-
no nie jest kaloryczny ale o później porze go wypilam...ale i tak minie 3 godz zanim sie poloże jak nie więcej...
-
Dzięki dziewczyny! Piąty dzień dietki dzisiaj mija, już mam za sobą jeden kilogram Śniadanko malutkie, zdrowiótkie i niskokaloryczne, obiadek tak samo tak więc czuję się świetnie- zadnych wyrzutów sumienia, ale wczoraj było ciężko...
Jeśli ktoś śledzi mój wątek to wie że byłam z przyjaciółmi na koncercie WOŚP, a że koncert się szybko skonczył to co? - na pizze i PIWO! Trzymałam się, ani pizzy ani piwa nie tknęłam, siedziałam z pokalem wody i wszystko mogło by być wporzadku gdyby nie to że wpadłam w taki strasznie zły nastrój... Wszystko było wporządku dlatego nie wiem dlaczego tak się stało, ale nagle zrobiłam się zła na cały świat i poszłam do domu Znajomi to mi jakoś wybaczą, ale jak wyrwałam się z lokalu to mój chłopak oczywiście pobiegł za mną i też miał po imprezie. A jakby tego było mało to zamiast go przeprosić i wymyśleć jakiś ból głowy zaczęłam się z nim kłócić i czepiać wszytskiego. Czuję się podle. Niepotrafię wytłumaczyć swojego zachowania i mam nadzieję że to sie nigdy nie powtórzy...
-
musisz mu wyjasnic,że jestes na diecie i ci cieżko. To dopiero 5 dzień a ty musiaals patrzec jak wszyscy objadają się tym świństwem i byc twarda - na pewno zrozumie....
będzie dobrze
-
no i gratuluje oparciu sie pokusy - dumna z ciebei jestem bardzo
-
hejka chlopak napewno Ci wybaczy to zachowanie....kazdy ma przeciez prawo do dolka lub zlego dnia tak czasami jest, ze nie cieszy nas nic....psychika ludzka pozdro
-
Kochana on na pewno zrozumie :* idzie ci suuuuper i jestem z ciebie bardzo ale to bardzooo dumna :*
-
a ja trzymam kciuki dalej za diete!
-
tzn za Ciebie na diecie
-
kobiece humory...;p przeproś go -zrozumie.
-
Kochana witam w ten piekny wtorek jak ci dizie dietka kochana ??
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki