Wątek: KREW MNIE ZALEWA, TRZEMU TO MUSI TYLE TRWAC

NO, TO ROZUMIE....

JA DZISIAJ SOBIE NAWET RADZE, TYLKO NIE CHCE MI SIE ISC NA STEP. DOBRZE ZE SIE WCZORAJ ZAPISALAM, BO PEWNIE BYM NIE POSZLA.

POZA TYM TO CHYBA NIC NOWEGO.

ROMECZKO NIE MARTW SIE, JA SIE NON STOP KLOCE Z MIOM LUBYM, ZAZWYCZAJ TO JA DZGAM ALE POZNIEJ ZAWSZE JEST OK, U CIEBIE TEZ TAK BEDZIE

Widzę, że już humorek się poprawił Nie ma to jak babskie biadolenie o wszystkim i niczym
Jeśli chodzi o gimnastyke, to wielkie uznanie dla Ciebie, za to, że się tak zaparłaś i jesteś konsekwentna.

Miłego popołdunia

Widzę, że już humorek się poprawił Nie ma to jak babskie biadolenie o wszystkim i niczym
Jeśli chodzi o gimnastyke, to wielkie uznanie dla Ciebie, za to, że się tak zaparłaś i jesteś konsekwentna.

Miłego popołdunia

DZIEN DOBRY WSZYSTKIM.

JA Z CWICZENIAMI MAM TAK ZE JAK JUZ ZACZNE TO DAJE OSTRO, BO TO PO PROSTU LUBIE. ALE MUSI BYC CIEKAWIE I CHYBA ZNALAZLAM COS CO MI NAJBARDZIEJ PASUJE. ZACZELAM CHODZIC NA STEP DLA ZAAWANSOWANYCH. CALA GODZINA OSTREGO STEPU Z BARDZO TRUDNYM UKLADEM. SUPER. NIE MA SUCHEJ NITKI NA CZLOWIEKU.

DZISIAJ CIEZKI DZIEN PRZEDE MNA A POZNIEJ CIEZKIE NOCE W DRODZE. ALE ZAGLADNE TU JESZCZE DZISIAJ BO W DOMKU TEZ MAM DUZO DO ZROBIENIA.

Kiniek, to podobnie jak ja. Muszę się przełamać, a jak już wpadnę "w trans"
to ćwiczę i ćwiczę

A ja dziś już nie poaerobikuje, bo nie starczyło mi czasu, za to ogródka trochę skopałam i ogólnie sprzątanko było, wiec nie jest tak zle...poza tym wciąż niedostępna brzuchowo (boli)...już mam dość..

Buziaki

Witaj Kiniuś
dawno mnie nei było co? ale sie nawracam i znów chce tu częsciej zaglądac
widze że caly czas intensywnie pozbywasz sie kg gartuluje z takim podejściem szybko stracisz co trzeba .

buźki

Kiniuś a Ty gdzie się ukrywasz co?

Kineczku, czekamy na Ciebie

Gdzie ty się podziałaś ?

WITAM DZIEWCZYNKI MOJE DROGIE, BYLAM DALEKO I WROCILAM. ANGLIA TAM I SPOWROTEM.

WPADNE POZNIEJ OPISAC WSZYSTKO. MAM NADZIEJE ZE ZNAJDE CZAS. OGOLNIE SAMOPOCZUCIE PASKUDNE................