Strona 6 z 66 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 56 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 655

Wątek: Czas na odchudzanie:-))

  1. #51
    Awatar keiko
    keiko jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-01-2008
    Mieszka w
    Strzałkowo
    Posty
    51

    Domyślnie

    witam..mi było wstyd się tu pokazać, wole nie pisać jak było u mnie w niedzielę..co drugi dzień porażka..to się nazywa nie mieć silnej woli.Waga stoi na szczęście nie rośnie...

    3MAM KCIUKI NA EGZAMINIE
    ja zdałam za 4 razem, pamiętam ten stres, kupa nerwów,i pieniędzy...cóż trzeba próbować..takie jest życie.ale bądźmy dobrej myśli.

    na śniadanie zjadłam 2 bułki z ziarnami, i szynką do tego kawa.

    obiad standardowo to będzie ryż z groszkiem z odrobina ciemnego sosu sojowego...[/b]

  2. #52
    Awatar keiko
    keiko jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-01-2008
    Mieszka w
    Strzałkowo
    Posty
    51

    Domyślnie

    ale tu pusto jakoś...czekam na mój ryż zaraz będę jeść...poleje ryż sosem..jogurt+ przyprawa gyros i świeża posiekana bazylia i do tego groszek

  3. #53
    kasiczka Guest

    Domyślnie

    Jak tylko wrócisz todaj znać, jak po egzaminie. Czekamy na wiadomość od Ciebie buźka

  4. #54
    Awatar keiko
    keiko jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-01-2008
    Mieszka w
    Strzałkowo
    Posty
    51

    Domyślnie

    albo zdała i leży w łóżku zalana a jutro będzie kac (bo opijała sukces) albo nie zdała i siedzi w...lodówce...

  5. #55
    Guest

    Domyślnie

    oj już lepiej kac.

  6. #56
    Awatar agn
    agn
    agn jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-01-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    171

    Domyślnie


    Co tu dużo mówić DAŁAM CIAŁA I ZNOWU OBLALAM!!!! A zapowiadało się że to już będzie koniec , mam juz tego dość następny termin 04 marca, Boże co za terminy!!!!!
    Ps. Dzięki dziewczyny za wsparcie i w ogóle.
    Jak wróciłam do domu to w końcu mogłam się poplkać , a raczej ryczeeeć.
    Co za koszmar i iiiiiiiii tak miałaś racje keiko po całym dniu DIETY wleciałam do lodówki i zjadłam: zupę jarzynową, 3 kromki Wasa z pasztetem, wędlina i 1/2 pomidora, 2 Delicje, a wcześniej:1/3s.Bieluch i małą kanapeczkę razowego - to było śniadanie, w Ośrodku egz zjadłam batona z ziarnami 104kcal i kawę ze śmietanką. W drodze powrotnej bułkę grahamkę z 2pl wędliny i rogalika z czekoladą ma 297kcal, ALE PO DZISIEJSZYM DNIU MAM TO W DUPIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jutro wezmę się w garść i zaczne ćwiczyć. Jestem na siebie wściekła
    Pozdrawiam Was

  7. #57
    Awatar keiko
    keiko jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-01-2008
    Mieszka w
    Strzałkowo
    Posty
    51

    Domyślnie

    agn pojadłaś może dużo..ale nie takie złe to jedzenie (oprócz batona) !! za to kop w dupsko.
    Powiem Ci abyś się nie poddawała z tym prawkiem, moja kumpela 3 razy nie zdała i dała sobie spokój.....ja wiem jaki to koszt kolejny egzamin, ale skoro masz kurs zaliczony to nie ma co rezygnować, zdawaj do skutku!!!!! będzie dobrze kochana.nie ty jedna oblewasz więc , luzzzzz.....tylko rozumiem Cię że chciałabyś mieć to już z głowy..

    Dzisiejszy dzień zaczęłam od szklanki soku niepomidorowego-nie przepadam za nim, ale wiem jaki jest "zdrowy"...zaraz zawiozę córkę do przedszkola, to wejdę do sklepu po bułkę z ziarnami na śniadanie.nie wiem z czym zjem...z serem żółtym?..taki cienki plasterek a co!!

    na obiad ugotuje sobie skrzydełko do tego ryż z sosem jogurtowym, do tego surówka z kapusty pekińskiej.
    spadam bo już godz 8

  8. #58
    Awatar agn
    agn
    agn jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-01-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    171

    Domyślnie

    Hejka!
    Mialam jakiegoś koszmara w nocy, bleeeeeeeeee..............
    A rano jak sie obudziłam to ponowna analiza wczorajszej jazdy i MORALNY KAC GIGANT.

    Dzięki keiko za słowa otuchy, ale to fakt leci czas, kasa, nerwy+stres. Do szału doprowadzaja mnie te terminy, zeby czekać do 04 marca, gdyby to było za 2 tyg to jeszcze jakoś bym strawiła, ale ten czassssssssss.
    Na śniadanie zjadłam 1/2 kajzerki 1 pl. szyneczki + 1/3 pl. s. żółtego, 1 mały cieniutki śledzik . Co za urozmaicenie???????? Wszystko na raz. E tam mam to w nosie, jak zwykle będę do siebie dochodzić do końca tygodnia. Na weekend jesteśmy umówieni z moją kumpelą, dzieci do babci a my w tany - może wtedy odreaguję. Pozdrawiam.
    Dziewuszki a Was poodwiedzam na forum wieczorem, teraz nie mam czasu, muszę posprzątać chatkę - wczoraj jak mąż był z dziećmi w domu, lekki sajgon HEhe jak dla kogo, no to narka.
    Dzisiaj na obiadek u mnie rybka z mikrofali.

  9. #59
    Awatar keiko
    keiko jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-01-2008
    Mieszka w
    Strzałkowo
    Posty
    51

    Domyślnie

    no dobrze że dziś lepszy humorek.śniadanko ok...ryby trzeba jeść...
    ja wpierdzielam chrupki kukurydziane.(odrobinkę ) głodna jestem, chyba wciągnę jabłko i jogurcik...obiad zrobię na 14.jejku ale mam lenia dzisiaj..strasznego.

  10. #60
    Awatar agn
    agn
    agn jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-01-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    171

    Domyślnie

    Ty masz lenia?????? No co Ty?

    Lepiej powiedz droga keiko coś o sobie, dziewuszko ile masz lat, wzrost, waga i wymiary ciała. Ja podałam, więc odkryj się trochę co?????
    Zjadłam tę rybkę- może było ok.100dag, 1 średniego ziemniaka i surówkę z pekińskiej, a wcześniej zjadłam mały talerz zupki jarzynowej. Jestem taka napchana, że o rany!Na pewno coś lekkiego przekąszę dopiero za 3-4godz. Np. Jogurt/jabłko itp.
    A moja rodzinka zamówiła sobie pizze na kolację - będę robić. O rany ciekawe czy będę twarda i nie będę TEGO jadła. O rany!

Strona 6 z 66 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 56 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •