Wątek: 12 próba schudnięcia, ale pierwsza z Wami:)

Trzeci dzień diety za mną, jeszcze żadnej wpadki, nie przekroczyłam 1000 kcal i na prawdę czuję się świetnie Ruchu jeszcze za malo, ale z tym też dam sobie radę. Kładę się już bo jak posiedzę jeszcze troche to później nie zasnę z głodu
Dobranoc wszystkim

Witam wszystkich! Czwarty dzień dietki nadszedł, śniadanko zjedzone(zmieściłam sie w 300kcal) i zamierzam zabrać się do działania. W planach mam długi spacer, powrót na obiad, naukę, a wieczorem na koncert ze znajomymi :P Dzień zapowiada się na prawdę świetnie, tylko że znajomi po koncercie chcą na pizze iść... A nie chce ogłaszać w szem i wobec że się odchudzam bo mówiłam tak juz bardzo wiele razy i nigdy nie wytrwałam dlatego teraz wolę trzymać to w tajemnicy. Chyba powiem że nie jestem głodna, ale w to to będzie im trudno uwierzyć
A może macie jakieś pomysły na czynny wypoczynek w piękny, niedzielny dzień?

witaj
no dzis jest piekny dzien jak nic idealny na spacery
a znajomym powiedz że sie przytrułas ostatnio i na pizze patrzeć nie możesz - dziala albo zaproponuj żeby iść gdzies do jskiegos baru gdzie mozesz zamówć nop sałatke ...
wczoraj pięknie ci poszło - dziś mam nadzieje że też tak będzie
i nie wolno ci nawet dotykac pizzy nu nu nu
trzymam kciuki

Hej megera jak ci idzie kochana ??

Zamieszczone przez Ilka15

Hej megera jak ci idzie kochana ??

Nie lubie się chwlić, ale znakomicie Jem mało, zdrowo, niskokalorycznie i regularnie. Spacerek był- 2,5 godzinki. Za godzinke wychodzę na koncert WOśP na stary rynek i choćby nie wiem co nawet nie wejde do pizzerni- niech się sami obżerają chudzielcy...
Dzięki dziewczyny za zainteresowanie, jak mam "nieczyste" myśli(odnośnie jedzenia) to zaglądam na forum i spowrotem jestem naładowana optymizmem i chęcią walki z kilogramami
Pozdrawiam

Nio i prawidlowo zapraszam do siebie na watek :* ja jesczze 3 dni i bede zaczynala 4 tydzien dietki

ciesze sie razem z Toba oby tak dalej...ja nbiestety troszke pofolgowalam- o 100 kcal(ale.....coz-jutro bedzie nowy dzien

JA ROWNIEZ ZYCZE POWODZENIA I DZIEKI ZA DOBRE SLOWA U MNIE. JESZCZE DAM ZDJECIE DZISIEJSZE. JEST GORSZE NIZ TAMTO.
POCZATKI DIETY SA NAJGORSZE, JA KONCZE 7-MY DZIEN BEZ ZADNEJ PRZERWY.
Z KAZDYM DNIEM CZUJE SIE CORAZ LEPIEJ TAK JAK TY.
BEDZIEMY EKSTRA LASKI NA WIOSNE.

super żer wszystkim dobrze idzie....
a ja grzesze - pije wlaśnie barszczyk czerwony ( niby w 100 ml 19 kcal) no ale

Bubus slonce barszczyk to nie grzech :P chyba ze ty tak czujesz ja jak pije barszczyk bez wyrzutów sumienia ma malo kalori w sumie hehe