dobrze, że ze zdrówkiem lepiej. choc widzę, że gardziołko jeszcze dokucza ..
mów szeptem i jedz surowe jajka
piwo lubię bardzo. ale jakoś potrafię się bez niego obyć jak sobie popijam po cichutku colę light a w razie potrzeby zalkoholizowania zaopatrzam się w wino
co do skoncentrowania sie na 'nieprzytyciu', to ostatnio też moja strategia.. bo ciut przeginałam.. ale powoli się ogarniam
buziaki i wpadaj częściej
dobranoc :*
Zakładki