Hej kochana co u ciebie???
Hej kochana co u ciebie???
no to wczoraj ja a dzis Ty spalasz na aerobiku hihih
spalaj spalaj ile sie da
Witajcie Kobietki
Miałam wczoraj zajrzeć na forum, ale po tym areobiku byłam padnięta jak koń po westernie a dziś czuję się rewelacyjnie. Moja instruktorka od areobiku chce Nam zorganizować jeszcze jedne zajęcia - oznaczałoby to gimnastyke 2 razy w tygodniu Było by bardzo fajnie
Dziś na śniadanie zjadłam 2 kromki chleba żytniego pełnoziarnistego z polędwicą drobiową + herbatka bez cukru.
Na uczelinie zabieram ze sobą paprykę czerwoną - mam takie 2 duże które razem ważą ok. 750 gramów, także będe miała co chrupać w szkole.
Dziś odezwę się pózniej, bo jestem do późna na zajęcaich
Miłego dnia
Hurtowe słoneczko z buziakiem na pochmurny dzień zostawiam
ooo ja kochaaam papryke.... moglabym je jesc ciagle hihihih
milego dnia kochana
Mam chwilke przerwy, ale na 18.30 znów muszę wrócić na uczelnie Jak jadłam moją papryczke na przerwie to wszyscy się mnie pytali:"A Ty co? Na diecie jesteś?" A ja im na to:"Jak zawsze ". Czy to takie dziwne, że ktoś paprykę nosi do szkoły
Jestem już po obiadku - zjadłam 100 g klusek śląskich Pychota
Odezwę sie później
Zakładki