Dzisiejszy jadlospis:
- 2 banany i 2 kiwi jako sałatka 220kcal
- kaszka manna 40g mleko 0% 500ml 300kcal
- udko z kurczaka 300kcal
- kapusta pekińska ze śladowa ilością majonezu 30kcal
- jabłucho 83kcal
933kcal wychodzi. Na kolacje jeszcze ogórki konserwowe 80kcal bedzie. Razem 1013kcal wychodzi. Niejestem zadowolona z dzisiejszego menu. Co prawda smaczne śniadanka ale za dużo kalorii sie dzięki nim uzbieralo i musiałam po poludniu kombinować co mi sie opłaca zjeść żeby nie umierać z głodu. Jutro musze ograniczyć śniadanie choćby do tych 400kcal albo do 300kcal żeby później na obiadek więcej bylo. I z racji dzisiejszych ogórów jutro będe jeść lekkie potrawy żeby sie w miare realnie zwarzyć i okrelić jak mi idzie z tym trzymaniem wagi. Właściwie to do końca miesiąca bede jeść te lekkie rzeczy zeby wiedzieć ile moje ciałko bez odchodów waży A i jeszcze zjadłam plaster sera żółtego ale to sie nieliczy...