaj u ciebie.

W mikołajkowym prezencie dostałam 300gr. mniej na wadze
Wiem, że to prawie niezauważalne, ale cieszy.
Nawet taki mały ubytek dodaje skrzydeł i od razu człowiek ma lepszą motywacje do ćwiczeń.

witam!!! wpadlam sie przywitac i zyczyc milego dnia ,gratuluje 300 gr mniej .tylko tak dalej i bydzie superrrr

gratulacje moja droga.
ja tez dzisiaj stanelam na wadze i 3 kg mniej. to te pierwsze kilogramy, teraz pewnie pojdzie wolniej.
a w sobote ide do babci na imieniny i az sie boje tych pysznosci. podejrzewam ze przegne pale na calej linii. to wszystko zapije wodka. na drugi dzien bede zdychac.
w poniedzialek bede pewnie miala dola ze sie obzarlam w weekend,

noooo peiknie..takie prezenty to mogłbysmy dostawac zawsze od mikolaja prawda?