Wątek: Karmieni nadzieją nigdy nie są syci...

Cześć Słoneczka
Przepraszam, że się tak zapuściłam na forum... Co u mnie to u mnie w pamiętniczku, zapraszam...
Ale dopiero napiszę.
Buziaki dziękuję, że jesteście :*

byłam pewna, że wrócisz...

Witaj secretive!!!!!!!
Fajnie że już do nas wróciłaś, miło słyszeć że z ukochanym już ok. tymbardziej że dziś walentynki
A dietką się nie przejmuj jak dojdziesz do siebie, to bierz się twardo do roboty
my pomożemy

Trzymaj się secretive!!!
Jesteśmy z tobą!

Miłych walentynek --->>> nie zmarnuj tego czasu, bo może być naprawdę wyjątkowy!!!

czesc !!oj widze ze kiepsko u Ciebie z motywacja!!!!trzymaj sie dasz rade tyle juz dokaonalas wiec teraz nie ma co sie zatrzymywac!!nawet kilka dni bez diety to nie katastrofa, przeciez nie przytylas!!!!a te 4 kilo to zgubisz nawet nie wiedzac kiedy!!!motywacja - pomysl o wiosnie i jakies slicznej zwiewnej sukience ,ktora lezec bedzie na Tobie superowo i wszstkie laski beda Ci zazdroscic!!!!

Ale Wy jesteście Kochane... Chyba człowieka z największej depresji potrafiłybyście wyciągnąć
Ja od jutra chcę zacząć dietkę tak już na maksiora... Zobaczymy coz tego wyjdzie. Trzymajcie kciuki! Proszę! Bo ostatnio nic po mojej myśli nie idzie...

Witaj secretive!!!!!!!

Jak zaczęłaś dzionek przyznaj się
Trzymam kciuki

secretive raz na wozie raz pod wozem... teraz nie idzie po Twojej myśli - to za niedługo wszystko się odmieni i pójdzie jak po maśle... zawsze tak jest!
"a po nocy przychodzi dzień a po burzy spokój!!..."
życzę powodzenia! i nie poddawaj się!

Sec wszystko sie ułoży...życie czasem daje w kość po to, żeby potem radocha była większa
Buziaki

Witajcie laseczki

No dziś jest już dobrze. Właśnie zjadłam pierś kurczaka gotowaną z ogórkiem konserwowym i jabłuszko. I koniec na dziś- NIECH BÓG DA! Ale jestem dobrej myśli
Fajnie, że mimo moim częstych potyczek trzymacie za mnie kciuki