Hej Pulcharciu kochana w końcu się odezwałaś! Jak tam u ciebie? u mnie lipa. Małe jojo mnie dopadło bo wczoraj 59,5![]()
lipa znaczy się. Ale nic to walczą dalej. 3 czerwca mam urodziny i musze zrobić sobie prezent w postaci 57, mam nadzieję że mi się uda. Zazdroszczę ci że nie żresz słodyczy, ech...mnie to te słodkości zgubiły szczególnie lody...a tu ciepło itd. Zamówiłam sobie koktajl odchudzający i będę próbować z tym jak przyjdzie no i oczywiście codziennie spaceruję a niedługo rowerek jak tylko sesja mni się skończy.Buźki Kochanieńka i nie znikaj na tak długo bo mi ciebie brakowało!
![]()
Zakładki